cytaty z książki "Złoty most"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- W obronie tej zachwycającej białogłowy oddałbym życie. - Casanova skłonił się przede mną. - Wcale nie uważam, by twoje spodnie były zbyt ciasne, pani - dodał półgłosem. - Wręcz przeciwnie. Niezwykle pochlebiają twym kształtom.
- Zaczynam mieć tego dosyć - burknął Sebastiano. Spojrzał na mnie z pretensją, a potem chwycił mnie i szybko, lecz namiętnie pocałował. - Żeby była jasność - powiedział do Casanovy. - A teraz w drogę!
- Mówiłem ci, że te spodnie są za wąskie - wtrącił zrzędliwie Sebastiano.
- Nie moja wina. Sam mi je dałeś.
- Przytyłaś?
- Uważasz, że jestem gruba? - spytałam oburzona.
Pokuta i żal to dwie różne rzeczy, jedno bez drugiego jest niewiele warte.
- (...) Chciałam tylko z tobą porozmawiać... być z tobą sam na sam.
Jego twarz złagodniała, spojrzał na mnie trochę drwiąco.
- Och, ktoś tu ma romansowe zamiary, co? Randka z oficerem gwardii? Tego ci się zachciało? - Ujął mój podbródek. - Jesteś bardzo ładna, Anno z Niemiec. Mógłbym się skusić. Ta słodka buzia naprawdę zaprasza do pocałunków.
Nagle schylił się do mnie i przycisnął swoje wargi do moich. Pocałunek był krótki, lecz intensywny i natychmiast zaczęły mi drżeć kolana. Ale już po chwili mnie puścił.
- Lepiej poszukaj sobie kogoś innego do swoich miłostek, mała Anno. I nie powinnaś się przy tym wspinać na drzewa, które są dla ciebie za wysokie.
Miłość jest często silniejsza od rozsądku (...). Jest ślepa na wszelkie niebezpieczeństwa
Jose pochylił się do niego i zaczął szeptać mu coś do ucha. Sebastiano w dalszym ciągu stał bez ruchu. Sprawiał wrażenie, jakby stracił orientację, jak ktoś, kto akurat obudził się z długiego, głębokiego snu. Ale już po chwili na jego twarzy pojawił się wyraz żelaznej determinacji. Sebastiano podszedł i chwycił mnie w ramiona. Potem nastąpił długi namiętny pocałunek, od którego zrobiło mi się tak gorąco, że niemal zaczęły mnie palić podeszwy jedwabnych bucików.
-Za to, że byłem takim idiotą.
Uśmiechnęłam się do niego promiennie.
-Jeśli to miały być przeprosiny potraktuję to jako pierwszą ratę. Na temat dalszych rat możemy ponegocjować.