forum Oficjalne Aktualności

Ten, w którym wszyscy czytają. 11 książek z „Przyjaciół”

Konrad Wrzesiński
utworzył 04.10.2022 o 14:46

„Przyjaciele” to kulturowy fenomen. Serial oglądany do dziś, po blisko 30 latach od premiery, kochany, a nawet opisywany – doczekał się kilku książek na swój temat. A co z książkami w samym serialu? Myślimy o nich rzadko, najczęściej wcale, a przyjaciele przecież też czytali (tak, tak, nawet Joey), a lektury – w tym Dostojewskiego czy Baudelaire’a – znajdziemy w każdym sezonie.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [40]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
0penheartsurgery 08.11.2023 08:12
Czytelniczka

Nigdy nie było mi po drodze z tym serialem, nie  trafia do mnie w żaden sposób. Fajnie, że książki przeplatały się w nim chociażby jako tło, ale nie jest to powód dla jakiego sięgnęłabym po ten twór 😉

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Yahol 05.11.2023 15:12
Czytelnik

Jakoś nigdy nie potrafiłem docenić "kulturowego fenomenu" serialu "Przyjaciele". Jako komedia jest żenująco slaby, jako sitkom drażni mnie ten sztuczny śmiech który atakuje mnie spoza kadru. Postacie szablonowe do bólu, dialogi i zachowania na poziomie gimnazjalisty. Więc i ich lektury dobrane są z "listy przebojów" jakiegoś wydawnictwa.
I jak przeczytałem nakręcono tego 10...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lis 05.11.2023 16:49
Bibliotekarz

To jest nas dwóch. Podaj mi kontakt do Twojego psychoanalityka, może mi też pomoże?  😁

Jakoś bardziej bawi mnie kino nieme, slapstick. Ostatnio zachwycają mnie filmy z Buster'em Keaton'em.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Krzysiek Żuchowicz 06.11.2023 09:16
Autor

Wiecie, że też tak myślałem? Szwagier z siostrą wieczorkami oglądali po kilka odc. i pytałem czasem: "O co wam chodzi z tym serialem? Tam nic śmiesznego nie ma". Śmiech z puszki też mnie irytował. Szwagier zaproponował bym oglądnął z nimi tylko kilka odcinków... I tyle wystarczyło bym się w serialu zakochał:)
Ale to może być wola gustu. Jeden znajomy, jak wy, też nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lis 06.11.2023 11:28
Bibliotekarz

Obejrzałem wszystkie sezony "Teoria wielkiego..." bo żona chciała. Było może kilka zabawnych wątków i scen. Ale oglądałem by szybciej zmielić temat i mieć za sobą. Jeśli serial ma więcej niż 10 odcinków to ja odpadam :) Rzadko się zdarza by mnie jakiś wciągnął. Ostatni o jakim mogę powiedzieć, że oglądałem z przyjemnością i zainteresowaniem był "Expanse".

Śmiech z offu to rak.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Yahol 06.11.2023 13:49
Czytelnik

Jeżeli już idziemy w tę stronę: bawi mnie "Teoria wielkiego podrywu" (nie żebym od razu się śmiał), mam sentyment do "Przystanku Alaska" (to tez jest sitkom, trudno uwierzyć!), lubię M.A.S.H. Zaciekawił mnie "The following", jak tez "Breaking bad", czy "Flashforward", "Line of duty" -raczej te klimaty.
No i moja wisienka na torcie: uwielbiam scenę z CSI Miami kiedy Horatio...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Aka 06.11.2023 17:45
Czytelniczka

Przystanek Alaska nie jest sitcomem. Ma dużo humoru ale też trudno go nazwać komediowym.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Yahol 06.11.2023 17:56
Czytelnik

@Aka to miał być sitkom! W momencie olśnienia producenci zrezygnowali ze "śmiechu z off-u" i poszli w stronę komedii obyczajowej!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aka 06.11.2023 18:10
Czytelniczka

Przystanek Alaska byłby dobry w obu wersjach, 😀 to  był mój ulubiony serial.
A co sądzicie o Skrzydłach, czy ktoś jeszcze pamięta ten serial (czasami można go gdzieś jeszcze obejrzeć)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Yahol 06.11.2023 18:37
Czytelnik

Pamiętam. (ale czy na pewno?  😋) 174 odcinki. Ale obejrzałem tylko kilka (może -dziesąt, ale na pewno mniej niż 174 😁 )

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
ola ola 04.11.2023 15:25
Czytelnik

W którymś odcinku pojawia się też "Wybór Zofii"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marta Tadych 05.11.2023 04:06
Czytelniczka

Ale jako wspomnienie filmu, nie książki. Phoebe dostaje szczeniaka od biologicznej matki, żeby mogła się przekonać, jakie trudne będzie oddanie dziecka, jeśli zdecyduje się zostać surogatką. Kiedy nie może zdecydować, czy jest w stanie oddać pieska, Rachel komentuje jej zmagania porównując je do "Wyboru Zofii". Monica mówi, że nigdy tego nie widziała, na co Rachel...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
twujstary8 04.11.2023 12:13
Czytelnik

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Krzysztof Gromadzki 04.11.2023 11:29
Czytelnik

W jednym z odcinków, kiedy Chandler i Joey rywalizują z Rachel i Monicą, kto z nich wie więcej o tych drugich, pada pytanie o ulubiony film Rachel. Pierwotna i "oficjalna" odpowiedź to "Niebezpieczne związki" na podstawie powieści Chordelosa de Laclos. Za chwilę jednak Joey "poprawia" ten pogląd i mówi, że prawdziwym ulubionym filmem Rachel jest... "Weekend u Berniego"...😜 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
monique 11.10.2022 10:47
Czytelniczka

Jedyną książką jaką zapamiętałam z serialu była "Cujo" Stephena Kinga, którą czytała Rachel 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konrad Wrzesiński 11.10.2022 11:30
Redaktor

Blisko, ale Rachel oglądała "Cujo" :) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
monique 12.10.2022 16:54
Czytelniczka

OO widzisz! Pamięć mi widocznie szwankuje ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Outsider 09.10.2022 20:02
Czytelnik

Zupełnie o tym zapomniałem.
To sprawia, że lubię ten serial jeszcze bardziej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
olgamatylda 07.10.2022 20:51
Czytelniczka

Pod koniec 18 odcinka pierwszego sezonu, kiedy cała grupa gra w kalambury, pojawia się hasło "Nieznośna lekkość bytu":)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konrad Wrzesiński 04.11.2023 10:12
Redaktor

Prawda, chociaż można przypuszczać, że chodziło o ekranizację, bo poprzednim hasłem było Bye Bye Birdie :) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Przemek 07.10.2022 17:51
Czytelnik

Kiedyś miałem mocną fazę na serial Lost – Zagubieni, w którym też często jakaś postać coś czytała, najczęściej Sawyer.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cudna_brzoskwinka 06.10.2022 14:26
Czytelnik

wszystkim szczerze odradzam tę książkę z SQN - nie jest dla fanów ani antyfanów, jest absolutnie dla nikogo, nabijanie kabzy

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post