cytaty z książek autora "Linda Polman"
Amerykanie patrzą na skazanych na śmierć tylko jak na przestępców, którzy zasłużyli na swój los. Europejczycy natomiast postrzegają karę śmierci jako relikt średniowiecza, a skazańców uważają za ofiary barbarzyńskiego systemu.
Jeśli nie wyślesz im dosyć pieniędzy na zakup pasty do zębów, mydła do golenia i szamponu, to się zaniedbują. Jeśli nie wyślesz im dosyć pieniędzy na tabletki witamin i puszki tuńczyka, to umierają na szkorbut. Jeśli nie wyślesz im pieniędzy na książki i materiały do malowania, to umierają z nudów. Jeśli w lecie nie poślesz im pieniędzy na nowy wentylator, bo stary się popsuł, to umierają z gorąca. Dosłownie, bo jeśli na zewnątrz jest czterdzieści stopni, to temperatura w celach podnosi się powyżej pięćdziesięciu i ich narządy wewnętrzne się gotują. Trzeba im zapewnić papier, długopisy, taśmę do maszyny do pisania i znaczki, bo inaczej nie mogą do ciebie napisać. Hank stał się w czymś tamagotchi. Irytująca zabawka, jeśli o mnie chodzi. A przecież zwierzątko wcale nie było atrakcyjne. Jeden kolor, w jednej pozycji, nie miało nóg. Jak Hank. Zawsze w białym kombinezonie, za kratkami. Czasami specjalnie pozwalałam tamagotchi umrzeć.
Organizacje humanitarne manipulują faktami, aby ukazać Afrykę jako miejsce pogrążone w większym chaosie niż w rzeczywistości.
Bez przemocy i zniszczenia nie ma wsparcia, a im straszniejsza przemoc i im bardziej totalny charakter ma zniszczenie, tym pomoc jest większą. Logika epoki humanitarnej dociera do mnie coraz dotkliwiej.
Uprawiamy w Afryce piękną bawełnę, ale Zachód nie chce jej kupować. Chętniej dofinansowujecie swoich rolników uprawiających bawełnę, a potem dostarczacie nam znoszoną odzież.
Obywatele Huntsville w Teksasie mogli w tym dniu wybierać: uroczyste otwarcie nowej filii supermarketu Brookshire Brothers i skorzystanie z przecen lub egzekucja dwukrotnej morderczyni (zabiła przy użyciu siekiery) Karli Faye Tucker w więzieniu Walls Unit, w centrum wsi dwa kilometry dalej.
Mieszkańcy Huntsville masowo wybrali egzekucję. Wszyscy oprócz Hester. Ona w tym samym dniu, w tym samym Hunstville, poślubiła człowieka skazanego na śmierć.
W maju 2008r. władze sudańskie, organizacje międzynarodowe oraz przedstawiciele państw udzielających wsparcia spotkali się na konferencji w Oslo. Sudanowi przyznano na najbliższe cztery lata pomoc w wysokości 4,8 mld.dolarów. Jednak to reżim określą warunki, na jakich międzynarodowe organizacje humanitarne mogą wydawać w Sudanie pieniądze; to reżim decyduje, na jakich zasadach organizacje mogą działać".
W materiałach dziennikarskich ofiary nie mogą również okazywać śladu nadziei na lepszą przyszłość, w przeciwnym wypadku ofiarodawcy oddadzą swego dziesiątaka gdzie indziej.
,,Organizacja Narodów Zjednoczonych została stworzona nie po to, aby zaprowadzić ludzkość do nieba, ale aby ocalić ją przed piekłem." (Dag Hammarskjöld, sekretarz generalny ONZ-etu w latach 1953-1961).
Ofiary tsunami bardzo się zdziwiły, kiedy zobaczyły dostawy puchowych kurtek zimowych, namiotów arktycznych, pantofli na szpilkach, damskich stringów i pigułek viagry. Bośniacy otrzymali partię Prozacu - data ważności leku wprawdzie już minęła, ale według niektórych był to całkiem pożądany medykament.
Za klęska głodu rzadko stoi brak żywności. O wiele częściej jej przyczyną jest odmawianie ludziom prawa do pożywienia. Amartya Sen ekonomista zajmujący się kwestią głodu z ramienia ONZ-etu, skonstatował: Nigdy jeszcze nie doszło do klęski głodu w funkcjonującej demokracji.