forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Domek na przełęczy - wygraj książkę "Black Ice"
Skoro za oknem mróz i śnieg, zachęcamy do wymyślenia mrocznej historii, która rozpali wyobraźnię do czerwoności i zmrozi krew w żyłach. Miejsce akcji: domek na przełęczy, czas akcji: wigilia. Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Black Ice
Regulamin
- Konkurs trwa od 2 do 7 grudnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Otwarte.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [117]
A dziękuję, dziękuję, gratuluję pozostałym i życzę Wesołych Świąt :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWarto było tyle czekać, dziękuję bardzo :) I gratuluję pozostałym!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wyniki już są :)
Nagrody otrzymują:
trixie
Paulina
Nocny
Frigg
Rafał
Gratulujemy laureatom!
Przepraszamy za opóźnienie! I życzymy dobrej zabawy i wygranych w kolejnych konkursach.
Cieszę się, że nie brałam udziału w tym konkursie, przecież to już 8 dni po terminie xd powinni dać każdemu z Was jakiś upominek, za stres i nerwy :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wiatr wyje i miota w szyby tumanami śniegu. Na myśl, że przełęcz jest już niemal zasypana, czuje lodowate zimno w brzuchu. Podchodzi do drzwi i szarpiąc za klamkę sprawdza, czy aby na pewno są zamknięte.Nie szkodzi, że robiła to już kilkanaście razy w ciągu ostatniej godziny. Przezorny zawsze ubezpieczony! Ha ha ha!
Histeryczny śmiech zamiera jej w gardle. Odwraca się od...
Domek na przełęczy odziedziczyłam po dalekim wujku, którego praktycznie nie znałam. Byłam w nim zaledwie kilka razy, zanim zdecydowałam się spędzić w nim Wigilę razem z moją córeczką Emilią. Ojciec co prawda często w nim bywał, lecz przez ostatni rok, odkąd zaginął mój mąż, przestał się niemalże odzywać i wychodzić z domu bo wszystko strasznie go irytowało. Po przybyciu na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Stoję przed małym domkiem nad przełęczą. Jest ciemno. Za domkiem widzę ruszane przez wiatr drzewa. Z dala słychać wycie wilków. Jestem na krótkim rękawku i nie wiem jak się tu znalazłam.
W środku nie palą się światła.
Pukam.
Cisza.
Pukam.
Cisza.
Popycham drzwi i robię krok na przód. Macham ręką w poszukiwaniu włącznika światła. Jest. Robi się jasno i w tej samej chwili...
Pracowałem w dzikiej głuszy, dlatego myśl o czekającej na mnie przytulnej chacie na przełęczy Hudsona była prawdziwym pokrzepieniem pośród śniegowych hałd. Psy węszyły po okolicy, w przerwie podbiegały ocierając się o moje spodnie i czułem radość z ich obecności. Jedna z suk była w widocznej ciąży i zastanawiałem się kiedy odstawić ją z zaprzęgu. Nawet nie podejrzewałem, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej