forum Oficjalne Aktualności
Czy Tolkien był rasistą?
Poważne oskarżenia wobec twórcy „Władcy pierścieni” wysunął Andy Duncan. Według niego J.R.R. Tolkien, choć otwarcie krytykował rasizm, jest ukrytym rasistą. Wszystko z powodu tego, jak autor „Władcy pierścieni” przedstawił w swojej powieści orków.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [50]
Kiedyś słyszałem,móże z parę lat temu.Że,Władca Pierścieni to powieść.Religina ,pierścień usposabia grzech.
Pomyślałem,teraz o rasizmie Tolkiena.Bo,załużmy że.Był,to były takie czasy.Nie było poprawności politycznej.Murzyn,to był bambus,małpa.Czarnuch.
A nawet,gdyby był rasistą ? To,co robić.W ramach poprawności politycznej.Nie czytać książek,które napisał.
Bojkotować...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
No tak,jak nie ma winnych.Zawsze winna butelka wody.Nie mam Instagrama.I dobrze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Przesada w żadną stronę nie jest zdrowa. Doszukiwanie się niejasnych powiązań mija się z celem. No i niezawodne: co autor miał na myśli....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNaprawdę trzeba się zajmować każdą brednią wypowiedzianą/napisaną przez półgłówka? W czasach Tolkiena Afryka i islam nie szturmowały Europy, więc skąd i po co miał wziąć tych "uchodźców" jako pierwowzór orków? Swoją drogą to bardzo interesujące, że temu całemu Duncanowi "uchodźcy" skojarzyli się z orkami. Mnie osobiście też tak się kojarzą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Renax
Biorąc pod uwagę, że literatura zawsze jakoś odnosi się do czasów, w których powstała, to nietrudno zgadnąć na czym Tolkien wzorował Mordor i jego "obywateli" - potężne imperium zła na wschodzie, przecież to ZSRR za Stalina jak nic. Zresztą Rosjanie też tak to odczytywali, a dowodzi tego choćby książka Yeskova ukazująca te wydarzenia z punktu widzenia Mordoru i...
@PawelM Myślę, że przeceniasz wiedzę Tolkiena na temat Rosji i Stalina kiedy pisał tą książkę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Po 1. Tolkien miał korzenie w Europie Środkowej - z tego co kojarzę, jego przodek był Niemcem z terenów Prus (czyli obecnego województwa pomorskiego lub warmińsko-mazurskiego), stąd interesował się tym terenem.
Po 2. Naprawdę sytuacja w Rosji nie była w latach 1917-1954 jakąś wielką tajemnicą. A na przełomie lat 40 i 50 wręcz było o niej bardzo głośno, choćby przez...
Zgadza się rodzina Tolkienów pochodziła z Niemiec. Ale jak sam pisze, mnóstwo mitów narosło wokół rodziny ojca. Bardziej był przywiązany do tradycji i historii rodziny matki, czyli Suffieldów. Ojca stracił jak miał trzy lat. Po śmierci męża została sama bez specjalnej pomocy ze strony rodziny. Gdy 1900 roku matka i jej siostra wstąpiły do kościoła Rzymskokatolickiego,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
>Zgadza się rodzina Tolkienów pochodziła z Niemiec<
Dawnych Niemiec, bo od 45 roku to była Polska. Korzeni Tolkiena doszukują się w Gdańsku i chyba Kętrzynie. A rodzina była pochodzenia niemiecko-polskiego, o czym sam Tolkien pisał:
>Nie jestem Niemcem, choć moje nazwisko jest niemieckie (…) a po dwustu latach krew pochodząca z Saksonii i Polski jest prawdopodobnie...
Ciekawe ile języków znał Tolkien, oprócz tych co sam stworzył?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPodobno około trzydziestu. Daleko mu do naszego Roberta Reuvena Stillera, który miał znać około sześćdziesięciu (trzydzieści czynnie i drugie tyle biernie). Dla mnie to coś niewyobrażalnego, bo mi nauka języków przychodzi z wielkim trudem, za to zapominanie z równie wielką łatwością :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMnie też. Ponoć najgorsze są pierwsze dwa. Chociaż moje dziecko zna 2 biegle i jakoś nie może się przemóc na więcej. Ale to jest też kwestia motywacji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
O tym, czy faktycznie te szlachetne, białe elfy są w twórczości Tolkiena przedstawiane jako jaśniejące dobrem, swego czasu taki jeden nasz rodzimy niszowy bloger i pisarz pisał rozprawkę:
https://fanbojizycie.wordpress.com/2017/10/08/czy-tolkienowskie-elfy-zawsze-byly-dobre-a-orkowie-do-szczetu-zli/
O orkach zresztą też tam jest.
I tutaj również, w podpunkcie 7)
...
Czy już się zaczęło? Zaczęło się analizowanie książek na zasadzie "ja to tak odbieram" a następnie przypisywanie łatek? Amerykanie słyną z tego, że popadają w przesadę, zapędzając się w kozi róg, żując własny ogon. W efekcie powodują, że reszta świata przestaje brać poważnie to co mówią (piszą). Amerykę toczy rak poprawności politycznej która została doprowadzona do absurdu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Już wcześniej natknęłam się na podobny artykuł... nadal bawi!
Muszę pamiętać, że następną sesje RPG trzeba poprowadzić zgodnie ze standardami LGBT, poprawności politycznej i z brakiem uprzedzeń rasowych.
Co to będzie jak się dowiedzą, że my tam masowo wycinamy orki!
a mi się wydaję, że takie uporczywe skojarzenia ras innych niż biała do orków to forma rasizmu ze strony autora wypowiedzi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJest takie mądre powiedzenie, że jest się odpowiedzialnym za to co się mówi (w tym przypadku napisało), a nie za to co ktoś zrozumiał. Albo jak tutaj skojarzy sobie treść powstałą ponad pół wieku temu z aktualnymi wydarzeniami społeczno-politycznymi ^^' Inspiracje Tolkiena nie są żadną tajemnicą, tak jak jego przeżycia wojenne, ale widocznie inni widzący bitwy tylko w tv...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej