cytaty z książki "Niepamięć"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Skoro jesteś - rób swoje. Nie ważne, że są lepsi od ciebie ludzie, coś tam nie wyszło albo niebo wali ci się na głowę.
Dopiero kiedy naprawdę przestajesz się bać, stajesz się szczęśliwy, lekki i silny.
Wyobraź sobie nieodwracalny, przejmujący aż do fizycznego bólu… żal. Że śmierć, koniec, nie jest już abstraktem, ukrytym daleko za horyzontem. Że tak wiele rzeczy już się nie stanie. Że inni będą uczestniczyć w przeżyciach, które tobie nie będą dane. Że przyjdzie taki dzień, w którym nic już cię nie spotka. I to nie jest strach. To nieopanowany, duszący od środka… żal.
Jeśli choć trochę mnie rozumiesz, doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że od takiego rodzaju smutku się nie ucieka. Szukasz go przez większą część życia, a później uczysz się długo, by umieć nie umrzeć bez sensu jak zwierzę, w przypadkowym miejscu, czasie, w połowie drogi ...
Tak wiele cieni błądzi wielkimi ulicami, tyle jest chłodu i lęku. Ludzi, w których tkwi jak w pułapce drewniana, mdła dusza. Drepczą po ziemi bez celu ...
I chcesz mi powiedzieć, że Bóg jest szczęśliwy?
Wierzę temu, kto łapie się ostatniej deski ratunku i wmawia sobie każdego strasznego dnia: "Jeszcze coś na pewno zostało...".
Popatrz pan, ile dróg budują .... tylko nie ma dokąd iść.
(...)dopóki żyjemy, tak trudno być pewnym czegokolwiek... Niemal wszystko jest możliwe i prawie nic nie jest pewne.
- (...)Znalazłaby się może garstka osób, która by potrafiła nas zrozumieć i zaakceptować. Reszta naszego wspaniałego społeczeństwa to zastraszeni współczesnymi instytucjami państwowymi, prości ludzie lub kołtuńskie grupy nienawiści, pełne kompleksów i chęci odwetu za to, że im w życiu nie wyszło. Marzenia o tolerancji, zrozumieniu, równouprawnieniu możemy włożyć między bajki. (...)Tu nie można być innym. Tu musisz mówić, zachowywać się, wyglądać i wypowiadać się jak wszyscy. Bo jak wychylisz głowę zza połowy... to natychmiast ci ją zetną.
- (...)Co oni z tobą zrobili...?
- To samo, co z tobą (...)Najpierw zbrodniarze wycięli mi z życia dzieciństwo, a potem tak zwani normalni ludzie postarali się, bym musiała się ukrywać do końca życia.(...)Nikt mnie nie szukał, nikt mnie nie potrzebował. A już na pewno nikt mnie nie kochał...
Ja też wiem, że jeśli komuś guzik zależy na życiu(...), to łatwiej łamie zasady, łatwiej odpuszcza.
Ciągle miałem w głowie dźwięk tego czarodziejskiego słowa, dzięki któremu być może i ty umiałeś wstawać rano, widząc jakiś sens. Motywacja. Wyobrażasz sobie koszmar, gdy budzisz się po nocy, a tu... pustka? Nie ma po co się zebrać, wyjść, coś zdziałać. Nikt niczego od ciebie nie oczekuje. Nic ciekawego nie może się zdarzyć, aż do momentu, kiedy znowu położysz się spać. Nie masz kłopotów, niczego do pokonania. Nie masz nawet prozy życia, z którą można by było coś zrobić... Może wtedy wielkim wydarzeniem jest każdy dźwięk zza okna, przelatujące gołębie czy kłótnia na dole, na chodniku. A gdy i to przestaje cię obchodzić, zapadasz się... jakbyś leciał w nieskończoność w dół. Dopada cię strach, który już nie odpuści. I to tyle.
... strach śpioch. Taki, który nigdy nigdzie nie odchodzi, nie wędruje, lecz - abyśmy mogli względnie sensownie żyć - śpi. Śpi w nas. A gdy się obudzi, zmienia wszystko. Natura i sens rzeczy stają się inne. Prawda staje się inna. A nadzieja zaczyna wydawać się śmieszna. Taki strach przypomni ci zawsze, jak bardzo każdy jest samotny. Wśród tłumu, przyjaciół, sukcesów ... Jak nasza natura jest logicznie egoistyczna.
Może ten chłopak właśnie łaknie życia jak ryba wody, tylko to, co dostaje, przeraża go i pozbawia motywacji? Może to strach? Wszechobecny władca wszystkiego.
Młodzi nie są w stanie zrozumieć, jak wiele maja sobie do powiedzenia starsi ludzie. Jak każdy spędzony razem rok cementuje, wzbogaca i wreszcie daje poczucie absolutnego bezpieczeństwa. Zwykle ludzie boją się tego, że ostatecznie, na końcu pozostaną sami. Myślą, że - choć nieustannie obijają się w życiu o innych - tak naprawdę nigdy z nikim nie staną się zespoloną, nierozerwalną całością. Lękają się, że zawsze kiedyś trzeba będzie odejść, rozstać się i zostać samemu...
Zawsze ją kochałem. Nawet przez sekundę nie wpadło mi do głowy, że mógłbym żyć inaczej.Oczywiście, że podobały mi się inne kobiety i wpadały mi nieraz do głowy głupie pomysły(...). Uwierzysz, kiedy ci powiem, że nigdy jej nie zdradziłem? Przynajmniej niczego takiego nie pamiętam. mogłaby mnie upokorzyć, zmieszać z błotem, rozwalić na moim łbie tysiące talerzy, a ja i tak bym jej nie zdradził. (...)Dasz wiarę, jeśli ci powiem, że Anna nigdy nie przestała być piękna? Że jest taki moment, że czas staje w miejscu? I nic się nie zmienia? Przytulasz kogoś mocno, mając dwadzieścia lat, a gdy otwierasz oczy, nagle sobie uzmysławiasz, że życie już minęło...
Nie pytaj, nawet mnie, co to jest samotność, bo nikt tego tak naprawdę nie wie.