Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wstałeś i zrobiłeś coś. Ale jeśli próba znalezienia drogi, gdy nawet nie wiesz, czy możesz się tam dostać, nie jest małym cudem, to co nim jest?

Idąc, uwolnił przeszłość, o której przez dwadzieścia lat starał się zapomnieć, a teraz wydobywała się ona z zakamarków jego umysłu z gwałtowną energią. Nie mierzył już odległości w milach, lecz WE WSPOMNIENIACH

Kiedy był sam na drodze, wszystko było jasne i zrozumiałe, a teraz zgubił się w tym bogactwie możliwości wyboru, w ulicach i oszklonych centrach handlowych. Pragnął znowu znaleźć się na otwartej przestrzeni.

Widział matkę na rogach ulic i skrzyżowaniach.Zobaczył ją nawet, jak czekała na niego po szkole, ale gdy tylko wybiegł, przekonał się, że była to nieznajoma kobieta, w spódnicy lub kapeluszu podobnym do ubrań matki.

Teraz myślę, że ludzie siedzą o wiele więcej niż powinni (...) w końcu od czego mamy nogi?