W dalszym ciągu mnie ta historia nie porywa.
Za postać Dymitra 10 , za Maksimy i jego wybujałe ego 8, reszta poniżej przeciętnej.

W dalszym ciągu mnie ta historia nie porywa.
Za postać Dymitra 10 , za Maksimy i jego wybujałe ego 8, reszta poniżej przeciętnej.

Zachowanie Carter było dla mnie karygodne. Myślałam, że dziewczyna się ogarnie, ale nie... nawet po tym co zrobił Vladimir jest pełna wybaczenia i jeszcze go pociesza. Wariatka!
Nie lubię Vladimira i tego, że zachowuję się jak biedny szczeniak.Jedyna osoba, którą polubiłam w tej części to słodki eko Benji i cudowny Dymitr. Reszta ludzi to dla mnie porażka.

Zachowanie Carter było dla mnie karygodne. Myślałam, że dziewczyna się ogarnie, ale nie... nawet po tym co zrobił Vladimir jest pełna wybaczenia i jeszcze go pociesza. Wariatka!
Nie lubię Vladimira i tego, że zachowuję się jak biedny szczeniak.Jedyna osoba, którą polubiłam w tej części to słodki eko Benji i cudowny Dymitr. Reszta ludzi to dla mnie porażka.

Dalsze losy naszej bohateri Carter i na szczęście nadal ciekawa historia. Polecam wszystkim kontynuowanie przygody. Już nie mogę doczekać się dalszych jej losów. Ufam, iż autora mnie nie zawiedzie i z przyjemnością będę delektować się losami.

Dalsze losy naszej bohateri Carter i na szczęście nadal ciekawa historia. Polecam wszystkim kontynuowanie przygody. Już nie mogę doczekać się dalszych jej losów. Ufam, iż autora mnie nie zawiedzie i z przyjemnością będę delektować się losami.

W drugiej części autorka rozpoczyna sceną porwania Carter której grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Odwieczny wróg Vladimira odkrył jego największą słabość i wyznaczył nagrodę za jej głowę lub poddanie sie Vladimira. W tym celu sprowadza Carter i przetrzymuje ją na odludziu z zaufanym człowiekiem. Niestety ktoś odkrywa ich kryjówkę i mimo przerażenia i wielkiej niechęci dziewczyna musi ponownie spotkać mężczyznę który ją skrzywdził. Mimo wszystko Carter zauważa wielką zmianę ukochanego który odstawił całkowicie alkohol i jest pełen nienawiści do siebie za to co jej zrobił. Dziewczyna wybacza mu wszystko i wdraża pewien plan który przyciągniesz wroga w pułapkę. Książka wciąga i zaskakuje na każdym kroku. Bohaterowie są w poważnej sytuacji którą wymaga użycia ostrożnych środków aby wszystko dobrze się skończyło co pokaże ostatnia część. Polecam

W drugiej części autorka rozpoczyna sceną porwania Carter której grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Odwieczny wróg Vladimira odkrył jego największą słabość i wyznaczył nagrodę za jej głowę lub poddanie sie Vladimira. W tym celu sprowadza Carter i przetrzymuje ją na odludziu z zaufanym człowiekiem. Niestety ktoś odkrywa ich kryjówkę i mimo przerażenia i wielkiej niechęci...

Dalsze losy tajemnic i ukrytych rozkazów mafijnych. Jeszcze więcej grozy, porwań i zamieszania...

Dalsze losy tajemnic i ukrytych rozkazów mafijnych. Jeszcze więcej grozy, porwań i zamieszania...

Polecam...

Polecam...

Wow, cóż to była za część!!! Od początku wiele się dzieje, dużo akcji, w końcu zawrotne tempo i nie wieje nudą! Wprawdzie pierwsza część miała wiele uroku, ale była momentami ciężkawa...Tutaj tego nie znajdziecie! Rewelacja, od początku czytałam z zapartym tchem, najpierw porwanie, przyjazd do Rosji, Carter, która z cichej potulnej dziewczynki, przeistacza nam się w twardą waleczną kobietę! W końcu! W kobietę świadomą swoich wyborów, celów i dążeń. Mam wrażenie, ze okręciła sobie Vladimira wokół małego paluszka :) Cała intryga, osoba Maxima, walka między brathwą, wiele się dzieje i jak zazwyczaj kolejne części bywają słabe, tak tutaj sytuacja wprost odwrotna! Z niecierpliwością czekam na kolejną część, ponieważ końcówka tak mnie powaliła i zaskoczyła, że nic tylko sięgnąć po kolejną część!
Scena, która mnie powaliła to akcja w trakcie pogrzebu V...takiej Carter nie znaliśmy, waleczna, honorowa, kochająca i bohaterska!
Nie zawsze było kolorowo, bywało ostro, przemoc, ukazująca kulturę i zwyczaje w chłostaniu...oschłe przyjęcie przez kobiety z rodziny V...nakazy i zakazy, ale i bywało romantycznie, a nade wszystko dużo sensacji i zwrotów akcji!!!

Wow, cóż to była za część!!! Od początku wiele się dzieje, dużo akcji, w końcu zawrotne tempo i nie wieje nudą! Wprawdzie pierwsza część miała wiele uroku, ale była momentami ciężkawa...Tutaj tego nie znajdziecie! Rewelacja, od początku czytałam z zapartym tchem, najpierw porwanie, przyjazd do Rosji, Carter, która z cichej potulnej dziewczynki, przeistacza nam się w twardą...

Ta część bardzo mile mnie zaskoczyła. Przyznam się, że kiedy zaczynałam pierwszą część, nie raz stwierdzałam, co za nudy, jaka ta Carter naiwna, czego w tej części w znacznie mniejszym stopniu doświadczyłam. Tak, tak, Carter pomimo kilku swoich głupiutkich akcji, naprawdę nam dojrzała, zaprawiła się w boju. Bo od samego początku spadła na nią lawina nieszczęść i chociaż jej uprowadzenie do Rosji było kierowane dobrymi chęciami Vladimira i Borysa, to nie można było tego bynajmniej stwierdzić. Borys od samego początku był nastawiony do Carter bardzo wrogo, raz po raz ją straszył, groził jej, a tym samym coraz bardziej podpadał czytelnikowi, natomiast Carter wykazała się w tej części niesamowitą dojrzałością. To nie ta sama dziewczyna, co w pierwszej części. Rzeczywiście przetrwała i odrodziła się z popiołów. Nie tylko wybaczyła Rosjanom to, jak ją potraktowali, ale zrobiła wszystko, aby ocalić życie Vladimira, uświadomiła sobie, jakie uczucia żywi do niego i trwała w tym już do końca. I to wszystko spadło na dziewiętnastoletnią uczennicę college’u. Nie było tutaj wielkiej huśtawki emocjonalnej, jak w poprzedniej części, tylko od pewnego momentu pełna determinacja, do samego końca. A ponadto zachowała do tego wszystkiego pełen dystans, nie raz bawiła do łez.
No i zakończenie takie, że od razu trzeba sięgnąć po kolejną część...

Ta część bardzo mile mnie zaskoczyła. Przyznam się, że kiedy zaczynałam pierwszą część, nie raz stwierdzałam, co za nudy, jaka ta Carter naiwna, czego w tej części w znacznie mniejszym stopniu doświadczyłam. Tak, tak, Carter pomimo kilku swoich głupiutkich akcji, naprawdę nam dojrzała, zaprawiła się w boju. Bo od samego początku spadła na nią lawina nieszczęść i chociaż jej...

Jak ich tu nie kochać?

Jak ich tu nie kochać?

Tom zdecydowanie lepszy niż pierwszy. Wciąga od samego początku. Carter jak zwykle miewa swoje momenty... Potrafi być naprawdę dziecinna. Choć wydawać by się mogło że pod koniec książki trochę się zmieniła.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Czy Vladimir uratuje swoją żonę z rąk oprawcy? Czy też coś kombinuje? Jak Dla mnie w tym tomie był zbyt grzeczny i do końca nie jestem przekonana czy naprawdę się zmienił?

Tom zdecydowanie lepszy niż pierwszy. Wciąga od samego początku. Carter jak zwykle miewa swoje momenty... Potrafi być naprawdę dziecinna. Choć wydawać by się mogło że pod koniec książki trochę się zmieniła.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Czy Vladimir uratuje swoją żonę z rąk oprawcy? Czy też coś kombinuje? Jak Dla mnie w tym tomie był zbyt grzeczny i do końca...