Chciałabym umieć mówić w wielu językach, nie tylko ludzkich. Aby mój świat rzeczywisty i magiczny współistniał na równych prawach i się przenikał. Umieć spojrzeć złu prosto w twarz, i aby to zło mnie nie paraliżowało. Energia życiowa, jaką posiadają wampiry jest do pozazdroszczenia. Czasami brak odbicia w lustrze też się przydaje, zwłaszcza kiedy zmęczenie, i lata, których nam przybywa, nie wpływają pozytywnie na nasz wygląd. Zazdroszczę wampirom zręczności, są niesamowicie szybcy, a to jest ważna zdolność w obecnych czasach. Świetnie wyczuwają, zwłaszcza w nocy, niebezpieczeństwo jakie się na nich czai, i świetnie wyczuwają złą aurę przeciwnika, to ważne kiedy poznajemy kogoś nowego, aby wiedzieć jakie ma wobec nas zamiary. Wampiry żywią się życiem, chciałabym potrafić przezwyciężać wszelkie trudności dnia codziennego, i umieć pokonać brak siły, brak chęci do życia.

Chciałabym umieć mówić w wielu językach, nie tylko ludzkich. Aby mój świat rzeczywisty i magiczny współistniał na równych prawach i się przenikał. Umieć spojrzeć złu prosto w twarz, i aby to zło mnie nie paraliżowało. Energia życiowa, jaką posiadają wampiry jest do pozazdroszczenia. Czasami brak odbicia w lustrze też się przydaje, zwłaszcza kiedy zmęczenie, i lata, których...

Nieśmiertelność- to nie dla mnie
ona samotnością pachnie
i śmierć bliskich zapowiada
w nadchodzących wciąż dekadach.

Nie chcę też krwi pijać często,
wolę czekoladę gęstą.
Ciasta, owoce, warzywa
daj smakołyk, pókim żywa ;)

W trumnie spać,  unikać słońca
- to jest plus czy nie do końca?
Wolę spać w wygodnym łóżku
i opalać się na brzuszku.

Z chęcią za to bym  widziała
możliwości zmiany ciała,
lot w przestworza mi się marzy,
kto skrzydłami mnie obdarzy?

Chciałabym też czulsze zmysły,
możliwość wejścia w umysły,
szybką zmianę miejsca akcji 
i zdolność regeneracji.

Takie dary bym wybrała,
gdybym możliwości miała 😀

Nieśmiertelność- to nie dla mnie
ona samotnością pachnie
i śmierć bliskich zapowiada
w nadchodzących wciąż dekadach.

Nie chcę też krwi pijać często,
wolę czekoladę gęstą.
Ciasta, owoce, warzywa
daj smakołyk, pókim żywa ;)

W trumnie spać,  unikać słońca
- to jest plus czy nie do końca?
Wolę spać w wygodnym łóżku
i opalać się na brzuszku.

Z chęcią za to bym  widziała
...

Wyostrzone zmysł, tak aby czuć świat, jego piękno i niepowtarzalność dogłębnie, całą sobą. 
Zdolność latania, która kojarzy mi się z wolnością i niezależnością. 
Umiejętność teleportacji - czasami nawet latanie nuży i wtedy myk i jestem gdzie indziej, bez straty czasu, korków, zanieczyszczenia, klaksonów...  

Wyostrzone zmysł, tak aby czuć świat, jego piękno i niepowtarzalność dogłębnie, całą sobą. 
Zdolność latania, która kojarzy mi się z wolnością i niezależnością. 
Umiejętność teleportacji - czasami nawet latanie nuży i wtedy myk i jestem gdzie indziej, bez straty czasu, korków, zanieczyszczenia, klaksonów...  

Po pierwsze hipnoza, zamiast w kółko powtarzać i prosić się dzieci o porządek w pokoju tylko pstryknąć palcami i już by sprzątały sterty lego z podłogi. 
Telekineza też byłaby przydatna, jakby ktoś mówił głupoty to chlust go bezkarnie wodą. 
Teleportacja, oszczędność czasu, pieniędzy i bez śladu węglowego było by niezastąpione. Koniec z półgodzinnym staniem na przejeździe kolejowym czy stania w kolejkach. Pstryknąć palcami i już wiem, że syn znów zamiast robić lekcje bawi się.
Tych umiejętności było by więcej, nie ma co się rozmarzać z rana bo syn sam do szkoły się nie obudzi i śniadanie też samo się nie zrobi. A szkoda.

Po pierwsze hipnoza, zamiast w kółko powtarzać i prosić się dzieci o porządek w pokoju tylko pstryknąć palcami i już by sprzątały sterty lego z podłogi. 
Telekineza też byłaby przydatna, jakby ktoś mówił głupoty to chlust go bezkarnie wodą. 
Teleportacja, oszczędność czasu, pieniędzy i bez śladu węglowego było by niezastąpione. Koniec z półgodzinnym staniem na przejeździe...

Chciałabym mieć ich wyczulony słuch  i ich szybkość poruszania się, szybkość uczenia się nowych rzeczy,słuch i  szybkość pomaga  chronić bliskich przed niebezpieczeństwem .

Chciałabym mieć ich wyczulony słuch  i ich szybkość poruszania się, szybkość uczenia się nowych rzeczy,słuch i  szybkość pomaga  chronić bliskich przed niebezpieczeństwem .

Będąc wampirem, mogłabym latać i obserwować świat i ludzi z góry. Taka perspektywa pozwoliłaby nabrać dystansu do tego, co się dzieje na świecie i do tego jacy są ludzie względem siebie. Wreszcie zobaczyłabym też z bliska nietoperze w ich naturalnym, nocnym środowisku, bo fascynują mnie te niezwykłe zwierzęta. Natomiast nie zazdroszczę wampirom nieśmiertelności. Czy przyjemnie jest nadal żyć, gdy wszyscy bliscy, przyjaciele umierają? Dla mnie nie. Wzbudzałabym strach i respekt, co odgrodziłoby mnie grubym murem od nieprzyjaciół i nieżyczliwych mi ludzi. Wampiry dobrze widzą w nocy, więc wsiadałabym w końcu bez strachu do auta, bo normalnie to jadąc autem w porze nocnej poruszam się trochę jak kret w podziemnym korytarzu. Jak wszystko w życiu - taka forma bytu ma plusy i minusy, więc może lepiej, że póki co funkcjonuje tylko w naszej wyobraźni? Chociaż czy aby na pewno? ;-)

Będąc wampirem, mogłabym latać i obserwować świat i ludzi z góry. Taka perspektywa pozwoliłaby nabrać dystansu do tego, co się dzieje na świecie i do tego jacy są ludzie względem siebie. Wreszcie zobaczyłabym też z bliska nietoperze w ich naturalnym, nocnym środowisku, bo fascynują mnie te niezwykłe zwierzęta. Natomiast nie zazdroszczę wampirom nieśmiertelności. Czy...

Chciałabym być nieśmiertelna, dzięki czemu nie zabrakło by mi czasu na czytanie książek i poznawanie każdego zakątka świata i kosmosu. W domowym zaciszu całymi dniami zanurzałabym się w kartach powieści pisanych w każdym języku- przez wieczność opanowałabym zapewne wiele z nich. Nocami wolna od spojrzeń ludzi w kierunku mojej świetlistej, błyszczącej skóry spokojnie zwiedzałabym przy blasku księżyca zapomniane doliny i przepełnione dniami parki narodowe. W końcu nie musiałabym się spieszyć i mogła delektować wszystkim i wszystkimi :)Kto wie…może sama zaczęłabym pisać książki jak dawniej, ręcznie - gdzie każda kreska była sama w sobie historią, dziełem sztuki. Oczywiście używałbym czerwonego tuszu - syntetycznego, lecz jakże podkreślającego moją tajemniczą, wampirzą naturę. 

Chciałabym być nieśmiertelna, dzięki czemu nie zabrakło by mi czasu na czytanie książek i poznawanie każdego zakątka świata i kosmosu. W domowym zaciszu całymi dniami zanurzałabym się w kartach powieści pisanych w każdym języku- przez wieczność opanowałabym zapewne wiele z nich. Nocami wolna od spojrzeń ludzi w kierunku mojej świetlistej, błyszczącej skóry spokojnie...

Hej. Chciałabym się szybko przemieszać, wtedy nie spóźniałabym się na autobus i zawsze była n czas w pracy. Zresztą chyba nie musiałabym nawet korzystać z autobusu :)

Hej. Chciałabym się szybko przemieszać, wtedy nie spóźniałabym się na autobus i zawsze była n czas w pracy. Zresztą chyba nie musiałabym nawet korzystać z autobusu :)

Vamps. Świeża krew[bookLink]5055279|Vamps. Świeża krew[/bookLink]

Vamps. Świeża krew[bookLink]5055279|Vamps. Świeża krew[/bookLink]

 [bookCover]5055279|Vamps. Świeża krew[/bookCover]