Znowu się nie udało 😀 Gratulacje dla zwycięzców, bardzo ciekawe odpowiedzi, zasłużone zwycięstwo  😀 Następnym razem muszę się bardziej postarać.
Miłego dnia wszystkim, niech Wasze wymarzone moce kiedyś Wam się przytrafią 😉

Znowu się nie udało 😀 Gratulacje dla zwycięzców, bardzo ciekawe odpowiedzi, zasłużone zwycięstwo  😀 Następnym razem muszę się bardziej postarać.
Miłego dnia wszystkim, niech Wasze wymarzone moce kiedyś Wam się przytrafią 😉

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Joanna
Bartosz
Anna444
Konrad Gordzik
Ula

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Joanna
Bartosz
Anna444
Konrad Gordzik
Ula

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

Wampiry nie śpią i tą cechę chciałabym najbardziej posiadać. Teraz ciągle brakuje mi czasu. Praca, obowiązki domowe, opieka nad dziećmi pochłaniają cały mój czas. A czasu dla siebie nie mam prawie w ogóle. Gdybym miała do dyspozycji całe 24 godziny codziennie i nie odczuwała zmęczenia w końcu wszystko zdążyłabym ogarnąć i jeszcze zostało by mi trochę czasu na relaks i drobne przyjemności. W końcu mogłabym poczytać książkę dłużej niż poł godz dziennie, pomalować paznokcie czy nałożyć na twarz maseczkę. (byle tylko moje dzieci nie stały się wampirami i nadal spały przez 10 godzin)

Wampiry nie śpią i tą cechę chciałabym najbardziej posiadać. Teraz ciągle brakuje mi czasu. Praca, obowiązki domowe, opieka nad dziećmi pochłaniają cały mój czas. A czasu dla siebie nie mam prawie w ogóle. Gdybym miała do dyspozycji całe 24 godziny codziennie i nie odczuwała zmęczenia w końcu wszystko zdążyłabym ogarnąć i jeszcze zostało by mi trochę czasu na relaks i...

Czytając książki z wątkiem wampirów, zawsze pojawiała mi się myśl: 
Jak by to było żyć tak długo?Nieśmiertelność. To właśnie zdolność, która zdecydowanie najbardziej mnie fascynuje i  sama chciałabym posiadać. Dlaczego? Chyba najlepszym przykładem jest tu czytanie książek. Każdego dnia znajduję kilkanaście pozycji, które chciałabym przeczytać, ale z powodu ograniczeń czasowych nie mam ku temu możliwości. W rezultacie moja lista książek, które chciałabym przeczytać nie ma końca. Czyż nie byłoby to wspaniałe uczucie mieć świadomość że niezależnie od tego ile mi to zajmie będę mogła spokojnie przeczytać każdą pozycję, na którą będę mieć ochotę? Zdecydowanie ! I jeszcze ta ilość zbieranej w tym czasie wiedzy i doświadczeń. Bezcenne. …Jednak muszę pamiętać jaka byłaby cena takiej zdolności.
Czy byłabym na tyle silna patrzeć jak życie najbliższych mi osób przemija? Nie sądzę.
Czy życie nieśmiertelne nie straci w sobie jakiejś ukrytej wartości? Uroku? Pytań nasuwa się coraz więcej, a odpowiedzieć na nie jest coraz trudniej. Mówiąc szczerze,  cieszę się że nie muszę podejmować decyzji o tym w prawdziwym życiu.  

Czytając książki z wątkiem wampirów, zawsze pojawiała mi się myśl: 
Jak by to było żyć tak długo?Nieśmiertelność. To właśnie zdolność, która zdecydowanie najbardziej mnie fascynuje i  sama chciałabym posiadać. Dlaczego? Chyba najlepszym przykładem jest tu czytanie książek. Każdego dnia znajduję kilkanaście pozycji, które chciałabym przeczytać, ale z powodu ograniczeń...

Chciałabym móc tworzyć nowe wampiry.Nie uważam, aby nieśmiertelność była czymś dobrym, ale przemiana w wampira mogłaby kupić trochę czasu osobom, którym los odebrał dar życia.Dzieciom umierającym na raka, osobom, które nie zdążyły pożegnać się z ukochanymi, rodzicom, którzy wychowują swoje pociechy samotnie i nie mają nikogo, kto mógłby się nimi zająć, gdy ich już zabraknie. Takich przypadków jest wiele.Śmierć jest ostateczna, lecz często nie dotyczy tylko jednostki, która odchodzi z tego świata. Każdy koniec czyjegoś życia niesie ze sobą konsekwencje dla najbliższych danej osoby i choć jestem świadoma, że los nie jest sprawiedliwy, to chciałabym być kimś, kto mógłby pomóc tym, którzy potrzebują jedynie więcej czasu. Chciałabym mieć możliwość dawania ludziom drugiej szansy, gdy tego potrzebują.

Chciałabym móc tworzyć nowe wampiry.Nie uważam, aby nieśmiertelność była czymś dobrym, ale przemiana w wampira mogłaby kupić trochę czasu osobom, którym los odebrał dar życia.Dzieciom umierającym na raka, osobom, które nie zdążyły pożegnać się z ukochanymi, rodzicom, którzy wychowują swoje pociechy samotnie i nie mają nikogo, kto mógłby się nimi zająć, gdy ich już...

Wampiry nie widzą się w lustrze - to może nietypowy wybór, ale właśnie tą umiejętność chciałabym posiadać, gdyż nie przepadam za swoim odbiciem :D. Może utrudniałoby to nałożenie makijażu ale nie trzeba go wiele będąc wiecznie młodym. Po za tym cała wieczność przede mną to kusząca perspektywa. Zwłaszcza, że książkowa kupka wstydu wciąż rośnie a czasu brak...

Wampiry nie widzą się w lustrze - to może nietypowy wybór, ale właśnie tą umiejętność chciałabym posiadać, gdyż nie przepadam za swoim odbiciem :D. Może utrudniałoby to nałożenie makijażu ale nie trzeba go wiele będąc wiecznie młodym. Po za tym cała wieczność przede mną to kusząca perspektywa. Zwłaszcza, że książkowa kupka wstydu wciąż rośnie a czasu brak...

W dzisiejszych czasach niesłychanie ważny jest... czas. Ciągle go brakuje i gdybym miała wybrać jedną super wampiryczną moc, to chciałabym być superszybka. Superszybka w wykonywaniu zadań w pracy, superszybka w przemieszczaniu się, superszybka w gotowaniu obiadu, superszybka w sprzątaniu. Błyskawicznie przyswajałabym wiedzę z tysięcy książek, które tak uwielbiam. Dzięki temu wyobrażam sobie ile czasu bym zaoszczędziła na to, co chcę, a nie tylko muszę robić. Te chwile, w których byłabym superszybka pracowałyby dla mnie na te, w których z daru nie miałabym potrzeby ani ochoty korzystać. No i kto nie lubi od czasu do czasu wdepnąć gazu do dechy! Nie potrzebowałabym żadnego sportowego auta, żeby poczuć zastrzyk adrenaliny! 

W dzisiejszych czasach niesłychanie ważny jest... czas. Ciągle go brakuje i gdybym miała wybrać jedną super wampiryczną moc, to chciałabym być superszybka. Superszybka w wykonywaniu zadań w pracy, superszybka w przemieszczaniu się, superszybka w gotowaniu obiadu, superszybka w sprzątaniu. Błyskawicznie przyswajałabym wiedzę z tysięcy książek, które tak uwielbiam. Dzięki...

Zależnie od źródła, z którego skorzystamy (np. cykl „Zmierzch” czy film „Underworld”), wampiry posiadają określony zestaw umiejętności, często odmienny od innych wytworów kultury. Biorąc pod uwagę wszystkie zdolności, zarówno najpopularniejsze, jak i te mniej standardowe, zdecydowałbym się na dwa wybory. Chciałbym z pewnością zyskać nieśmiertelność. Otwiera to przed potencjalnym wampirem wiele bram i ścieżek. Dzięki wiecznemu życiu ma np. mnóstwo czasu na naukę. Gdybym był nieumarłym, przeczytanie wszystkich książek świata czy nauka wszystkich ludzkich języków nie sprawiłyby problemu, gdyż mógłbym tego dokonywać na przestrzeni setek lat. Drugą zdolnością byłaby hipnoza. Wiecznie młody wygląd pozwalałby na postrzeganie mnie jako bardzo atrakcyjnego mężczyznę, jednak zdolność wpływania na ludzi dzięki hipnozie dodatkowo wzmogłaby moje możliwości manipulowania i poddawania przeciwników mojej woli. Obie zdolności składają się dodatkowo na jeszcze jedną cechę – tajemniczość. Bycie swego rodzaju Enigmą w oczach innych wydaje mi się bardzo atrakcyjne.
  

Zależnie od źródła, z którego skorzystamy (np. cykl „Zmierzch” czy film „Underworld”), wampiry posiadają określony zestaw umiejętności, często odmienny od innych wytworów kultury. Biorąc pod uwagę wszystkie zdolności, zarówno najpopularniejsze, jak i te mniej standardowe, zdecydowałbym się na dwa wybory. Chciałbym z pewnością zyskać nieśmiertelność. Otwiera to przed...

W "Pamiętnikach Wampirów" Damon zmieniał się w kruka, a ja chciałabym się zmieniać w białego orła (nawet zrobiłabym dla tej wersji siebie złotą koronę). Główne powody są dwa:
1. Latanie i patrzenie na świat z góry, bo już sama myśl o tym uskrzydla
2. Przez ciągły strach czuję się jak zwierzyna, a jako orzeł byłabym nieuchwytnym drapieżnikiem (no i widzący mnie ludzie zachwycaliby się, bo szybujący orzeł to niecodzienne zjawisko). 

W "Pamiętnikach Wampirów" Damon zmieniał się w kruka, a ja chciałabym się zmieniać w białego orła (nawet zrobiłabym dla tej wersji siebie złotą koronę). Główne powody są dwa:
1. Latanie i patrzenie na świat z góry, bo już sama myśl o tym uskrzydla
2. Przez ciągły strach czuję się jak zwierzyna, a jako orzeł byłabym nieuchwytnym drapieżnikiem (no i widzący mnie ludzie...