cytaty z książki "Kobieta na końcu peronu"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Przestańmy się chłostać za każde niepowodzenie. Samobiczowanie to samobójstwo rozłożone na raty.
Była w każdym moim oddechu i każdej myśli.
Spojrzałam na niego jeszcze raz i odezwałam się w końcu:
– Na jaki autobus pan czeka?
– Na żaden – powiedział spokojnie.
– To po co pan tu stoi?
– Czekam na panią!
“Co za bezczelny typ” – pomyślałam. “Podrywacz zasrany. Jestem taka zmęczona, a on będzie mi głowę zawracał”. Byłam wściekła.
– Czego pan ode mnie chce?
– Chciałbym panią poznać.
(...)
– Jestem Adam.
– Super, świetne imię – zakpiłam, zerkając nerwowo na zegarek. Już powinien przyjechać autobus.
– Kawa? – zapytał znowu.
– Po kawie ręce mi się trzęsą.
– Melisa?
– Po melisie zasnę, a mam dużo pracy.
– Może piwo?
– Nie piję żadnego alkoholu. Widzi pan, nie możemy się dogadać. O, jest mój autobus.
Czy widziałam rozczarowanie w jego ciemnych oczach? Nie wiem. Były smutne i dziwne. Zamglone.
Świat bez Boga jest cały zniszczony.
To uczucie narastało jak gęsta winorośl wspinająca się zachłannie po pustej dotąd ścianie.