forum Oficjalne Aktualności
Co czytają uczniowie?
Od 7 stycznia do końca marca uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych mogli brać udział w akcji „Ogólnopolskie wybory książek”. Ich zadaniem było podanie maksymalnie trzech tytułów najciekawszych (ich zdaniem) książek, które czytali w ciągu ostatnich dwóch lat. W wyborach wzięło udział prawie 450 tys. uczniów!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [115]
Cóż, dobrze chociaż że nie ma na tych listach książek Michalak. To dopiero byłaby patologia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawy pomysł z tą ankietą, cieszę się, że czytelnictwo się szerzy, a grono moli książkowych rozrasta. Jeśli chodzi o wyniki ankiety, już nawet nie dziwi mnie tak wielka popularność Greyem. Ja nie lubię tego typu książek, a ten Grey jest wszędzie, aż się niedobrze robi. Cóż, każdy czyta, co lubi i nie mnie to oceniać. Ale pomijając ten temat bardzo się cieszę, bo znalazłam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
A ja bym wyróżnił jedną kategorię. skrócił Twoje dwie.
Książki o których jest "głośno". Są klasykami, więc się o nich mówi dużo dobrego, leża na półkach znajomych, rodziny, itp. Modne nowości - o tych najgłośniej w danej chwili, dekadzie, następnie pokolenie już ich nie pozna, chyba, że przejdą do klasyki. Obie grupy mają dobry marketing ;-)
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Nie łapię się co prawda do grupy ankietowanych, ale mam pewną myśl odnośnie polskiej literatury, której brakuje na listach. Osobiście ją cenię z jednego prostego powodu: od razu napisane jest to, co chciał napisać autor. Poza korektą, nie jest to mielone przez inne osoby, które swoimi umiejętnościami literackimi lub ich brakiem mogą sprawić, że czytelnik tak naprawdę...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNaprawdę Akta Caine'a są łagodniejsze w oryginale? O, no to zaskoczenie. Aż chyba sobie sięgnę po wersję angielską, tak z ciekawości. Na przekleństwa jestem uczulona (uważam je za niepotrzebne w większości powieści), ale akurat u Stovera mi one nie przeszkadzały. Tak polubiłam Caine'a, że bym mu wybaczyła prawie wszystko ;) To mój ulubiony anty-bohater!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawy esej trafiający w samo sedno problemu. :) Faktem jest również, że jest bardzo mało popularnej literatury młodzieżowej pisanej przez polskich autorów. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to cykl "Felix, Net i Nika" Rafała Kosika.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWłaśnie mi też nic takiego nie przychodzi do głowy :/ ale ja utknęłam w sumie w fantastyce na etapie szkolnym :P A co do Caine'a, to tak mi się, wydaje, że mimo wszystko wulgarne zwroty w angielskim (o tym też rozmawiałam ze znajomym filologiem i osobami na C2) dla nas może brzmią jak po polsku, ale mają tak naprawdę znacznie łagodniejszy wydźwięk. Poza tym mnie tak bardzo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejA ja wiem jestem stary pryk, ale cóż tak mnie ojciec i dziadek wychowali, to właśnie w wieku młodzieńczym(tj. nastoletnim) kształtuje się umysłowość i spojrzenie na świat jeśli będziemy umysł zaśmiecać jakimiś tam popłuczynami to nic dobrego z tego wyniknąć nie może. Młodzi powinni czytać klasykę i dzieła istotnie wartościowe na błahostki przyjdzie czas. Dziadek mi...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa przeczytałem 7 książek Canavan i nie mam pojęcia, co takiego w nich jest, że ludzie tak na nie psioczą - mnie się tam podobały aczkolwiek przyznam że im dalszy tom tym słabsza fabuła.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Space86 nie wiem, czy wszystkie wydania tłumaczy ta sama osoba. Być może są lepsze i gorsze. Plus myślę, że jeśli przez prawie pół książki stało się dosłownie NIC to chyba jest coś na rzeczy, skoro to książka z serii "rozrywkowych" a nie poważnych o jakimś filozoficznym charakterze, które mają skłaniać do myślenia ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiezła inicjatywa, lecz wyniki szokujące. Młodzież w dużej liczbie nie czyta wartościowej literatury - wyraźnie widać to po wynikach. Owszem ja także lubię fantasy,czytam książki z tego gatunku. Ale to zdecydowanie nie jest górnolotna literatura, która kształtuje człowieka i wzbogaca go o wartościową treść. Moim zdaniem należy traktować bardziej jako przerywnik miedzy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ja z kolei mam odwrotnie: 80% moich lektur to fantastyka, a 20% "cięższe" pozycje, w szczególności książki naukowe lub popularno-naukowe. Trochę sobie skubnę fizyki kwantowej, psychologii/socjologii, historii...
Na pewno masz rację, że trzeba wzbogacać wnętrze i poszerzać horyzonty, ale każdy robi to na swój sposób i w swoim tempie. Ktoś może czytać tylko literaturę...
Podoba mi się sama inicjatywa z przeprowadzeniem takiej ankiety, ale niestety wyniki są pewnie dość absurdalne poprzez żarty "dojrzałych" uczniów. Grey z wynikiem ponad 500 w szkołach podstawowych? To powinno otworzyć trochę oczy na robienie sensacji z takich książek.
Niestety słyszałam też głosy, że ludzie wpisywali tą pozycję, bo żadna inna książka nie przychodziła im do...
Grey poczytny w gimnazjum i liceum. Eeeeee...
Niby jest to żart, że po Greya sięgają tylko małolaty (i Twilight Moms), ale jak zobaczyłam te statystyki to aż ciarki mi przeszły po plecach. Nastolatkom buzują hormony, to fakt. Tak samo faktem jest że w szkołach niby jest Wychowanie do Życia w Rodzinie ale często prowadzą je osoby niekompetentne pod tym względem, lub co...
Mam 16 lat i Grey mnie w ogóle nie interesuje :) Wręcz przeraża mnie to, ile osób na niego zagłosowało. Nie chcę sprawdzać czy naprawdę jest taki rewelacyjny, bo jestem przekonana, że jest milion lepszych książek...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Asia, sprawdziłam i żałuję, wypaliłam sobie nieodwracalnie fragment mózgu T.T
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Asia - Własnie przywróciłaś mi wiarę w ludzkość. :)
@Adriana - Ja przeczytałam dość spory kawałek i jak na razie (poza prozą Michalak i "Zmierzchem") nie natknęłam się na tak chory twór.
@BlueSugar Zmierzch jak dla mnie (dobrnęłam do połowy 3 tomu i się znudziłam, wcześniej wciąż miałam nadzieję, że będzie lepiej) był takim "przyjemnym czytadłem" żeby zrobić coś ze sobą w paskudny wieczór, kiedy naprawdę nie masz nic do roboty. Pierwszą część pochłonęłam w jeden wieczór, bo nie mogłam zasnąć :P Michalak znam pośrednio i nie wierzę, że ktoś to wydaje. Grey...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Asia - Nie czytaj! Nie warto! Myślę, że film może być lepszy (nie oglądałam :P), więc zawsze można go puścić w trakcie prasowania, czy sprzątania :P Do przeczytania Greya zmusił mnie nagły pobyt w szpitalu, a dzień wcześniej pożyczyła mi go koleżanka. W ferworze pakowania wzięłam go ze sobą i ciągle żałuję :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Na szkołę jestem już za stara, ale tak sobie pomyślałam, jakich odpowiedzi udzieliliby dorośli? Mi byłoby strasznie ciężko wybrać 3 najciekawsze powieści z ostatnich dwóch lat... Jest przecież tyle świetnych książek!
Chociaż pewnie duża część dorosłych odpowiedziałoby podobnie do gimnazjalistów, licealistów - przecież w większości przypadków gusta czytelnicze kształtują się...
Ja mam inny problem - dużo czytam, czas leci i nie umiem sprecyzować, co i kiedy przerobiłam. I nie czarujmy się, część z tego to zupełny badziew do którego wstyd się przyznawać, a o którym zapominam chwilę po skończeniu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W mojej szkole akcja została bardzo dobrze przyjęta. Należę do aktywu bibliotecznego, więc brałam udział przy przygotowaniach. Zrobiliśmy plakaty i skrzynki, potem chodziliśmy po klasach.
Nasza formułka do powiedzenia brzmiała:
"Przeprowadzamy ogólnopolskie wybory książki. Wpiszcie 3 najlepsze tytuły, jakie czytaliście w ciągu ostatnich trzech lat.
Prosimy o nie...
Może nie znasz, bo mają znacznie gorszy marketing? Strasznie smutne jest to, że tak z marszu też nic nie przychodzi mi do głowy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDukaj, Ziemiański, Miłoszewski, Grzędowicz, Kossakowska etc. Jak ktoś czyta fantasy, czy sci-fi to znajdzie się coś godnego uwagi ^^
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jakoś mnie nie pociągają kryminały, a fantastykę czytam wybiórczo.
Sci-fiction omijam z daleka. Z polskiej literatury preferuję powieści obyczajowe i historyczne, które powstają coraz rzadziej.
Poza fantastyka przyszła mi do głowy jedynie Joanna Bator :( "Odkryłam" ją sama, więc gdzieś w środku mnie to cieszy. Znajomi (inteligentni ludzie, po studiach, 30+) nie mieli o niej pojęcia. W księgarniach, czy też sklepach z chińszczyzną i książkami, trzeba wiedzieć do którego regału podejść i wydłubać jej książki. To co leży na wysokości wzroku i zachęca do kupienia, to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUściślam: chodziło mi o INTERESUJĄCE książki polskich autorów NIE należące do sf czy fantasy - w tych gatunkach moim zdaniem zostawiamy zagraniczną konkurencję daleko w tyle :) - które przeczytałam w ciągu ostatnich trzech lat. Nic nie przychodzi mi do głowy. Czytałam "Cukiernię pod Amorem", panią Grzegorzewską, ale nie zachwyciły mnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAaaa, nie, zaraz! "Domofon" Miłoszewskiego i "Ofiara Polikseny" Guzowskiej, te mi się podobały. Groza i kryminał. Jeśli chodzi o powieści obyczajowe, o życiu i śmierci itp. to mam dziurę w pamięci.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCieszy mnie popularność Tolkiena, Greena, Collins, Sapkowskiego i "Metra 2033". Mimo "50 Twarzy Grey'a" i "Zmierzchu" źle nie jest.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post