Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Takei Hiroyuki
33
8,2/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,2/10średnia ocena książek autora
196 przeczytało książki autora
537 chce przeczytać książki autora
7fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Shaman King Vol. 32
Takei Hiroyuki
Cykl: Shaman King (tom 32)
7,5 z 16 ocen
44 czytelników 0 opinii
2011
Shaman King Vol. 31
Takei Hiroyuki
Cykl: Shaman King (tom 31)
8,4 z 16 ocen
44 czytelników 0 opinii
2010
Shaman King Vol. 30
Takei Hiroyuki
Cykl: Shaman King (tom 30)
8,3 z 16 ocen
44 czytelników 0 opinii
2010
Shaman King Vol. 29
Takei Hiroyuki
Cykl: Shaman King (tom 29)
8,5 z 16 ocen
43 czytelników 0 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Shaman King #3 Takei Hiroyuki
7,9
Po krótkiej przerwie wracamy do naszej podróży z szamanami, łączącymi świat żywych i zmarłych. Po tym jak Yoh Asakura przetrwał spotkanie z kolejnym członkiem rodziny Tao, teraz przyszedł czas by skupić się na innych postaciach. Na pierwszy plan wysuwa się bowiem jeden z najzabawniejszych i najbardziej charyzmatycznych bohaterów „Króla Szamanów”, niejaki Ryu.
Ryu, zwany również Smokiem Drewnianego Miecza, poszukuje swojego miejsca na Ziemi, swojego „Best Place”. W dążeniu do realizacji tego celu towarzyszy mu grupa prawdziwych oryginałów z szalonymi ksywkami takich jak Ball Boy, Space Shot, czy Apacz. Jak do tej pory te poszukiwania kończyły się niepowodzeniem i pakowały ekipę w tarapaty. Wiązało się to przede wszystkim ze spotkaniami z szamanami. Najpierw był to Yoh, później Ren, a następnie Jun.
Jak się okazuje, spotkanie z tym pierwszym nie było przypadkowe, a można wręcz powiedzieć, że było Ryu pisane. Bohater ponownie trafia do Yoh. Tym razem jego „best place” nie jest jednak konkretnym miejscem. Ryu się zakochał, lecz kiepsko wybrał gdyż obiektem jego westchnień stała się twarda i nieposkromiona Anna. Sercowa porażka doprowadza bohatera w objęcia złego ducha Tokageroh i to właśnie jest głównym motywem trzeciego tomu „Króla Szamanów”.
Bardzo podoba mi się jak autor w nieoczekiwanym momencie potrafi wrócić do historii z poprzednich rozdziałów i je rozbudować. Tym razem dotyczy to związku wspomnianego ducha Tokageroh z legendą Amidamaru. Pragnie on zemścić się na samuraju, a jako cel obiera sobie Yoh, a właściwie to jego dobre serce i fakt, że nie skrzywdzi on niewinnej osoby. W tym przypadku jest to Ryu.
Choć ta w gruncie rzeczy prosta historia została rozłożona na aż siedem rozdziałów, to wcale nie czuć by była ona rozwleczona i niepotrzebnie zajmowała miejsce. Hiroyuki Takei potrafi wciągnąć nas w swoją opowieść, starając się spokojnie rozbudować świat i bohaterów „Króla Szamanów”. Nie pędzi on na złamanie karku w kierunku wielkiego turnieju szamanów i pozwala nam cieszyć się kolejnymi elementami tego uniwersum.
Manga ewoluuje nie tylko pod względem historii, ale także warstwy wizualnej. Wraz z nowymi rozdziałami dostrzegamy coraz większe przywiązanie do detali. Tło staje się bardziej rozbudowane, a wizerunki postaci dopracowane do najmniejszych szczegółów. Choć w trzecim tomie brakuje wielkich, epickich momentów czy spektakularnych pojedynków, to doskonale zastępują nam to fragmenty mangi wysuwające na pierwszy plan emocje i odczucia bohaterów, czasem zabawne, innym razem bardzo poważne, a nawet wzruszające jak prawdziwe pragnienie Tokageroh.
Jakby tego było mało, to na sam koniec autor zrzuca na nas wielką bombę w postaci pojawienia się gwiazdy zwiastującej początek turnieju szamanów! W ten sposób czyni wyczekiwanie na kolejny tom mangi niemal niemożliwym do zniesienia. Do tego czasu możemy jednak nacieszyć się tą wielowarstwową historią, różnymi stronami świata szamanów, a przede wszystkim interesującymi postaciami, których przygody śledzi się z wielką przyjemnością, co ten trzeci tom „Króla Szamanów” doskonale udowadnia.
Shaman King #1 Takei Hiroyuki
7,9
Tom pierwszy lecz oceniam tutaj całość. Do mangi podszedłem przez sentyment do serialu animowanego z dzieciństwa. Do pewnego momentu manga wchodziła mi bardzo dobrze ale w pewnym momencie przestała a końcówka już odleciała w kosmos. Nie jest to to samo co w serialu. Może nie znaczy to też, że przez to jest złe lub gorszę. Jest to po prostu inna bajka która nie do końca mi podchodzi.