Dziękuję! I gratuluję pozostałym! :)

Dziękuję! I gratuluję pozostałym! :)

Wybraliśmy zwycięskie prace:

moniiika
Cairenn
Grzechoteczka
iwka
theana150

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Wybraliśmy zwycięskie prace:

moniiika
Cairenn
Grzechoteczka
iwka
theana150

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Dziękujemy za Wasze prace. Laureatów podamy w poniedziałek.

Dziękujemy za Wasze prace. Laureatów podamy w poniedziałek.

Od zwierząt można się przede wszystkim nauczyć prawdziwej przyjaźni. Takiej, która trwa niezależnie od tego co przynosi los. Zwierzęta mogą być przykładem wielu przydatnych cech np. Lew uczy jak walczyć o swoje i się bronić, pies potrafi pokazać czym jest prawdziwa miłość i zaufanie. Potrafią pokazać, że chwila zabawy z ukochanym właścicielem jest momentem radości- pokazują , że należy się cieszyć takimi właśnie zwyczajnymi drobnostkami. Wiele zwierząt kieruje się szóstym zmysłem, wyczuwa komu należy zaufać, a kto ma nieszczere intencje. Mogę śmiało stwierdzić, że potrafią nauczyć, że w życiu należy kierować się zdrowym rozsądkiem.

Od zwierząt można się przede wszystkim nauczyć prawdziwej przyjaźni. Takiej, która trwa niezależnie od tego co przynosi los. Zwierzęta mogą być przykładem wielu przydatnych cech np. Lew uczy jak walczyć o swoje i się bronić, pies potrafi pokazać czym jest prawdziwa miłość i zaufanie. Potrafią pokazać, że chwila zabawy z ukochanym właścicielem jest momentem radości- pokazują...

Według mnie od zwierząt możemy się nauczyć bezinteresownej miłości. Jest to szczególnie prawdziwe stwierdzenie jeśli chodzi o psy. Każdy z nich kocha swojego właściciela, mimo że nie zawsze jest to odwzajemnione. Nawet zwierzęta, wobec których stosuje się przemoc lub które są po prostu niechciane wciąż kochają swoich właścicieli całym sercem. Moim zdaniem jest to piękna miłość i wobec każdego ze swoich licznych zwierząt staram się ją odwzajemnić :)

Według mnie od zwierząt możemy się nauczyć bezinteresownej miłości. Jest to szczególnie prawdziwe stwierdzenie jeśli chodzi o psy. Każdy z nich kocha swojego właściciela, mimo że nie zawsze jest to odwzajemnione. Nawet zwierzęta, wobec których stosuje się przemoc lub które są po prostu niechciane wciąż kochają swoich właścicieli całym sercem. Moim zdaniem jest to piękna...

Zwierzęta uczą nas wielu pozytywnych rzeczy i często uświadamiają nam, że powinniśmy tak jak one – żyć chwilą. Jednak wspominając zwierzątka domowe, które już od wczesnego dzieciństwa znajdowały się w moim otoczeniu, stwierdzam, że nauczyły mnie one również radzenia sobie z najsmutniejszym aspektem naszego życia - ze śmiercią. Pamiętam mojego pierwszego chomiczka, o którego dbałam będąc jeszcze małą dziewczynką. Uwielbiałam patrzeć jak biega w swoim małym kołowrotku całymi godzinami. Dzień, w którym dożył swojej sędziwej chomiczej starości i odszedł był dla mnie ogromną tragedią. Ułożyłam go w małym kolorowym pudełeczku i zakopałam w miejscu szczególnie mi bliskim i często odwiedzanym. Pytałam wielokrotnie rodziców, dlaczego mój mały chomiczek żył tak krótko skoro ja jeszcze nawet nie dorosłam. To była ciężka lekcja, którą było mi dane przeżyć jeszcze trzykrotnie. Zaledwie dwa lata temu pożegnałam po wielu latach wspólnej wspaniałej przyjaźni mojego ukochanego psa. Pogodzenie się z utratą jest trudne, ale to wzmacnia człowieka i pokazuje, że powinniśmy przeżyć swoje życie jak najlepiej tak jak nasze pupile. Często oddane nam bezgranicznie, którym radość sprawia nawet sam nasz widok. Zwierzęta mają również niesamowitą zdolność wyczuwania, że zbliża się śmierć. Pamiętam pieska mojej babci, który nie odstępował jej na krok w ostatnich dniach jej życia. Leżał ciągle do niej przytulony jakby wiedział, że to już ich ostatnie dni razem. Żałuję, że tego nie potrafią również nas nauczyć. A może potrafią tylko my nie umiemy tego dostrzec, bo jesteśmy zbyt zaślepieni naszą codziennością?

Zwierzęta uczą nas wielu pozytywnych rzeczy i często uświadamiają nam, że powinniśmy tak jak one – żyć chwilą. Jednak wspominając zwierzątka domowe, które już od wczesnego dzieciństwa znajdowały się w moim otoczeniu, stwierdzam, że nauczyły mnie one również radzenia sobie z najsmutniejszym aspektem naszego życia - ze śmiercią. Pamiętam mojego pierwszego chomiczka, o którego...

Czego nas uczą? Zależy jakie zwierzę. Lisy są przecież idealnym przykładem sprytu, zaś myszy figurują jako wzór skromności. Jednak któż z nas przygląda się życiu "wolnych" stworzeń? O wiele większy wpływ mają na nas nasi domowi pupile. Sama wychowywałam się przy psie i to on nauczył mnie wielu rzeczy. Czego konkretnie?
Odpowiedzialności i sumienności. Tego tłumaczyć chyba nie trzeba - spacery i karmienie to istotne sprawy, o których nie można przecież zapomnieć.
Przyjaźni. W końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka.
Cierpliwości. Ileż razy trzeba było mu powtarzać, że nie wolno mu wchodzić do kuchni... Ale w końcu się nauczył!
Wrażliwości. I to już nie tylko te "nasze", ale także (a może zwłaszcza) te bezpańskie, które sprawiają, że na ich widok kręci się nam łezka w oku.
Wierności. Czy pies nie jest najlepszym wzorem wierności? Ja nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
No i ostatnia ważna kwestia - kształtowanie osobowości to także zasługa naszych pupili.

Czego nas uczą? Zależy jakie zwierzę. Lisy są przecież idealnym przykładem sprytu, zaś myszy figurują jako wzór skromności. Jednak któż z nas przygląda się życiu "wolnych" stworzeń? O wiele większy wpływ mają na nas nasi domowi pupile. Sama wychowywałam się przy psie i to on nauczył mnie wielu rzeczy. Czego konkretnie?
Odpowiedzialności i sumienności. Tego tłumaczyć chyba...

Człowieku! Jeśli chcesz się czegoś nauczyć od zwierzęcia, to najpierw usiądź, niech Wasze oczy znajdą się na tym samym poziomie. Zapomnij na chwilę, jaki to jesteś ważny z tym Twoim wysokim IQ, nowymi technologiami i drapaczami chmur. Zaraz zrozumiesz, że jesteście bardziej podobni, niż myślisz – bo czy i Tobie nie świecą się oczy, kiedy wyczuwasz zapach ulubionej potrawy, czy nie skaczesz z radości na widok najlepszego przyjaciela i czy nie marzysz czasem, żeby wytarzać się w świeżo skoszonej trawie? I czy w gonitwie za sukcesem nie zdarza Ci się zapomnieć, że to właśnie te małe przyjemności czynią Cię szczęśliwym? Czy nie wpadasz w tę głupawą dumę, która każe Ci patrzeć na inne istoty z góry? Niechże Ci więc Burek i Mruczek przypomną, że jesteście kawałkami tej samej układanki i że - choć na różne sposoby - w gruncie rzeczy szukacie tego samego: bliskości, bezpieczeństwa, radości. Niechże Cię nauczą, że szczęście jest w zasięgu ręki – wystarczy spojrzeć na świat z innej perspektywy.

Człowieku! Jeśli chcesz się czegoś nauczyć od zwierzęcia, to najpierw usiądź, niech Wasze oczy znajdą się na tym samym poziomie. Zapomnij na chwilę, jaki to jesteś ważny z tym Twoim wysokim IQ, nowymi technologiami i drapaczami chmur. Zaraz zrozumiesz, że jesteście bardziej podobni, niż myślisz – bo czy i Tobie nie świecą się oczy, kiedy wyczuwasz zapach ulubionej potrawy,...

Miałam w swoim domu wiele zwierząt i to różnych i od każdego mogłam się czegoś nauczyć.Zwierzęta uczą nas przede wszystkim tego ,że musimy o nie dbać myć je karmić i wyprowadzać.ALE W ZAMIAN DAJĄ NAM DUŻO DOBREGO CZEKAJĄ W DRZWIACH GDY WRACAMY DO DOMU, cieszą się na nasz widok, są wierne przytulają się do nas, ale najgorsze - jest to gdy na zawsze odchodzą pozostawiają po sobie straszną pustkę.niektóre zwierzęta są lepsze od ludzi i gdyby tylko umiały mówić, czego byśmy się od nich dowiedzieli...

Miałam w swoim domu wiele zwierząt i to różnych i od każdego mogłam się czegoś nauczyć.Zwierzęta uczą nas przede wszystkim tego ,że musimy o nie dbać myć je karmić i wyprowadzać.ALE W ZAMIAN DAJĄ NAM DUŻO DOBREGO CZEKAJĄ W DRZWIACH GDY WRACAMY DO DOMU, cieszą się na nasz widok, są wierne przytulają się do nas, ale najgorsze - jest to gdy na zawsze odchodzą pozostawiają po...

Wiary w świat.
Jakby intuicja im podpowiadała, że ten świat jest dobry i wypełniony ludźmi o przyjacielskiej naturze. Ludźmi, którzy nikogo nie skrzywdzą, a już tym bardziej żadnego zwierzęcia. I potrafią odwzajemnić ofiarowaną im miłość. I że podadzą najlepsze kąski. I tak, pełne wiary, wdrapują się na nasze kolana, podsuwają główkę do pogłaskania i posmyrania za uszkiem...
A człowiek jednym ruchem potrafi zniszczyć tę wiarę... Sprawić, że w oczach zwierzęcia pojawia się bezgraniczne rozczarowanie dotychczasowym światem.

Wiary w świat.
Jakby intuicja im podpowiadała, że ten świat jest dobry i wypełniony ludźmi o przyjacielskiej naturze. Ludźmi, którzy nikogo nie skrzywdzą, a już tym bardziej żadnego zwierzęcia. I potrafią odwzajemnić ofiarowaną im miłość. I że podadzą najlepsze kąski. I tak, pełne wiary, wdrapują się na nasze kolana, podsuwają główkę do pogłaskania i posmyrania za...