-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "rwanda" [38]
[ + Dodaj cytat]Wykształcenie jest niezbędne, by zorientować się w otaczającym nas świecie. Ale nie czyni człowieka lepszym, czyni go bardziej skutecznym. Jeśli ktoś chce nakłonić do zła, będzie mu łatwiej, jeśli zna ludzkie skłonności, jeśli zgłębi ludzką moralność, zbada socjologię. [Innocent Rwililiza]
Wojna jest skutkiem inteligencji i głupoty. Ludobójstwo jest wynikiem zwyrodnienia inteligencji. [Innocent Rwililiza]
Ludobójstwo to nie byle chwast wyrosły na dwóch czy trzech cienkich korzonkach; tylko na węźle korzeni, które długo gniły pod ziemią i nikt ich nie zauważył. [Claudine Kayitesi]
Owijaliśmy nasze lęki liśćmi ciszy.
Ludobójstwo popycha do izolacji ludzi, którzy nie zostali popchnięci do śmierci.
Być może Innocent z łatwością przekonał nieznajomych morderców, że jest dzieckiem Twa, i dostał prawo do życia. Gdyby trafił na znajomych, przekonanie na nic by się nie zdało.
- Tylko drugi ocalony mnie zrozumie - mówi Leo. - Nikt inny.
Można sobie wyobrazić – i tak na pewno się zdarza – że ocalona sierota śpi teraz w jednym łóżku z dzieckiem mordercy. Albo jeszcze inaczej: ocalona sierota śpi ze sprawcą. Bo tamtej wiosny bywało i tak, że kilkuletnie dzieci Hutu (niektóre zapewne są dziś studentami na uniwersytecie w Butare) biegały po łąkach pokrytych setkami ciepłych trupów Tutsi i nawoływały swych ojców: tatusiu, ten jeszcze zipie, tatusiu, tamten mrugnął okiem. I tatuś nadchodził.
Identyfikacja ma sens, kiedy jest dla kogo identyfikować. Kiedy żyją najbliżsi ofiar. Pozostałym rozpoznawanie starych trupów nie jest do niczego potrzebne.
Czytałem, że po każdym ludobójstwie historycy wyjaśniają, iż będzie ostatnie. Ponieważ już nikt nie będzie mógł się zgodzić na coś podobnego. To kpina. Ludzie odpowiedzialni za ludobójstwo w Rwandzie to nie jacyś biedni i ciemni rolnicy ani okrutni alkoholicy z interahamwe; to ludzie wykształceni. To profesorowie, politycy, dziennikarze, którzy wyjechali do Europy, by studiować historię Rewolucji Francuskiej i nauki humanistyczne. To ci, którzy podróżowali, którzy zapraszano na konferencje i którzy przyjmowali białych na kolacji w swych willach. Intelektualiści, którzy mieli biblioteki sięgające sufitu.