-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel5
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Cytaty z tagiem "kognitywistyka" [3]
[ + Dodaj cytat]
W rzeczywistości myśl nie wnosi do wiedzy nic od siebie. Nadaje tylko wiedzy, uzyskanej w drodze oglądu, nową postać, zdatną do jej przekazania, zarazem okupując to jej zubożeniem. Myśl w stosunku do obrazu naocznego pozostaje w takim stosunku, jak mozaika do prawdziwego obrazu. Nie wyczerpuje całego bogactwa przedmiotu, wydobywa z niego tylko drogą abstrakcji poszczególne strony i dzięki tej schematyzacji wiedza o nim nadaje się do przekazania.
Myśl pozostaje do oglądu w takim stosunku, jak poświata księżyca do światła słonecznego, jest refleksem oglądu, jego cieniem. Schopenhauer odwrócił w tym miejscu starą paralelę platońską. Tam obrazy zmysłowe były cieniem przedmiotów idealnych, tu przedmioty myśli – pojęcia – są cieniem obrazów zmysłowych.
Pojęcie czerpie swą treść z naoczności, jeśli oderwie się od niej, staje się hipostazą. W drodze abstrakcji można tylko zrekonstruować świat naoczny; kiedy myśl usiłuje go skonstruować wedle swych własnych praw, kiedy innymi słowy buduje świat według zasad logiki, które obowiązują tylko w świecie pojęć, wówczas schodzi na manowce i zamiast wyjaśniać rzeczywistość, zaciemnia ją. Dzieje się tak przede wszystkim wtedy, kiedy w myśli tworzy się nie istniejące byty. Najczęściej dzieje się tak, kiedy czynność wyraża się rzeczownikiem lub zastępującym go zaimkiem (Fichteańskie „ja” służy tu Schopenhauerowi za przykład).
Myślenie jest czynnością umysłu; kiedy czynność tę wyrażamy nie czasownikiem, lecz rzeczownikiem lub zaimkiem, czynność przekształca się w byt, a wówczas powstają takie dziwolągi, jak Heglowska idea absolutna, myśl, która sama siebie myśli.
Można mieć obawy, czy kognitywistyka jest li tylko przejściową modą, która z pewnością minie, zostawiając po sobie pewne cząstkowe rezultaty, czy też także ideologią niebezpiecznej przyszłej praktyki społecznej”.
Można mieć obawy, czy kognitywistyka jest li tylko przejściową modą, która z pewnością minie, zostawiając po sobie pewne cząstkowe rezultaty, czy też także ideologią niebezpiecznej przyszłej praktyki społecznej”.