forum Oficjalne Aktualności
Gramy w zielone! Wiosenne cytaty na pierwszy dzień wiosny
To prawdziwie wiosenny weekend! W sobotę przypada pierwszy dzień astronomicznej wiosny, a w niedzielę – kalendarzowej. 21 marca to też Dzień Wagarowicza. I choć pogoda na razie nas nie rozpieszcza, to na kartach książek zapisano wiele refleksji dotyczących słońca, ciepłych dni i życia, odradzającego się po miesiącach zimowej hibernacji.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [8]
Ilja Ilf, Eugeniusz Pietrow - Złote cielę
Rozdział VII Rozkoszny ciężar sławy
Puściły latoś oziminy. Rozszczodrzyło się złote słonyszko i rozbryznęło promyczki na ten padół. Stary Romualdycz poniuchał swoją onuczkę i aże go zaćmiło...
Ilja Ilf, Eugeniusz Pietrow - 12 krzeseł
Rozdział XII Płomienna kobieta - marzenie poety
Słońce grzało na cały regulator, śmigały w górę...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
"Idę, a wokół mnie trwa jeden z tych okropnych wiosennych dni. Pogoda doskonała, słońce, niebo itd., czasem fala ciepłego powietrza, wietrzyk, ptaki w krzakach, na drzewie. Ale jakoś to wszystko nie pasuje. Za wcześnie, nieoczekiwanie, ziemia jeszcze śmierdzi śniegiem, trawa leży pognieciona, mleczna, wszystko wilgotne, nasiąknięte. To nie to. W mieście podniosła atmosfera....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"W pewien wiosenny poranek o godzinie czwartej do Doliny Muminków przyleciała pierwsza kukułka. Usiadła na dachu niebieskiego domu Muminków i zakukała osiem razy, co prawda trochę ochryple, gdyż była to jeszcze bardzo wczesna wiosna".
"W Dolinie Muminków"
I jeszcze jeden:
"Kiedy zachodziło właśnie gorące wiosenne słońce, na Patriarszych Prudach zjawiło się dwóch...
Plus za Muminki i drugi za Patriarsze Prudy. Żeby utrzymać się w zbliżonej poetyce w osobnym wpisie cytuję garść fragmentów z dzieł radzieckich pisarzy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oto i wiosna! Wszystko wzrasta. Trawa, liście...Ale wiosna to pragnienie, czyste pragnienie! (...)I w nas wiele rzeczy przypomina wiosnę. Lepiej ich doświadczyć, niż interpretować. Wiecie, pragnienie to coś bardzo prostego, jak pójście spać, chodzenie po ulicach, może i zakochanie...
/Pierre Péju – Śmiech ogra/