cytaty z książki "Mimo moich win"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Można oddać serce tylko raz, potem wszystko inne będzie gonić
twoją pierwszą miłość.
Serce można oddać tylko raz. Żadna z następnych miłości nie dorówna tej pierwszej.
Życie zawsze idzie dalej, nawet jeśli czasami musi cię ciągnąć siłą, a ty wierzgasz nogami i krzyczysz.
Już nigdy więcej mnie nie zobaczysz. – Zamilkł, a jego następne słowa tak głęboko mnie uderzyły, że nigdy się z nich nie pozbieram. – Ja będę znowu kochał, Olivia, ty będziesz zawsze ranić. To co zrobiłaś jest… Jesteś bezwartościowa, ponieważ sama z siebie taką robisz. Będziesz mnie pamiętać każdego dnia do końca życia, bo ja byłem tym jedynym, a ty mnie odrzuciłaś. – Potem wyszedł.
Wreszcie pogodziłam się z tym, że każde działanie ma swoje skutki. Pogodziłam się ze skutkami swoich czynów. Wiem też, że nie ma czasu na podejmowanie złych decyzji. Każdy krok jest ważny. To moja definicja życia.
Była to jedna z tych chwil, gdy prowadzi się grę ze swoim sumieniem i udaje przed samym sobą, że zamierza się zrobić coś dobrego.
Był jak uczulenie, z którego nie można się wyleczyć. Myślałam o nim, kiedy patrzyłam na drzewa i budynku oraz kiedy stałam w kolejce w sklepie Target. Myślałam o nim, kiedy myłam zęby i kiedy słuchałam Cammie opowiadającej o swoich nowych butach.
Był panem mojego serca i w ogóle każdej cząstki mojego ciała.
Człowiek jest tak dobry jak osoba, którą kocha najbardziej.
-Można wiele wyczytać z osoby przez jej cechy i co z nimi robi. Ale poznanie kogoś, kim naprawdę jest, zajmuję trochę czasu.
Byłam upośledzona psychicznie w związkach. Kopałam, popychałam i wyrzucałam ludzi ze swojego życia, żeby nie mieli szansy mnie zranić.
Byłam emocjonalną debilką. Wykopywałam, wypychałam i wyrzucałam innych ze swojego życia, żeby nie mogli mnie zranić.
-Mogę cię znów zobaczyć?- Stał tuż przed latarnią uliczną, a ona roztaczała eteryczną łunę wokół jego barków.
- Co być zrobił gdybym odmówiła?
-Nie odmawiaj.
Serce można oddać tylko raz, a pozostałe związki są jedynie echem pierwszej miłości.
Myślę, że po tym jak pierwszy raz ofiarujesz swoje serce, nigdy już go nie odzyskasz. Reszta twojego życia tylko pozory, że nadal je masz.
I think that after the first time you give your heart away, you never get it back. The rest of your life is just you pretending that you still have a heart.
- Możesz mieć każdego faceta, jakiego zechcesz. Dlaczego uparłaś się właśnie na niego? Dlaczego zawsze chodzi o Caleba?
- Dlatego że... Dlatego że nie potrzebowałam żadnego, dopóki go nie poznałam.
Zdziwiłaby się pani, ile człowiek może znieść, gdy nie ma wyboru.
Cztery lata temu Caleb pomagał mi się wprowadzić do tego mieszkania. Malowaliśmy je razem. Salon na kolor jasnobrązowy, a sypialnię na liliowy. Znając moją skłonność do perfekcjonizmu, musnął wałkiem sufit nad łóżkiem. Specjalnie, żeby mnie wkurzyć. Została fioletowa smuga. Strasznie się na niego wściekłam.
-Dzięki temu będziesz myślała o mnie każdej nocy, zanim zamkniesz oczy - powiedział, śmiejąc się na widok mojej zmartwionej miny. Nienawidziłam wszelkich niedoskonałości, po prostu nie mogłam ich znieść. Plam na dywanie, wyszczerbionych kubków... Jakichkolwiek skaz. Nie tknęłabym pokruszonych chipsów. Po naszym zerwaniu zaczęłam doceniać tę smugę na suficie. Była ostatnią rzeczą, jaką widziałam, zanim zasypiałam, i pierwszą rzeczą, jaką widziałam, kiedy się budziłam. Wpatrywałam się w tę fioletową skazę, jakby skrywała się tam twarz Caleba. Był moją niedoskonałością.