cytaty z książek autora "Christina Hachfeld-Tapukai"
Miłość potrzebuje wolności, aby się rozwijać i być tym cudem, za którym tęskni każdy człowiek. Ograniczenia i przymus zabijają każde wzniosłe uczucie.
Wiem, że nie powinienem tego mówić, ale moje myśli są pełne ciebie, a jeszcze bardziej serce. Jest w nim wejście tylko dla ciebie.
Chociaż czułam to od dawna, przeraziłam się słysząc jego słowa. Ale podobały mi się." (s.247)
- Pojedź ze mną do Maralal. Tam naradzimy się ze wszystkimi. Na spotkaniu w hotelu w obecności moran powiedziałaś, że mnie kochasz i że pozostanę twoim mężem. Skoro tak, dlaczego nie jesteś przy mnie. Dlaczego?
- Bo wciąż boję się tego, czego nie chcesz robić, a jednak robisz. I tego, że stracę dla ciebie szacunek. To szkodzi naszej miłości, kiedy nie jestem z tobą, mimo to myślę o tobie, wciąż jesteś w moim sercu. Ale nie chcę żyć z mężczyzną, który mnie okrada i bije, a potem mówi po prostu, że tego nie chciał." (s.272)
Życie z Lpetati było pełne radości i śmiechu, codziennie potrafiliśmy znaleźć rzeczy, z których mogliśmy sobie pożartować. Uwielbiał nas za to cały klan. "Pogodne usposobienie jest darem od Boga", mówiono. I jeszcze: "Ci, którzy często żartują i lubią wspólnie się pośmiać, zawsze będą z sobą związani i nic tak naprawdę nie będzie w stanie ich rozdzielić".
Podeszły wiek rozgrzesza z wielu rzeczy, a przyjmowana za oczywistą mądrość i doświadczenie życiowe czyniły z najprostszego starego człowieka kogoś godnego najwyższego szacunku.
Pamiętaj, pomyśleć można wszystko, nie zawsze jednak wszystko powinno się mówić na głos. Nie bądź jedynie biernym obserwatorem, jeśli nie możesz działać, rozważaj chociaż w myślach sprawy, które cię nurtują - to pomaga. Zaufaj samej sobie. Nie trać odwagi.
Namiętne związki z nieuniknionymi wzlotami i upadkami byłyby z z pewnością podatne na choroby i szybko skazane na niepowodzenie.
Przywieź moją duszę nienaruszoną z powrotem. Kiedy nie ma cię przy mnie, nie jest mi potrzebna." (s.283)
Nie można mieć wszystkiego,ale można mieć wiele.
Wszystko się wyjaśni, wszystkie fragmenty układanki trafią na swoje miejsce, jeśli nie będzie się działać zbyt pochopnie 1 nerwowo, pozwalając, by sprawy biegły swoim torem.
Czasami tęskniłam za tym, aby mieć u swego boku wspaniałomyślnego, hojnego mężczyznę. Tymczasem to ja byłam tą, która musiała wszystko planować i organizować, tak aby wiodło nam się w miarę dobrze i byśmy
nie byli zmuszeni żyć zbyt skromnie.