forum Oficjalne Konkursy
Co jest Waszym lekarstwem dla duszy? - wygraj książkę Justyny Kopińskiej „Lekarstwo dla duszy”.
Zbiór felietonów, tekstów i przemyśleń najczęściej nagradzanej polskiej dziennikarki. Lekarstwo dla duszy to owoc wieloletniej działalności publicystycznej Justyny Kopińskiej, a zawarte w tej książce teksty – wcześniej publikowane na łamach „Vogue.pl”, zebrane i opracowane specjalnie na potrzeby niniejszego zbioru – łączy jeden wspólny mianownik.
Dobro. Przypadkowe spotkanie, przypadkowa rozmowa. Kopińska sięga głęboko pod powierzchnię codzienności i wykorzystuje każdą możliwą okazję, żeby dzielić się trafnymi spostrzeżeniami i żeby inspirować. Czy dobro wyzwala dobro? Jaka ważna jest bliskość? Zaufanie? Czy warto płynąć z prądem? Co zrobić, żeby w końcu poczuć szczęście? Ta książka to prawdziwe lekarstwo dla duszy.
Są takie dni, tygodnie a czasami nawet miesiące, gdy choć ciało jest zdrowe, to nie czujemy się dobrze. Katar i grypę wyleczycie herbatą z cytryną i tabletkami, a jeśli to nie tam tkwi problem? Macie swoje sposoby na szybką poprawę humoru? Może oglądacie ulubiony serial, albo rozmawiacie z najlepszą przyjaciółką? Jakie jest wasze lekarstwo dla duszy?
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Lekarstwo dla duszy
Regulamin
- Konkurs trwa 26.02. - 03.03.2020 r. włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Świat Książki. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [99]
Czym dla mnie jest lekarstwo dla duszy? Pierwsza myśl jakie proste pytanie. Jasne, że grono przyjaciół i rodzina. Druga myśl- dobra Natka, ale jak ktoś z bliskich zachoruje to co robisz ? Działam! Najlepszym lekarstwem dla mojej duszy jest działanie. Nieważne co się wydarzy szukam rozwiązania. Nie załamuję się, staram się nie płakać. Znajduje rozwiązanie.
Wszystko...
Kto szuka lekarstwa dla duszy, niechaj prędko w podróż wyruszy. Niechaj zmieni otoczenie i porzuci obciążające duszę strapienie. Niechaj karmi duszę krajobrazami cudnymi, niechaj piesze wędrówki podarują mu cenne wskazówki, jak duszę swoją ratować. Niechaj cieszy go wolność i oddech pełny, niechaj wiedzie żywot pełen przygód. Niechaj szuka atrakcji, niechaj zatrzyma się w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMam kilka sposobów na ukojenie duszy, a to, z którego skorzystam zależy od kaprysu (albo jak kto woli ochoty). Czasem lubię wytańczyć stres w rytm ulubionych przebojów. Innym razem preferuję bardziej wyciszające sięgnięcie po ulubioną książkę (sentymentalne powroty do ukochanych bohaterów) oczywiście w towarzystwie kubka wciąż parującej czekolady na gorąco. Sporadycznie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRodzaj lekarstwa zależy od głębokości i bolesności ran, które chcę zaleczyć. Książka, film, spotkanie ze znajomymi działają świetnie przy lekkich otarciach. Przy urazach cięższego kalibru niezbędna jest mi analiza sytuacji i samej siebie. Trzeba zdać sobie sprawę, że u człowieka, jako jednostki złożonej i bardzo skomplikowanej, również rany duszy objawiają się w złożony...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejParafrazując tekst Budki Suflera ... nic nie boli tak jak dusza. Nie ma na ten ból leku, szczepionki. Nie da się przeleżeć tego bólu w łóżku pod kołdrą ani przesiedzieć pod kocem z kubkiem gorącej herbaty. Starsi doświadczeni ludzie mówią "lecz się tym czym się zatrułeś". Na miłość najlepsza jest nową miłość, na stratę przyjaciela nowy przyjaciel. Ale to chyba nie aż takie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoim lekarstwem na każde dolegliwości duszy jest praca w bibliotece, daje mi satysfakcje. Samo spędzanie czasu wśród takiej ilości książek, uspokaja mnie, daje odprężenie. Odrywam się od rzeczywistości.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEch, znam to doskonale. Właśnie zbliża się jeden z najgorszych miesięcy, kiedy dopada mnie niemoc, niechęć i ogólnie "nie" na wszystko i wszystkich. Moim lekarstwem jest aktywność, ruch. Chodzę po lesie, biegam (także z wózkiem), jeżdżę rowerem. Wszelka aktywność wyzwala we mnie niesamowite pokłady energii. Zaczyna mi się chcieć. To co przed chwilą było szare i bure,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moje lekarstwo dla duszy przybiera najrozmaitsze formy, więc nie potrafię jednoznacznie określić czym jest, bądź jakie jest. Jeśli czegoś potrzebuje moja dusza, by poczuć się lepiej, to wsłuchuję się w nią, a gdy dostaję odpowiedź - działam.
Czasem dusza prosi mnie o cichy spacer w parku, skupieniu na szelescie liści, miękkości mchu, niezliczonych barwach zieleni. Czasami...
Moim lekarstwem na zmartwienia, nadmiar przytłaczających myśli, smutek jest modlitwa. Zawierzam wszystko Bogu, czasem proszę o siłę. Wiem, że On może więcej, widzi wszystko z innej, mądrzejszej perspektywy. Czuję, że mieszka w moim sercu i tam mnie wspiera. Czasem idę do kościoła, w tygodniu, na wieczorną Mszę. Ludzi jest wtedy mniej, nie ma tłoku, można się wyciszyć....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Pięknie napisane Ewo :-)
Mam dokładnie tak samo. Trzymam za Ciebie kciuki w konkursie.
Dziękuję. Miło spotkać osobę o podobnych odczuciach i przekonaniach. Serdecznie pozdrawiam :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moim lekarstwem dla duszy są książki.
Najlepsze lekarstwo na wszystkie dolegliwości duszy. Są odprężające, kojące niczym balsam na poranioną duszę.
Dzięki nim mogę zanurzyć się w świecie wiedzy i pływać w nim nawet każdego dnia.
Książki pomagają zapomnieć o szarej rzeczywistości dnia codziennego, problemach.
Najlepsze lekarstwo na świecie.