Powiem szczerze, świetnie się czytało tę książkę. Szczera, prawdziwa, przybliża życie w tak odległym Jemenie. To historia dziennikarki Jennifer Steil, która przez rok prowadziła w Jemenie gazetę. Musiała zmierzyć się ze światem nieprzyjaznym kobietom, ze światem pełnym religijnych nakazów i nieprzewidywalności jutra. Świat z książki, to świat, gdzie pracuje i żyje się inaczej. Ale w smakach i kolorach tego świata, z pewnością można się szczerze zakochać!

Powiem szczerze, świetnie się czytało tę książkę. Szczera, prawdziwa, przybliża życie w tak odległym Jemenie. To historia dziennikarki Jennifer Steil, która przez rok prowadziła w Jemenie gazetę. Musiała zmierzyć się ze światem nieprzyjaznym kobietom, ze światem pełnym religijnych nakazów i nieprzewidywalności jutra. Świat z książki, to świat, gdzie pracuje i żyje się...

Nie jest taka całkiem beznadziejna, bo czegoś tam o Jemenie można się dowiedzieć, ale ostatnie rozdziały to po prostu Too-Much-Information-Girl... Matko, aż się bałam, że zacznie jeszcze opisywać poszczególne orgazmy. Tak jakby na siłę chciała powiedzieć, że taka niezwykła miłość po prostu rządzi się swoimi prawami. Totalnie od czapy.

Nie jest taka całkiem beznadziejna, bo czegoś tam o Jemenie można się dowiedzieć, ale ostatnie rozdziały to po prostu Too-Much-Information-Girl... Matko, aż się bałam, że zacznie jeszcze opisywać poszczególne orgazmy. Tak jakby na siłę chciała powiedzieć, że taka niezwykła miłość po prostu rządzi się swoimi prawami. Totalnie od czapy.

Jak wygląda życie w Jemenie oczami Amerykanki? Czy istnieje tam wolność słowa? Z jakimi trudnościami musi się zmierzyć cudzoziemiec, który z wyboru bądź nie, przeprowadza się do Jemenu?
Jennifer zostaje poproszona o przeprowadzenie kilkutygodniowego szkolenia dla jemeńskich dziennikarzy, jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, że ten krótki epizod zaowocuje podpisaniem kontraktu na roczną pracę w charakterze redaktor naczelnej. Jest to rok zarazem trudny i ekscytujący. Musi zmagać się nie tylko z cenzurą, ale również z tradycją i jakże odmienną od amerykańskiej - kulturą. Udaje jej się zaprzyjaźnić nie tylko z innymi obcokrajowcami, ale również z Jemeńczykami, co zdarza się bardzo rzadko. Wraz z Jennifer mamy możliwość obserwacji zachodzących w państwie zmian, niekoniecznie na lepsze.

Jak wygląda życie w Jemenie oczami Amerykanki? Czy istnieje tam wolność słowa? Z jakimi trudnościami musi się zmierzyć cudzoziemiec, który z wyboru bądź nie, przeprowadza się do Jemenu?
Jennifer zostaje poproszona o przeprowadzenie kilkutygodniowego szkolenia dla jemeńskich dziennikarzy, jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, że ten krótki epizod zaowocuje podpisaniem...

Książkę bardzo dobrze mi się czytało, nie wiem, kiedy skończyłam...
Może dlatego, że bardzo lubię literaturę tego typu - bezpośrednia opowieść autora, jego przeżycia w zupełnie nowym otoczeniu.
Autorka opowiada o swoich odczuciach związanych z przeprowadzką do Jemenu. Całkowita zmiana otoczenia, nowi współpracownicy o tak odmiennej kulturze, mentalności, inny klimat.
Całość opisana w sposób zachęcający do przeczytania.
Cieszę się, że po przeczytaniu tej książki czeka na mnie kolejna tej autorki.

Książkę bardzo dobrze mi się czytało, nie wiem, kiedy skończyłam...
Może dlatego, że bardzo lubię literaturę tego typu - bezpośrednia opowieść autora, jego przeżycia w zupełnie nowym otoczeniu.
Autorka opowiada o swoich odczuciach związanych z przeprowadzką do Jemenu. Całkowita zmiana otoczenia, nowi współpracownicy o tak odmiennej kulturze, mentalności, inny klimat....

Sięgnęłam po tę książkę, kiedy chciałam się zapoznać z warunkami życia w Jemenie. Spełniła moje oczekiwania w tej materii. Jest opowieścią amerykańskiej dziennikarki pracującej jako naczelna w jemeńskiej gazecie i doskonale pokazuje z czym bohaterka się zderza i mierzy, jak kulturowo uwarunkowania są jej podwładni. Bardzo to ciekawe. Niemniej jednak, książka jako książka wydaje się przeciętna, choć lekko napisana. W sumie nawet nudna.

Sięgnęłam po tę książkę, kiedy chciałam się zapoznać z warunkami życia w Jemenie. Spełniła moje oczekiwania w tej materii. Jest opowieścią amerykańskiej dziennikarki pracującej jako naczelna w jemeńskiej gazecie i doskonale pokazuje z czym bohaterka się zderza i mierzy, jak kulturowo uwarunkowania są jej podwładni. Bardzo to ciekawe. Niemniej jednak, książka jako książka...

Dzięki tej książce dowiedziałam się bardzo dużo zarówno o Jemenie, jak również o zawodzie dziennikarza.

Prawdziwa historia o Amerykance, która na rok obejmuje stanowisko redaktora naczelnego w jemeńskiej gazecie. Różnice kulturowe i różna mentalność znacznie utrudniają jej wykonywanie obowiązków. Autorka w barwny sposób opisuje zastaną rzeczywistość. Aż żal się robi, gdy postanawia na koniec zrezygnować z wyjazdu do Afryki, gdzie również miała poprowadzić gazetę. Szkoda - chętnie odwiedziłabym z nią kolejny kraj. Jednak życie to nie bajka ;)

Dzięki tej książce dowiedziałam się bardzo dużo zarówno o Jemenie, jak również o zawodzie dziennikarza.

Prawdziwa historia o Amerykance, która na rok obejmuje stanowisko redaktora naczelnego w jemeńskiej gazecie. Różnice kulturowe i różna mentalność znacznie utrudniają jej wykonywanie obowiązków. Autorka w barwny sposób opisuje zastaną rzeczywistość. Aż żal się robi, gdy...

Ta książka przypomina mi wyjazdy na obozy w dzieciństwie: wpierw jest się podekscytowanym i ciekawym jakie to wszystko będzie, potem się po prostu tam jest- dzień za dniem, raz fajnie, raz mniej, a najlepiej robi się w momencie, gdy wszystko zbliża się ku końcowi :)

Ta książka przypomina mi wyjazdy na obozy w dzieciństwie: wpierw jest się podekscytowanym i ciekawym jakie to wszystko będzie, potem się po prostu tam jest- dzień za dniem, raz fajnie, raz mniej, a najlepiej robi się w momencie, gdy wszystko zbliża się ku końcowi :)

Autorka prowadziła dziennik "Yemen Observer" w Sanie i uczyła dziennikarzy profesjonalnie tego zawodu. Bardzo ciekawa książka.

Autorka prowadziła dziennik "Yemen Observer" w Sanie i uczyła dziennikarzy profesjonalnie tego zawodu. Bardzo ciekawa książka.

Książka pełna bajecznych obrazów, smaków i zapachów... Niesamowicie przyjemna i wciągająca lektura.
cała opinia tu: http://moniskape.blogspot.com/2015/10/rok-w-jemenie-jennifer-steil.html

Książka pełna bajecznych obrazów, smaków i zapachów... Niesamowicie przyjemna i wciągająca lektura.
cała opinia tu: http://moniskape.blogspot.com/2015/10/rok-w-jemenie-jennifer-steil.html

Nie można odmówić Autorce umiejętności autoreklamy, gorzej z poczuciem humoru. Książka jest nie tyle o Jemenie ile o większych i mniejszych sukcesach amerykańskiej dziennikarki w redakcji jemeńskiej gazety, gdzie przybyła uczyć zatrudniony tam personel dziennikarstwa. Jeżeli czytelnik, biorąc tę książkę do ręki, spodziewa się opowieści o życiu i miejscowych obyczajach, to znajdzie takich informacji niewiele, trochę więcej jest o mentalności mieszkańców, zwłaszcza jako pracowników.
Nie mogę nie wspomnieć o starannym wydaniu tej książki. Z przyjemnością czyta się dobre tłumaczenie, nie napotykając na błędy ortograficzne, stylistyczne czy nawet zwykłe literówki. Nie częste to, niestety. Dla wydawnictwa Lambook duży plus.

Nie można odmówić Autorce umiejętności autoreklamy, gorzej z poczuciem humoru. Książka jest nie tyle o Jemenie ile o większych i mniejszych sukcesach amerykańskiej dziennikarki w redakcji jemeńskiej gazety, gdzie przybyła uczyć zatrudniony tam personel dziennikarstwa. Jeżeli czytelnik, biorąc tę książkę do ręki, spodziewa się opowieści o życiu i miejscowych obyczajach, to...