-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Cytaty z tagiem "pisanie" [369]
[ + Dodaj cytat]Łatwiej jest żyć istnieniem stworzonej przez siebie postaci niż własnym.
Jak tylko sięgam pamięcią, od czasów dojrzewania w każdym razie, istnieją dla mnie dwie rzeczy - nie trzy, nie cztery, tylko dwie - dla których moim zdaniem warto żyć. Po pierwsze, kochać, mam na myśli kochać w sensie dosłownym, kochać w sensie kochania kobiet. A po drugie, pisać, po prostu pisać, spędzać noce, spędzać dni, a potem znowu noce nad moim własnym słownym warsztatem, postępować tak, by ciasto rosło, by znaleźć formę i żeby moje kolumienki znaków trzymały się mniej więcej na nogach...
Nic dziwnego, że chodzi o obie namiętności razem. Bo, moim zdaniem, to ta sama rzecz. Dogłębnie, prawdziwie ta sama rzecz. Ten sam rodzaj energii. To samo pragnienie. Ten sam przymus. Ta sama zawarta w nas siła, która o nas decyduje. Ta sama mieszanina rozkoszy i bólu, porywczości i cierpliwości, szukania po omacku i nagłej oczywistości. Dlaczego piszemy? Bo nie można uprawiać miłości przez cały dzień. Dlaczego uprawiamy miłość? Bo nie można przez cały dzień pisać. Kiedy i w jakich okolicznościach moglibyśmy przestać pisać? W dniu, jeśli takowy by nadszedł, w którym ta druga namiętność, ten drugi zapał dałby oznaki wyczerpania. Czy działa to też w odwrotną stronę? Ta sama korelacja, ale w odwrotnym kierunku? Naturalnie!
Cokolwiek bym napisał, wszystko mi się kojarzy z pijaństwem.
DLACZEGO PISZĘ?
czasem "życie"zasłania
To
co jest większe od życia
Czasem góry zasłaniają
To
co jest za górami
trzeba więc przesunąć góry
ale ja nie mam potrzebnych
środków technicznych
ani siły
ani wiary
która przenosi góry
więc nie zobaczysz tego
nigdy
wiem o tym
i dlatego
piszę
W każdej epoce istnieją trzy ligi pisarskie. Trzecia: ci, którzy są znani, zdobywają „reputację”, stają się punktami odniesienia dla współczesnych im twórców piszących w tym samym języku. Druga liga: międzynarodowa – ci, którzy stają się punktami odniesienia dla współczesnych im twórców w Europie, Amerykach, Japonii itd. Pierwsza: ci, którzy stanowią punkt odniesienia dla kolejnych pokoleń twórców piszących w różnych językach (np. Kafka).
Uważam, że w większości wypadków u podstaw złego pisania leży strach.
Jeśli zajmujesz się pisaniem (albo malowaniem, tańcem, rzeźbą czy piosenką), ktoś będzie próbował uprzykrzyć ci życie, to wszystko.
Sztuka pisania polega właściwie nie na sztuce pisania, lecz na sztuce... wykreślania tego, co się napisało źle (Czechow.
Pisze się przecież naprawdę d l a s i e b i e, pisze się tylko dlatego, że nie umie się nie pisać – a potem tę najbardziej wewnętrzną treść ogłasza się w tysiącach egzemplarzy. [Źródła Zachwytu, Zwoje, nr 4 (32), 2002]
Jak mówię, Czytelnik często napotka te same rzeczy opisywane tymi samymi słowami. To nie niedbalstwo ani Zauroczenie Brzmieniem Własnych Słów… Oznacza to połączenie w czasoprzestrzeni… drogę tam i z powrotem (podobno wszechświat jest zakrzywiony)… punkt przecięcia poziomów doświadczenia, gdzie spotykają się linie równoległe.