-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "pełnia" [30]
[ + Dodaj cytat]Człowiekowi radosnemu niczego nie brakuje. A jednak nie ma wszystkiego - bo kto ma wszystko? Zadowala się za to tym, co ma. Więcej: on się tym rozkoszuje.
Tylko poprzez doświadczenie śmierci, człowiek może w pełni zakosztować życia.
Należy znaleźć sposób wyrwania się spod władzy wszelkiego rodzaju prawd.
Zdarzają się takie miesiące, kiedy dałabym słowo, że przez całe cholerne trzydzieści dni trwa pełnia.
Ma pan przed sobą zaledwie kilka lat, które będzie mógł pan przeżyć prawdziwie, doskonale i w pełni. Kiedy przeminie młodość, a wraz z nią uroda, po krótkim czasie odkryje pan, że wszystkie triumfy ma pan już za sobą albo że musi się pan zadowolić tymi marnymi triumfikami, które pamięć przeszłości uczyni jeszcze bardziej gorzkimi od klęsk. Każdy przemijający miesiąc przybliża pana do czegoś straszliwego. czas jest o pana zazdrosny.
We wszystkim, nieważne w czym, jednolitość jest niepożądana. Pozostawienie czegoś w stanie niedokończonym jest interesujące i daje poczucie, że istnieje miejsce na rozwój.
Nie sądzę, by człowiek był w stanie równomiernie zróżnicować wszystkie cztery funkcje; gdyby to było możliwe, dorównywalibyśmy doskonałością Bogu, a do tego z pewnością nigdy nie dojdzie. Zawsze jest jakaś skaza na krysztale. Nigdy nie osiągniemy doskonałości. Poza tym, gdybyśmy równomiernie zróżnicowali cztery funkcje, można byłoby ich używać jedynie w sposób świadomy, a wtedy utracilibyśmy nader cenną więź z nieświadomością - związek z nieświadomością możemy przecież utrzymywać jedynie dzięki funkcji niższej, która zawsze jest najsłabsza; tylko dzięki naszej słabości i nieudolności jesteśmy związani z nieświadomością, z niższym światem instynktów i z bliźnimi. Nie byłoby dobrze, gdybyśmy mieli wszystkie funkcje doskonałe, ponieważ żylibyśmy w stanie pełnej izolacji. Nie mam obsesji doskonałości. [...] za to wszystkimi środkami starajcie się dążyć do całkowitości - niezależnie od tego, co miałoby to oznaczać w konkretnym przypadku.
Kiedy jesteś pełny samego siebie, Bóg nie może wypełnić cię sobą.
Co jest szczeliną, przez którą widać nieszczęście? Koło nie ma pęknięć, harmonia jest pełna. Oto zasadniczy rytm, oto wspólna sprężyna istnienia.
Uczucie kompletności pojawia się wtedy, kiedy dam każdemu, kto należy do systemu, miejsce w moim sercu. To właściwy sens kompletności. Dopiero dzięki tej pełni jest się wolnym, żeby się rozwijać. Jeśli tylko brakuje kogoś, kto należy do systemu, czuję się niekompletny.