-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać298
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "filozofowie" [9]
[ + Dodaj cytat]Filozofowie dzisiejsi, trzeba przyznać, nie miewają skłonności do przyglądania się ziemi. Wolą raczej wysokości. Nie mam odwagi, by postawę tę tu osądzać. Ale przecież gówno inaczej pachnie, kiedy nos trzyma się blisko ziemi, niż gdy się je ogląda z wysoka.
Spośród różnych mniemań filozofii, chętniej chwytam się tych, które są najbardziej wiarygodne, to znaczy najbardziej ludzkie i nasze; rozważania moje są, zgodnie z mymi obyczajami, niskie i skromne. W piętkę jeno goni, moim zdaniem, pani filozofia, gdy dosiada wielkiego konia, aby nam kłaść w głowę, iż jest to potworne połączenie kojarzyć boskie z ziemskim, rozumne z nierozumnym, surowe z pobłażliwym, uczciwe z nieuczciwym: iż rozkosz jest to właściwość bydlęca, niegodna, aby mędrzec jej kosztował; iż jedyną przyjemnością, jaką czerpię w objęciach młodej i pięknej małżonki, jest słodycz płynąca ze świadomości sumienia, iż dopełnia czynności zgodne z porządkiem i celem, tak samo, jak gdy wzuwa buty dla jakiejś pożytecznej przejażdżki. Życzę wyznawcom takiej filozofii, aby nie więcej znaleźli prawa, nerwu i soku przy odbieraniu dziewictwa żonom w noc poślubną niż w tej lekcji swojego mistrza!
Nie wygrywa się bowiem ani jednej bitwy z czasem. Nawet się jej nie toczy. Pole walki unaocznia tylko człowiekowi jego własne szaleństwo i rozpacz, a zwycięstwo jest złudzeniem filozofów i głupców.
[G. Hegel] wydał mi się jednym z myślicieli uwięzionych w budowli z własnych słów - z dumną miną przechadzał się po celi, którą sam sobie zbudował.
Niech tam filozofowie mówią, co chcą, ale człowiek praktyczny wie doskonale, że pieniądz pociesza w niejednym wypadku. (s.245).
Filozofowie to gwałtownicy, którzy, nie mając do dyspozycji armii, podporządkowują sobie świat, zamykając go w jakiś system. Prawdopodobnie stanowi to też powód, że w epoce tyranów istnieli wielcy filozofowie, podczas gdy w czasach bardziej zaawansowanej cywilizacji i demokratyzacji nie udaje się wytworzyć żadnej przekonywającej filozofii, przynajmniej o ile można o tym sądzić z utyskiwań, jakie powszechnie się na ten temat słyszy. Dlatego filozofuje się dziś szczegółowo tak przerażająco dużo, że już chyba tylko w sklepach detalicznych można coś nabyć bez światopoglądu, podczas gdy wobec filozofii uprawianej hurtem panuje wyraźna nieufność. Uważa się ją po prostu dziś za niemożliwą. s.359.
(...) Nagardżuna, Czandrakirti i Śantidewa. To najbardziej subtelni myśliciele, jakich można sobie wyobrazić. Subtelniejsi od Zenona z Elei.
Niechże sobie filozofowie gadają, co chcą, ale bogactwo to rzecz wspaniała. [Danglars] (s.258).
Refleksje i analizy to domena zagubionych. Zostawmy je filozofom. (s.382).