Milczenie. Tajne stosunki Kościoła Katolickiego z argentyńską dyktaturą wojskową. Od papieża Pawła VI do kardynała Bergoglia.
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- El silencio
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2013-05-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-07
- Data 1. wydania:
- 2005-03-01
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378395232
- Tłumacz:
- Andrzej Flisek, Małgorzata Klimek
- Tagi:
- Argentyna dyktatura historia Argentyny junta kościół katolicki sensacje tajemnice XX wiek
Gdy w 1979 roku Międzyamerykańska Komisja Praw Człowieka odwiedziła siedzibę Szkoły Mechanicznej Marynarki Wojennej (ESMA) w Buenos Aires, nie znalazła ani śladu po przetrzymywanych tam więźniach. Marynarka wojenna, z pomocą Kościoła, ukryła ich na wyspie Silencio, zwyczajowym miejscu wypoczynku kardynała arcybiskupa Buenos Aires. To jedyny znany na świecie przypadek obozu koncentracyjnego w posiadłości kościelnej. Do tajnych stosunków, jakie po blisko trzech dekadach ujawnia niniejsza książka, należą wpływy admirała Massery na papieża Pawła VI, podwójna gra ówczesnego prowincjała Towarzystwa Jezusowego Jorge Bergoglia, zaangażowanie nuncjusza apostolskiego, Pía Laghiego, i sekretarza ordynariatu polowego, Emilia Grassellego, w „program resocjalizacyjny” dla więźniów ESMA. W tej pasjonującej książce, którą czyta się jak najlepszy thriller, Horacio Verbitsky opisuje fascynację złem w instytucji, której zdeklarowanym celem jest czynić dobro.
Jedna z najbardziej dyskutowanych książek ostatnich miesięcy autorstwa sławnego publicysty tropiącego zbrodnie argentyńskiej junty. Autor odkrywa kontrowersyjne stosunki Kościoła z dyktaturą wojskową i opisuje fascynację złem w instytucji, której zdeklarowanym celem jest czynić dobro.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 28
- 16
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Milczenie. Tajne stosunki Kościoła Katolickiego z argentyńską dyktaturą wojskową. Od papieża Pawła VI do kardynała Bergoglia.
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
To jedna z tych książek, która pokazuje interesujące i mało znane momenty historii.
To jedna z tych książek, która pokazuje interesujące i mało znane momenty historii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka o współpracy kleru argentyńskiego z tamtejszą juntą, która krwawo rządziła krajem w latach 1976-83: porywała, torturowała, skrycie mordowała tysiące ludzi. Kościół zaś cicho lub otwarcie juncie sprzyjał, nigdy nie zaprotestował przeciwko bestialstwom. Książka jest chaotycznie i mętnie napisana; czyta się bardzo ciężko. Mimo to stanowi ważne świadectwo zbrodni argentyńskiej junty i postawy kościoła wobec tych potworności.
Książka traktuje o niezwykle krwawych rządach argentyńskiej junty wojskowej w latach 1976-83. Rządzące krajem wojsko porywało ludzi tysiącami, umieszczało ich w tajnych obozach koncentracyjnych, torturowało prądem elektrycznym, skrycie zabijało, odbierało uwięzionym matkom nowo narodzone dzieci i umieszczało je w rodzinach wojskowych (matki był zabijane). Specyfiką junty było kompletne bezprawie, wojskowi robili co chcieli ignorując kompletnie policję, sądy i inne instytucje państwa. Kościół zaś czasami w tych zbrodniach pomagał juncie, czasami ratował ludzi, ale nigdy nie zaprotestował przeciwko bestialstwom; jego bilans jest zatem mocno negatywny.
To, że kler w Argentynie współpracował ze skrajną prawicą, nie dziwi, KRK zawsze uważał, że komunizm jest gorszym złem od faszyzmu czy nazizmu, a zwalczaniem komunizmu można prawie wszystko usprawiedliwić. Szokuje rzecz inna, uzasadnienie przemocy i tortur. Wiele już czytałem bulwersujących opinii panów w czarnych sukienkach, myślałem, że nic mnie nie zdziwi, ale się myliłem. Oto biskup argentyński Servando Tortolo: „Utrzymywał, że Bóg zezwala czynić zło, jeśli jego celem jest dobro.” Jeszcze jedna opinia cytowana w książce i pewnie bliska wielu ówczesnym hierarchom, oto biskup Verden, Dietrick von Niekin stwierdził w 1411 roku: „Gdy zagrożonym jest istnienie Kościoła, przestaje on podlegać moralnym nakazom. Gdy celem jest jedność, wszelkie środki zostają uświęcone: oszustwa, zdrady, gwałty, świętokupstwo, więzienie i śmierć.”
Jest też trochę w książce o roli Jose Bergoglio, który był w owym czasie prowincjałem jezuitów, ale świadectwa są sprzeczne, według jednych bronił prześladowanych zakonników (ich też wojsko porywało),według innych wydawał ich armii, ale czy ma to teraz jakieś znaczenie? Przypomnijmy, że książka została wydana w 2005r. gdy nikomu się jeszcze nie śniło o papieżu Franciszku.
Książka jest fatalnie napisana, mieszają się autorowi, wątki, daty i chronologie; pełna jest powtarzających się opowieści o porwaniach i zaginięciach, masę tam nazwisk i historii, które trudno spamiętać. Styl książki ciężki i mętny, czyta się to bardzo trudno, czy to wina autora czy tłumaczy, trudno powiedzieć. Mimo to rzecz jest ważna jako historyczne świadectwo zbrodni argentyńskiej junty i nieciekawej postawy kościoła w tym czasie.
Książka o współpracy kleru argentyńskiego z tamtejszą juntą, która krwawo rządziła krajem w latach 1976-83: porywała, torturowała, skrycie mordowała tysiące ludzi. Kościół zaś cicho lub otwarcie juncie sprzyjał, nigdy nie zaprotestował przeciwko bestialstwom. Książka jest chaotycznie i mętnie napisana; czyta się bardzo ciężko. Mimo to stanowi ważne świadectwo zbrodni...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tohttp://kasiek-mysli.blogspot.com/2013/08/milczenie-tajne-stosunki-koscioa.html
http://kasiek-mysli.blogspot.com/2013/08/milczenie-tajne-stosunki-koscioa.html
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKościół katolicki ma w swojej historii wiele czarnych i niegodnych kart - wystarczy wspomnieć inkwizycję, pomoc udzielaną nazistom w ucieczkach do Ameryki Południowej, wciąż nierozliczoną sprawę pedofilii. Książka Horatio Verbitskyego traktuje o kolejnej skazie na wizerunku tej instytucji - mianowicie cichej współpracy z juntami wojskowymi. Rzecz dotyczy Argentyny i czasów dyktatury Videli. Jest to niewątpliwie książka wstrząsająca. Pokazuje bowiem duchownych, którzy w rządach prawicowej junty wdzieli szansę na skuteczną walką z lewicowością, a tym samy ateizmem. W imię owej manichejskiej walki dobra (katolicyzmu) ze złem (ateizm, agnostycyzm) dopuszczają między innymi tortury, w myśl zasady: "Gdzie jest rozlew krwi, tam jest odkupienie". Gwarantem przywrócenia ładu w imię Pańskie było wojsko. Żołnierze na usługach junty uznani zostali przez niektórych księży za "falangę ludzi czystych i prawych, którzy w Jordanie obmyli się z krwi, by stanąć na czele państwa i zwrócić się ku wielkim wyzwaniom przyszłości". Owe wielkie wyzwania przyszłości to krwawe rozprawienie się z wrogami wiary i systemu, między innymi poprzez zrzucanie ich z helikopterów na tereny rozlewiska La Platy. Hierarchowie kościelni, tłumacząc się po latach z tego, dlaczego uchylali się od obrony prześladowanych i ich rodzin, mówią, że nie chcieli naruszać z trudem wypracowanej równowagi między Kościołem a dyktaturą. Można takie tłumaczenie przyjąć lub nie. Należy jednak zadać pytanie o to, gdzie owe heroiczne czyny, do których Kościół wzywa swoich członków? Dlaczego hierarchowie nie zdobyli się na odwagę głośnego powiedzenia NIE niegodnym metodom walki politycznej i ideowej? Dlaczego nie stanęli oko w oko z wrogiem poświęcając swoją wolność lub w skrajnym wypadku życie? I tu przychodzi z pomocą Umberto Eco, który w "Imieniu róży" napisał: "Strzeż się, Adso, proroków i tych, którzy gotowi są umrzeć za prawdę, gdyż zwykle pociągają za sobą na śmierć licznych, często przed sobą, czasem zamiast siebie".
Polecam tę książkę wszystkim tym, którzy stoją po stronie racjonalizmu i historycznej prawdy.
Kościół katolicki ma w swojej historii wiele czarnych i niegodnych kart - wystarczy wspomnieć inkwizycję, pomoc udzielaną nazistom w ucieczkach do Ameryki Południowej, wciąż nierozliczoną sprawę pedofilii. Książka Horatio Verbitskyego traktuje o kolejnej skazie na wizerunku tej instytucji - mianowicie cichej współpracy z juntami wojskowymi. Rzecz dotyczy Argentyny i czasów...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo torecenzja: http://opetaniczytaniem.pl/recenzje/milczenie-horacio-verbitsky-proszynski-i-s-ka-2013.html
recenzja: http://opetaniczytaniem.pl/recenzje/milczenie-horacio-verbitsky-proszynski-i-s-ka-2013.html
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tohttp://mojportret.blogspot.com/2013/05/ilczenie-tajne-stosunki-koscioa.html
http://mojportret.blogspot.com/2013/05/ilczenie-tajne-stosunki-koscioa.html
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDzisiejsza recenzja będzie krótka bo o takiej książce nie da się pisać wiele. Myślę, a właściwie to jestem prawie pewna, ze jedną z przyczyn wydania, choć nie najważniejszą było wybranie kardynała Bergoglio na papieża. Papież Franciszek sprawia wrażenie osoby, która chce wprowadzić zmiany w Kościele Katolickim i sprawić, że będzie on lepiej postrzegany niż jest teraz. Często tak jest, że jeśli następuje jakieś ważne wydarzenie to w niedługim czasem powstaje książka o nim.
"Milczenie" to książka opowiadająca o stosunkach Kościoła Katolickiego i dyktatury dyktatury wojskowej w Argentynie. Opisano wiele sylwetek ludzi, którzy zostali porwani i umieszczeni w obozie koncentracyjnym na wyspie El Silencio.
Zastanawia mnie fakt, dlaczego na okładce jest zdjęcie kardynała Bergoglia- w książce wspomniany był tylko raz. Równie dobrze mogłoby się znaleźć inne zdjęcie.
Książkę czyta się ciekawie- a jest to trudna pozycja no i podaje się bardzo dużo faktów. Napisana jest też ciekawym językiem, dzięki niemu przeczytałam tą pozycję w ciągu doby.
Dzisiejsza recenzja będzie krótka bo o takiej książce nie da się pisać wiele. Myślę, a właściwie to jestem prawie pewna, ze jedną z przyczyn wydania, choć nie najważniejszą było wybranie kardynała Bergoglio na papieża. Papież Franciszek sprawia wrażenie osoby, która chce wprowadzić zmiany w Kościele Katolickim i sprawić, że będzie on lepiej postrzegany niż jest teraz....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to