-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "radykalizm" [10]
[ + Dodaj cytat]Jedynie dobro posiada głębię i może być radykalne.
Wiara może ukazać cały swój potencjał, jeśli podchodzi się do niej poważnie. Mówiąc wprost, w dzisiejszych czasach trzeba w różnych sprawach być radykalnym, być niemal - w pozytywnym tego słowa znaczeniu - fundamentalistą. Wtedy wiara może stanowić fundament naszego życia.
Wielu jest takich ludzi, którzy rozpaczliwie potrzebują kodeksu zewnętrznego, jakiegokolwiek, im ostrzejszego, tym lepiej - ponieważ po prostu są za słabi, by samodzielnie sobie radzić. Świat, który daje im tyle wolności i zmusza do tyłu wyborów, jest dla nich jak skomplikowany labirynt pokus, gubią się, idą od światła do światła, nie potrafią trzymać się dłużej żadnego kierunku. W głębi serca są przerażeni. Kupią mapę od każdego. Marzą o świecie jako o prostym korytarzu między dwoma wysokimi ścianami. Żadnych rozdroży. Ponieważ żyjemy w czasach absolutnej wolności wyboru, takich dzieci zagubionych w gęstym lesie jest mnóstwo. Ktokolwiek weźmie i poprowadzi je za rączkę i będzie często dawał klapsa, uczyni je szczęśliwymi.
Ta część społeczeństwa syryjskiego, która nie uciekła za granicę, zradykalizowała się. Kto codziennie widzi śmierć, zmienia się, raj na tamtym świecie staje się bliższy od życia na ziemi. Rozpacz Syryjczyków przyniosła w końcu tę straszliwą organizację, która nazywa się Państwo Islamskie i działa tak brutalnie, że odrzuciła ją nawet Al-Kaida. Dla islamu jest w swoim radykalizmie tym, czym Czerwoni Khmerzy byli niegdyś dla komunistów.
Dokumenty dostaliśmy przy stanowisku odlotu. W sekundę przemieniły nas w innych ludzi. Z więźniów, którymi byliśmy jeszcze przed chwilą, staliśmy się pasażerami uprzywilejowanymi, takimi, którzy latają często i regularnie. Mieszkańcami elizjum o nazwie Europa. Jeszcze przed chwilą wolno nam było poruszać się tylko na kilku metrach kwadratowych, teraz świat znów stanął przed nami otworem. Trzymam w ręce bordowoczerwony paszport, na którego okładce wytłoczono napis "Unia Europejska". W złocie.
(...)
Wszystkie struktury, które dotychczas uniemożliwiały nam przekroczenie granicy, teraz nas wspierają, zachęcają do tego za pomocą plakatów reklamowych i okazyjnych cen. Wszytko, co nas zatrzymywało, teraz służy wyłącznie dowiezieniu nas do celu, i to możliwie szybko.
(...)
Wracamy do ojczyzn.
Pod murem berlińskim przez pięćdziesiąt lat zabito stu dwudziestu pięciu uciekinierów, a wolny świat widział w nim symbol okrucieństwa. Przy murach, którymi Europa otoczyła się po zakończeniu zimnej wojny, do wiosny 2014 roku zmarło blisko dwadzieścia pięć tysięcy uchodźców. Większość utonęła w Morzu Śródziemnym. Żadna morska granica świata nie pochłonęła tylu istnień. Morze Śródziemne - kolebka Europy - jest dziś miejscem, gdzie Europa najbardziej zawiodła.
Wszystkie moje zajęcia z przedmiotów humanistycznych to tak naprawdę ukryta propaganda polityczna, a tego nie znoszę. Te zajęcia to wywody starych politycznych dinozaurów lewicy. [...] Nie znoszę ich z całego serca. Nie mam nic przeciwko uczeniu albo wpychaniu nam do gardła polityki, jeśli wykładowcy uczciwie nazwą przedmiot polityką. Ale nie. Nazywają to historią, teorią literatury, nowym paradygmatem, kulturoznawstwem, studiami postkolonialnymi, czym chcesz, chociaż to tylko synonimy lewackiej ideologii po recyklingu. Znacie książkę Tenured Radicals (Radykałowie na etatach)? To czysta prawda. Ci starzejący się lewacy ponieśli klęskę na całej linii w prawdziwym świecie, więc teraz indoktrynują studentów.
Bernardowi często wydawało się, że współczesna radykalna teologia wysuwa tezy tak nieprawdopodobne i nieuzasadnione, jak ortodoksja, którą wyparła. Jednak nikt tego nie zauważa, bo nikt tych wywodów nie czyta, oprócz garstki zawodowo zainteresowanych ich tworzeniem ludzi. (s.41).
- ale pierwsze tropy wskazują na osobliwą mieszaninę radykalnych anarchistów, którzy kapitalizmowi, nowoczesnej technice i nieudolnym, skorumpowanym politykom przypisują zniszczenie ludzkości, sprawiedliwości i środowiska naturalnego. Zjednoczyła ich fanatyczna nienawiść do współczesnego porządku społecznego, niezależnie od tego, na jakich podstawach się on opiera, i niepohamowane dążenie do zburzenia go.
... ministrowie spraw wewnętrznych UE naciskają, żeby Libia i Egipt zatrzymały łodzie. Nagradzają i karzą za pomocą pieniędzy, przyznają je albo ich odmawiają. Egipska junta wojskowa, która w tym czasie dławi kiełkującą demokrację, dostrzegła szansę zaprezentowania się Europie jako niezawodna siłą porządkująca. Poluje na uchodźców, zarządza kontrole na wybrzeżu, co tydzień zamyka setki ludzi w obozach internowania.
Na północnym brzegu morza, gdy uciekinierzy już tam dotrą, Europa udaje miłosierną, na południu prowadzi bezwzględną wojnę cudzymi rękami.