Najnowsze artykuły
Artykuły
Przyjeżdżasz się wyluzować, a tu trzeba walczyć o przeżycie. Dawid Kornaga o najnowszej powieściAnna Sierant1Artykuły
Polski kandydat do Oscara i „książkowe” produkcje nagrodzone w GdyniAnna Sierant4Artykuły
Co będziemy czytać w październiku? Zestawienie nowości 2023LubimyCzytać8Artykuły
Miasta miłości i mrokucorbeau0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stanisław Głąbiński

15
5,6/10
Urodzony: 24.06.1924Zmarły: 08.03.2013
Polski dziennikarz, publicysta i autor książek.
Syn Stanisława Głąbińskiego (1862-1941),prawnika i polityka związanego z Uniwersytetem Lwowskim, który zmarł w więzieniu NKWD w Moskwie. Wieloletni pracownik Polskiej Agencji Prasowej (PAP),której był korespondentem zagranicznym - zaczęło się od pobytu w Węgierskiej Republice Socjalistycznej. Potem była Chińska Republika Ludowa (w okresie rewolucji kulturalnej),aż wreszcie Stany Zjednoczone. Autor wielu książek reportażowych i publicystycznych. Wg znanego felietonisty i satyryka, Stefana "Kisiela" Kisielewskiego Stanisław Głąbiński działał aktywnie na rzecz propagandy komunistycznej w Polsce. W 2001 roku ukazała się książka "W cieniu ojca", w której Głąbiński opisał swojego rodziciela. Stanisław Głąbiński żył 88 lat. Wybrane publikacje: "Rok Płonącego Konia" (KiW, 1976),"Azja patrzy na Chiny" (KiW, 1977),"PAP w herbie" (KiW, 1986),"Reagan i inni" (KiW, 1986),"1600 Pennsylvania Avenue" (KiW, 1989),"Niechciana wojna Ameryki" (Wydawnictwo Radwan, 2002),"PRL bez maski" (Wydawnictwo Placet, 2005).http://
Syn Stanisława Głąbińskiego (1862-1941),prawnika i polityka związanego z Uniwersytetem Lwowskim, który zmarł w więzieniu NKWD w Moskwie. Wieloletni pracownik Polskiej Agencji Prasowej (PAP),której był korespondentem zagranicznym - zaczęło się od pobytu w Węgierskiej Republice Socjalistycznej. Potem była Chińska Republika Ludowa (w okresie rewolucji kulturalnej),aż wreszcie Stany Zjednoczone. Autor wielu książek reportażowych i publicystycznych. Wg znanego felietonisty i satyryka, Stefana "Kisiela" Kisielewskiego Stanisław Głąbiński działał aktywnie na rzecz propagandy komunistycznej w Polsce. W 2001 roku ukazała się książka "W cieniu ojca", w której Głąbiński opisał swojego rodziciela. Stanisław Głąbiński żył 88 lat. Wybrane publikacje: "Rok Płonącego Konia" (KiW, 1976),"Azja patrzy na Chiny" (KiW, 1977),"PAP w herbie" (KiW, 1986),"Reagan i inni" (KiW, 1986),"1600 Pennsylvania Avenue" (KiW, 1989),"Niechciana wojna Ameryki" (Wydawnictwo Radwan, 2002),"PRL bez maski" (Wydawnictwo Placet, 2005).http://
5,6/10średnia ocena książek autora
61 przeczytało książki autora
88 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

1987
Przewrót majowy 1926 w relacjach i dokumentach
Karol Popiel, Stanisław Głąbiński
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
1987

1986
Forum Sportowe, maj '86
Stanisław Głąbiński, Piotr Kołodziejczak
4,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1986
Najnowsze opinie o książkach autora
Mao i inni Stanisław Głąbiński 
5,5

Książka ciekawa pomimo klimatu ortodoksji stalinowskiej. Znaleźć można w niej wiele ciekawych informacji, choć jak zwykle dla mnie w zbyt pobieżnej formie. Ewidentnie, jest to książka bardziej polityczna niż biograficzna. Jako plus zaliczyć można przedstawienie wielu innych postaci ówczesnych Chin, a nie tylko, jak to zazwyczaj bywa, tylko tych, znajdujących się najbliżej szczytu władzy.
Reagan i inni Stanisław Głąbiński 
5,9

Propaganda rządowego obozu władzy spod znaku W. Jaruzelskiego oraz Urbana. Spojrzenie rzekomo polskiego zaś zaiste reżimowego wysłannika PAP w Waszyngtonie czasów Cartera oraz pierwszej kadencji Reagana. Retoryka podszyta jest niechęcią, nawet okazuje wyraźną wrogość wobec amerykańskich konserwatystów oraz środowisk wolnościowych w Stanach. "Solidarność" natomiast traktowana jest jak dziecko, które swoimi poczynaniami wprowadza chaos w dorosłym uporządkowanym świecie komunistycznych notabli. Uciekinierzy do wolnego świata są nazywani zdrajcami i odsądza ich autor od czci i wiary. Obawia sie także o konsekwencje zbrojeń reaganowskich, prorokuje, że w lata 90 świat wejdzie w dużo wiekszym zagrożeniu wojną nuklearna aniżeli wszedł w dekadę poprzedzającą. Autor na nasze szczęście pomylił się, jednak wątpię, by się ucieszył z rozwiązania, które przyniósł rok 1989.