-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "wilki" [55]
[ + Dodaj cytat]Co do nawiązania kontaktu z badanym gatunkiem, zdawało się to na razie nie wchodzić w grę, chyba że inicjatywę zdecydują się przejąć same wilki.
Leżał sobie, najwidoczniej odpoczywając po żałosnym wyśpiewywaniu, z nosem oddalonym od mojego o niecałe dwa metry. Przyglądaliśmy się sobie w milczeniu. Nie wiem, co działo się pod jego masywną czaszką, ale mnie roiły się w głowie myśli nader niepokojące. Patrzyłem prosto w bursztynowe oczy całkowicie wyrośniętego wilka arktycznego, który ważył prawdopodobnie więcej ode mnie i z pewnością był dużo lepiej przygotowany do walki wręcz niż ja będę kiedykolwiek.
Usiłowałem liczyć owce, ale zamieniały się w wilki, pogłębiając tylko moją bezsenność.
Tego wieczora gubiłem się w myślach. Owszem, wysłuchano mych modlitw i wilki współpracowały, znów mi się pokazując. Ale z drugiej strony wydany zostałem na łup drobnej lecz nękającej wątpliwości: kto obserwuje kogo? Uważałem, że to mnie przypada ten zaszczyt ze względu tak na moją przyrodzoną wyższość jako przedstawiciela gatunku Homo sapiens, jak i na rozległe przygotowanie fachowe. Tymczasem kiełkujące podejrzenie, iż odebrano mi ten zaszczyt i że w istocie to ja byłem przedmiotem obserwacji, wyraźnie podkopało moje samopoczucie.
Mój ukształtowany przez uprzedzenia umysł zmuszony był dojść do nieuniknionego wniosku, że odwieczna i powszechnie przyjęta wśród ludzi koncepcja wilczego charakteru jest oczywistym łgarstwem. W trzech różnych sytuacjach, w ciągu niecałego tygodnia, znalazłem się kompletnie na łasce tych „dzikich zabójców” i nie tylko nie próbowały mnie rozszarpać na kawałki, ale okazały mi powściągliwość bliską pogardy, nawet kiedy naszedłem ich dom i stworzyłem wrażenie, że zagrażam bezpośrednio ich dzieciom.
Podstawowe znaczenie wilka raczej dla utrzymania przy życiu karibu, niż dla jego niszczenia, wydało mi się niezaprzeczalne, choć bynajmniej nie byłem pewien, czy moi pracodawcy ujrzą je w tym samym świetle.
Wiele się mówi i pisze o liczbie jeleni, mordowanych rzekomo przez wilki. Prawie nic się nie mówi o liczbie wilków, mordowanych przez ludzi.
Gdybyśmy rzeczywiście zdołali uratować wilka przed zagładą, będzie to, w jakimś niewielkim stopniu, wyrzeczeniem się czysto ludzkiej zbrodni: życiobójstwa.
Marian czytała Deamonarowi bajkę na dobranoc, a wilki zebrały się w sypialni, żeby też posłuchać (...).