Ja z bratem podczas targów za bezcen zdobyliśmy w sumie 30 nowych książek. Część pochodziła z wymiany, za którą będę dziękować temu portalowi zawsze i wszędzie, a część kupiliśmy sami. Za rok również pojawię się na targach, może w końcu uda mi się zdobyć jakieś autografy :)

Ja z bratem podczas targów za bezcen zdobyliśmy w sumie 30 nowych książek. Część pochodziła z wymiany, za którą będę dziękować temu portalowi zawsze i wszędzie, a część kupiliśmy sami. Za rok również pojawię się na targach, może w końcu uda mi się zdobyć jakieś autografy :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Było cudownie! Moja biblioteczka powiększyła się prawie o półkę :P Najbardziej cieszę się z egzemplarzy z autografami - "Kobiety metamuzycznej", Charlotte Brontë i jej siostry śpiące[/bookCover] [bookLink]170701[bookLink]170701|Charlotte Brontë i jej siostry śpiące[/bookCover] [bookLink]170701|Charlotte Brontë i jej siostry śpiące[/bookLink] i Mimochodem. Rozmowy o Jacku Kaczmarskim[bookLink]218507|Mimochodem. Rozmowy o Jacku Kaczmarskim[/bookLink]- w końcu pełna biografia mojego ukochanego muzyka i poety. Oprócz tego udało mi się zdobyć m. in. [bookCover]197080|Skrzydło Anioła [/bookLink], Vanessa i Virginia [bookLink]218433|Vanessa i Virginia [/bookLink], Najbardziej niebieskie oko [bookLink]218859|Najbardziej niebieskie oko [/bookLink], Wichrowe wzgórza [bookLink]205850|Wichrowe wzgórza [/bookLink], Milczenie roślin [bookLink]115955|Milczenie roślin [/bookLink], Chrześcijaństwo po prostu [bookLink]138447|Chrześcijaństwo po prostu [/bookLink]... Dziękuję wszystkim organizatorom (LubimyCzytać za przygotowanie i przeprowadzenie akcji "Z półki na półkę" - tylko następnym razem może moglibyście ułożyć książki na węższych stołach tak, żeby do danego stosu był dostęp z dwóch stron? Wtedy nie włazilibyśmy sobie na głowy ;)- nawet w tym uprzejmym "przepraszam, możemy zamienić się miejscami?" padającym co chwilę to z własnych, to z cudzych ust z czasem wyczuwało się coraz więcej irytacji - w końcu najatrakcyjniejszych nowości wydawniczych ubywało ;)) i uczestnikom (to cudowne uczucie zobaczyć, doświadczyć, że dzieli się swoją miłość i pasję z tak wieloma osobami)! :*
PS. Wróciłam z pustym portfelem. W najbliższym czasie będę żyć o chlebie i wodzie, zaczytana i szczęśliwa jak diabli ;).

Było cudownie! Moja biblioteczka powiększyła się prawie o półkę :P Najbardziej cieszę się z egzemplarzy z autografami - "Kobiety metamuzycznej", Charlotte Brontë i jej siostry śpiące[/bookCover] [bookLink]170701[bookLink]170701|Charlotte Brontë i jej siostry śpiące[/bookCover] [bookLink]170701|Charlotte Brontë i jej siostry śpiące[/bookLink] i Mimochodem. Rozmowy o Jacku...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Moje pierwsze targi i wiem już jak wygląda raj :) wymiana książek na płycie stadionu-genialny pomysł. Na dodatek dorwałam nowość u wydawcy za 50% ceny (ha,ha) i kolejną za 5zł. Ogólny bilans: 10 nowych książek. To był piękny dzień:) P.S. zawsze sprawdzam opinie o książkach na LC za pomocą telefonu:)

Moje pierwsze targi i wiem już jak wygląda raj :) wymiana książek na płycie stadionu-genialny pomysł. Na dodatek dorwałam nowość u wydawcy za 50% ceny (ha,ha) i kolejną za 5zł. Ogólny bilans: 10 nowych książek. To był piękny dzień:) P.S. zawsze sprawdzam opinie o książkach na LC za pomocą telefonu:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja też byłem pierwszy raz, trochę spontaniczna decyzja, ale nie żałuję :)

Ja też byłem pierwszy raz, trochę spontaniczna decyzja, ale nie żałuję :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Było świetnie. Nie lubię stadionu narodowego, ale uważam, że na targi jest idealny. Niestety nie zajrzałam wszędzie, gdzie planowałam, bo dokuczały mi buty i... stos ciężkich książek.
Bardzo chciałabym podziękować LC za zorganizowanie akcji "z półki na półkę". Mam nadzieje, że będzie to stały element targów po wsze czasy.

Było świetnie. Nie lubię stadionu narodowego, ale uważam, że na targi jest idealny. Niestety nie zajrzałam wszędzie, gdzie planowałam, bo dokuczały mi buty i... stos ciężkich książek.
Bardzo chciałabym podziękować LC za zorganizowanie akcji "z półki na półkę". Mam nadzieje, że będzie to stały element targów po wsze czasy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

ja dorwałam Peanatemę za połowę ceny okładkowej, uzbierałam kilka nowości i innych ciekawych książek na akcji LC (dobrze, że wzięłam siostrę, bo 5 tytułów ciężko byłoby wybrać), zostałam wyściskana przez autora jako 'stały klient' i 'rozpoznana z internetu' przez autorkę :)
drugie targi i znów powtarzam sobie, że na następne wezmę więcej funduszy :3
owocny weekend~!

ja dorwałam Peanatemę za połowę ceny okładkowej, uzbierałam kilka nowości i innych ciekawych książek na akcji LC (dobrze, że wzięłam siostrę, bo 5 tytułów ciężko byłoby wybrać), zostałam wyściskana przez autora jako 'stały klient' i 'rozpoznana z internetu' przez autorkę :)
drugie targi i znów powtarzam sobie, że na następne wezmę więcej funduszy :3
owocny weekend~!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To moje trzecie WTK i zawsze wracam z nich zadowolona.
W tym roku po raz pierwszy naprawdę zbiedniałam w kwestii kupna książek;-)Skusiłam się na dwie pozycje z grupy 'nowości', w tym na Sońka[bookLink]218140|Sońka[/bookLink] oraz na pozycję, którą chciałam od dłuższego czasu przeczytać, czyli Odrodzona. Dzienniki 1947-1963[bookLink]153740|Odrodzona. Dzienniki 1947-1963[/bookLink]. Na WTK bardzo lubię też stoiska z używanymi książkami - tam znalazłam Czarny książę[bookLink]64896|Czarny książę[/bookLink] i Lampart[bookLink]50552|Lampart[/bookLink]. Tylko szkoda, że nie trafiłam na wizyty ciekawych autorów...

To moje trzecie WTK i zawsze wracam z nich zadowolona.
W tym roku po raz pierwszy naprawdę zbiedniałam w kwestii kupna książek;-)Skusiłam się na dwie pozycje z grupy 'nowości', w tym na Sońka[bookLink]218140|Sońka[/bookLink] oraz na pozycję, którą chciałam od dłuższego czasu przeczytać, czyli Odrodzona. Dzienniki 1947-1963[bookLink]153740|Odrodzona. Dzienniki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Pierwszy raz byłam na Targach Książki w Warszawie i czuję, że za rok tam powrócę :) Byłam w swoim żywiole iiii oczywiście musiałam kupić parę książek! Dodatkowo brałam udział w wymianie i udało mi się zdobyć nawet parę nowości i innych ciekawych tytułów :)

Pierwszy raz byłam na Targach Książki w Warszawie i czuję, że za rok tam powrócę :) Byłam w swoim żywiole iiii oczywiście musiałam kupić parę książek! Dodatkowo brałam udział w wymianie i udało mi się zdobyć nawet parę nowości i innych ciekawych tytułów :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

W tym roku niestety było mniej autorów którzy mnie interesowali...ale i tak było świetnie, na targach spędziłam dwa dni:) Czułam się tam jak dziecko w sklepie ze słodyczami. W tym roku wzięłam udział w akcji "Z półki na półkę" i jestem zachwycona tą akcją ponieważ oddałam książki które nie przypadły mi do gustu a zyskałam trzy interesujące pozycję (jestem wdzięczna za Tajny wywiad cara Grocha[bookLink]50714|Tajny wywiad cara Grocha[/bookLink] Ever[bookLink]48980|Ever[/bookLink] Miasto Zagubionych Dusz[bookLink]138145|Miasto Zagubionych Dusz[/bookLink]). Mam nadzieje ze moje książki również znalazły dobry dom:) oczywiście jeśli chodzi o kupno książek "dorwałam" jedenaście sztuk (tu ukłony dla mojego kochanego narzeczonego który twardo nosił moje zdobycze:)). Udało mi się również zdobyć kilka podpisów autorów z czego jestem bardzo dumna:)
Ps. Już odliczam dni do następnych targów:)

W tym roku niestety było mniej autorów którzy mnie interesowali...ale i tak było świetnie, na targach spędziłam dwa dni:) Czułam się tam jak dziecko w sklepie ze słodyczami. W tym roku wzięłam udział w akcji "Z półki na półkę" i jestem zachwycona tą akcją ponieważ oddałam książki które nie przypadły mi do gustu a zyskałam trzy interesujące pozycję (jestem wdzięczna za ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna, z kim mogłam się spotkać w trakcie tegorocznej edycji Warszawskich Targów Książki. Było super, aż szkoda, że dobiegły końca. Tyle wspaniałych ludzi spotkałam na terenie Stadionu Narodowego, Po Drugiej Stronie Lustra i w Klubokawiarni Kicia-Kocia.
Tak jak każdy, wyniosłam z nich masę ulotek (w tym jedną, która zaintrygowała mnie tek mocno, że zaczynam popełniać "risercz" i może wkrótce wyląduję na pewnym książkowym kierunku. Who knows...), kilka długopisów, ołówków, wszelakich gadżetów. Są też książki. Jakże by mogło być inaczej? Przehandlowałam "Kłamciankę" na "Beksińskich" i ogromny uśmiech kumpla, przyniosłam plecak książek, choć miałam się powstrzymywać. Siedzę i aktualizuję biblioteczkę na lubimyczytac.pl, dodaję książki podpisane przez autorów i zdobyte w trakcie tegorocznej wymiany. Chce się żyć, chce się iść na następną tego typu imprezę. Może Katowice, może coś wcześniej. Zobaczymy.

Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna, z kim mogłam się spotkać w trakcie tegorocznej edycji Warszawskich Targów Książki. Było super, aż szkoda, że dobiegły końca. Tyle wspaniałych ludzi spotkałam na terenie Stadionu Narodowego, Po Drugiej Stronie Lustra i w Klubokawiarni Kicia-Kocia.
Tak jak każdy, wyniosłam z nich masę ulotek (w tym jedną, która zaintrygowała mnie tek...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej