cytaty z książki "Retrum. Kiedy byliśmy martwi"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kiedy przytuleni do siebie potoczyliśmy się po śniegu, szepnęła mi na ucho:
- Ale tymczasem niech umrze jutro.
I w ogrodzie śmierci zaczął się taniec życia
Ciemność zapada nad nami,
A moja dusza ucieka z wiecznej klatki.
Usiadłam na twoim grobie,
Pokrytym przez bluszcz, niepamięć i szron,
Moja ręka odsłoniła twoje smutne imię,
Kogoś, kto odszedł dawno temu.
Witaj, pogrążona w smutku dziewczyno,
Co tutaj robisz sama,
tak bliska i tak daleka?
Stoję teraz za tobą.
Pozwól mi objąć twoje żywe ciało.
Nagle ktoś niewidzialny
Dotknął mnie, wzdychając: ,,Och, kochanie".
Gdy się odwróciłam, nie było nikogo,
A ja poczułam zdumienie i strach.
Najważniejsze, żebyś rozumiał naturę miłości, jeśli nie chcesz spłonąć w jej ogniu.
- Moje prochy potomni mogą cisnąć do kubła na śmieci. Przestałem wierzyć w życie wieczne. A epitafium niech będzie następujące: ,, Umarł, ponieważ żył w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie i wśród niewłaściwych ludzi".
Któregoś pięknego dnia umierasz i już.
Wszystko było w niej doskonałe. Aż za bardzo. A ja potrzebowałem jakiejś skazy, która na nowo przemieniłaby moje życie w piekło.
No i się doczekałem.
W tajemnym piekle
muzyka była naszym schronieniem,
statkiem kosmicznym tylko dla nas,
poszukiwaczy zaginionych doznań.
Czy można kochać zmarłą i być przez nią kochanym?
Zamknąłem oczy, pragnąc naleźć się znów w objęciach tej, która -teraz to wiedziałem- nie do końca odeszła z tego świata.
Jestem z innej bajki. Nie zadawaj się ze mną.
Jeśli tutaj nie pozwalają ci robić kwadratowych pierścionków, poszukaj sobie świata, w którym to będzie możliwe.
Po chwili poczułem, że lecę w ciemność. Uderzając o podłogę, usłyszałem dźwięk, który brzmiał jak ostatnie echo opuszczanego bez żalu świata.
A potem nie pamiętam już nic.
- Nie trzymaj w sobie tego całego bólu.
Wciąż jesteś po stronie żywych, Ale - tak samo jak było w naszym przypadku - umarło twoje dawne ja. Zmieniłeś się w inną osobę. Przyszedłeś na świat powtórnie".