-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać385
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "rozsadek" [205]
[ + Dodaj cytat]Dopiero teraz zaczynam pojmowac, że to, jak ktoś zachowuje się na codzień, nie ma zupełnie przełożenia na postawę tej osoby w poważnej sytuacji, wymagającej od niej stanięcia na wysokości zadania.
Obawy mają swój początek w rozsądku, a odwaga to owoc głupoty!
Zdrowy rozsądek głośno zaprotestował, starając się wydzielić spośród majaków ziarna rzeczywistości, ale kolejny spazm wyłączył umęczoną świadomość.
Dlaczego mężczyźni nie słuchają rozsądnych kobiet?! Bo z nierozsądnymi jest im przyjemniej.
Chyba każdy właściciel psa zgodzi się, że j e g o pies jest wyjątkowy. Zdrowy rozsądek podpowiada, że to nie może być prawdą. Nie każdy pies może być wyjątkowy, bo wówczas wyjątkowe stałoby się zwyczajnym. Ale w tym wypadku właśnie zdrowy rozsądek zawodzi, bo historia życia, jaką tworzy człowiek ze swoim psem, jest zawsze czymś jedynym w swoim rodzaju. Nie tylko ja tak sądzę, nawet patrząc z naukowego punktu widzenia. Behawioralne podejście naukowców bynajmniej nie niweluje tej historii, lecz wspiera się na indywidualnym rozumieniu właściciela- na jego doświadczeniu i rozumieniu swojego psa.
Wyobraźnia powinna się wstydzić. To upokarzające, lecz niezbędne. Codziennie dochodzę do wniosku, że ów proces przed trybunałem rozsądku jest męczący, nieprzyjemny, w dodatku bezsensowny. Codziennie obiecuje sobie, że porzucę projekt, który jest dla mnie źródłem stałego utrapienia. Codziennie zmieniam zdanie i zaczynam na nowo albo drę to, co już napisałem albo posuwam się dalej.
Pragnienie jest niesprecyzowane, lecz uparte. Do czego zamierzam za pomocą tych obrazów? Czymże, jest to tak zwane z n a c z e n i e ? Nie wiem, nigdy nie będę umiał jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Co najwyżej potrafię może później dostarczyć stosownych wyjaśnień. Wiem tylko, iż zżera mnie chęć pokazywania mojego stanu, wykrojenia pewnej przestrzeni z zamętu i chaosu sprzecznych impulsów - przestrzeni, w której wyobraźnia i wola wykuwają we wspólnym wysiłku element mojego sposobu odczuwania świata: owo absurdalne i nigdy nie zaspokojone pragnienie wspólnoty, owe niezręczne próby unicestwienia dystansu i izolacji. (...) Nie poradzę na to, że sprawy przybierają taki obrót, choć uważam, że to dziwaczne, a czasem (gdy patrzę oczyma rozsądku) nawet żenujące. Staram się być rzeczowy, a w każdym razie przemawiam własnym głosem i występuje we własnym, drogo opłaconym kostiumie. Codziennie w kalendarzu leżącym na mym biurku wykreślam odcinek, który pokonałem. W chwili obecnej brak jest stacji przeznaczenia. Wzbudza to we mnie złożone uczucia, w których kryje się złość, upór, uczucie litości dla samego siebie.
Tak czy owak. Osoba pochłonięta artystycznymi zmaganiami najczęściej przeżywa udrękę. Nie ma w tym nic niezwykłego . A jednak - ten napad zniecierpliwienia i znużenia. Może to dlatego, że dzień jest ponury, deszczowy, jesienny. Może winna jest rozpacz, która rodzi się wtedy, gdy człowiek staję przez niewidzianym murem i wali głową nie mogąc go przebić.
Czy jednak pomyślała pani już o tym, że celem życia młodej dziewczyny jest znalezienie kogoś, na czyim twardym, męskim ramieniu można się ufnie wesprzeć w uciążliwą wędrówkę przez życie?
- Uhm - przytaknęła Marta - od czasu do czasu myślę i o tym.
Łaknienie piękna jest niedorzecznością. Rozsądni ludzie nie pragną go dla siebie ani nie dbają o to, czy widzą je w innych.
Jeśli przyjmiemy, że życie ludzkie ma być rządzone przez rozsądek, potencjał życia zostanie utracony.
Podobnie jest w innych dziedzinach życia i moralności. Im słodsze pierwsze owoce, tym bardziej gorzkie kolejne. Przykładem - rozpusta, lenistwo, rozrzutność. Człowiek przyciągnięty przez to, co widać, nie nauczywszy się jeszcze sądzić po tym, czego nie widać, oddaje się zgubnym zwyczajom nie tylko przez słabość, lecz także przez wyrachowanie.