Nie chcąc obrazić ani urazić ludzi którzy to czytali bo różne są gusta ...dla mnie to męczarnią było to czytać ...taki cukier że jak chol...a, bez dobrej akcje i jakoś tak w ogóle nuda ale dobrze się czytało i chyba dlatego daje tej książce szanse na 4 ....ale to na tyle czytania co do historii braci.

Nie chcąc obrazić ani urazić ludzi którzy to czytali bo różne są gusta ...dla mnie to męczarnią było to czytać ...taki cukier że jak chol...a, bez dobrej akcje i jakoś tak w ogóle nuda ale dobrze się czytało i chyba dlatego daje tej książce szanse na 4 ....ale to na tyle czytania co do historii braci.

aućć..muszę przyznać, że nawet mnie przytłoczyło to całe gówno w jakim musiała babrać się Addy i jej siostra;/
Ale od początku..
jak dla mnie początek był trochę bez sensu, ponieważ nie pokazał dużo więcej niż wcześniejsza książka;/
Dopiero po tym jak Addy opuściła klub zaczęło robić się ciekawie;)
Sama miałam ochotę dostać w swoje ręce tego całego Blek'a i jej rodziców..Marnotrawstwo powietrza na takie gnidy jak oni ;///
Ale na szczęście wkroczył kolejny słodziak klubu motocyklowego czyli Brew i uratował ją jak i jej siostrę z dzieckiem;)
Szkoda mi tylko Aleks;/
Ale autorka chyba lubi wprowadzać tak smutne sytuacje w swoich książkach.



Polecam;)

aućć..muszę przyznać, że nawet mnie przytłoczyło to całe gówno w jakim musiała babrać się Addy i jej siostra;/
Ale od początku..
jak dla mnie początek był trochę bez sensu, ponieważ nie pokazał dużo więcej niż wcześniejsza książka;/
Dopiero po tym jak Addy opuściła klub zaczęło robić się ciekawie;)
Sama miałam ochotę dostać w swoje ręce tego całego Blek'a i jej...

Drugi to wciągnął mnie jeszcze bardziej. Historia Brew i Addy jest bardzo emocjonująca. Z początku naprawdę było mi szkoda tej dziewczyny. Jej historia rodzinna była naprawdę okropna. Na szczęście Brew kiedy już oprzytomniał i postanowił zawalczyć o swoją kobietę wszystko załatwił. Rodzica Addy byli naprawdę szaleni zwłaszcza mamuśka. Z kolei szwagier to psychol. Szkoda mi jedynie siostry Addy :( Na szczęście Brew i Addy zajeli się Camem i do tego będą mieli swojego dzidziusia

Drugi to wciągnął mnie jeszcze bardziej. Historia Brew i Addy jest bardzo emocjonująca. Z początku naprawdę było mi szkoda tej dziewczyny. Jej historia rodzinna była naprawdę okropna. Na szczęście Brew kiedy już oprzytomniał i postanowił zawalczyć o swoją kobietę wszystko załatwił. Rodzica Addy byli naprawdę szaleni zwłaszcza mamuśka. Z kolei szwagier to psychol. Szkoda mi...

Trochę rozczarowała mnie ta historia. Niby było wszystko to co w bikerach uwielbiamy, aczkolwiek autorka ma naprawdę fantazję. Tyle rzuciła na biedną Rudą, że ja się dziwię, że totalnie nie zwariowała. Szczerze na jej miejscu wzięłabym sisotrę do Trix i na pewno by jej pomogli. Jej rodziców nie można nawet nazwać rodzicami. Brew był kochany i słodki. Za słodki jak na bikera. oczekiwałam trochę bardziej szorstkiego zachowania, albo przynajmniej pozorów...czy tlyko mi klub w tej książce jawi się jako bezpieczna przystań a nie porządny klub motocyklowy? Więcej brutalności niestety mieliśmy po stronie Addy i jej rodziny. Końcówka zaskakująca...nie sądziłam, że autorka uśmierci Alex i zostawi syna na wychowanie Rudej i Brew...książkę czytało się bardzo szybko, ale dla mnie brakowało jakiegoś elementu, który sprawia, że od książki nie można oderwać oczu.

Trochę rozczarowała mnie ta historia. Niby było wszystko to co w bikerach uwielbiamy, aczkolwiek autorka ma naprawdę fantazję. Tyle rzuciła na biedną Rudą, że ja się dziwię, że totalnie nie zwariowała. Szczerze na jej miejscu wzięłabym sisotrę do Trix i na pewno by jej pomogli. Jej rodziców nie można nawet nazwać rodzicami. Brew był kochany i słodki. Za słodki jak na...

Jest nieszczęśliwą, małą i bogatą dziewczyną.
Z mściwą matką i mającym obsesje na jej punkcie szwagrze, wszystko czego pragnie Adyson Sloan to wolności - dla niej i jej siostry. Marzy o małym pokoju gdzie mogłaby oddychać i dokonywać własnych wyborów. Ale kiedy zostaje porwana przez Grim Bastards MC wolność staje się jeszcze cenniejszą nagrodą. Jest przerażona ale zdeterminowana aby wrócić do siostry. Plany Addy rujnują się kiedy zakochuje się w draniu z naszywką na ramieniu.

On jest draniem bez serca.
Brew Decker żyje według własnych zasad. Dla niego nic nie jest święte tylko braterstwo. On zyje dla klubu i zrobi wszystko dla niego - nawet porwie niewinną kobietę. Ale wszystko się zmienia gdy spotyka Addy. Nagle zrobiłby wszystko dla swojego więźnia.

Czy miłość między bogatą dziewczyną a draniem bez serca może przetrwać bez utraty czegoś cennego?

Jest nieszczęśliwą, małą i bogatą dziewczyną.
Z mściwą matką i mającym obsesje na jej punkcie szwagrze, wszystko czego pragnie Adyson Sloan to wolności - dla niej i jej siostry. Marzy o małym pokoju gdzie mogłaby oddychać i dokonywać własnych wyborów. Ale kiedy zostaje porwana przez Grim Bastards MC wolność staje się jeszcze cenniejszą nagrodą. Jest przerażona ale...

Płytko przeprowadzona akcja w książce.

Płytko przeprowadzona akcja w książce.

Nie było to nic takiego, co się długo pamięta, ale całkiem przyjemnie się czytało. Ot, taka niezobowiązująca książeczka z całkiem wartką akcją do rozerwania się. Znacznie lepsza od pierwszej.

Nie było to nic takiego, co się długo pamięta, ale całkiem przyjemnie się czytało. Ot, taka niezobowiązująca książeczka z całkiem wartką akcją do rozerwania się. Znacznie lepsza od pierwszej.

Druga część i znów pełno emocji, ciekawych wydarzeń , piękna opowieść.

Druga część i znów pełno emocji, ciekawych wydarzeń , piękna opowieść.

O niebo lepsza niż tom pierwszy. To co spotkało Addy... O rany!

O niebo lepsza niż tom pierwszy. To co spotkało Addy... O rany!