Zwycięstwo w boju jest jak seks z prostytutką. Klient zapomina o bożym świecie przez parę chwil uniesienia, ale potem musi zapłacić kobiecie...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyDlaczego warto przeczytać książkę „Dżin” Marcina Mortki? Oto 5 powodów!LubimyCzytać2
- ArtykułyPosłuchaj, to do ciebie! „Plac Senacki 6PM” Vincenta V. Severskiego po raz pierwszy jako słuchowiskoBartek Czartoryski2
- ArtykułyJesienne Targi Książki w Warszawie już w ten weekendLubimyCzytać3
- ArtykułyCzas na zmiany: książki o klimacie i przyszłości ZiemiAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karl Marlantes
2
6,6/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, militaria, wojskowość
Karl Marlantes – Karl Marlantes, absolwent Uniwersytetu Yale i stypendysta Rhodes Trust w Oksfordzie, służył w Korpusie Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych podczas wojny w Wietnamie, gdzie za odwagę i bohaterstwo w obliczu nieprzyjaciela odznaczony został Krzyżem Marynarki, Brązową Gwiazdą, dwukrotnie Medalem Marynarki Wojennej za Odwagę, dwukrotnie Purpurowym Sercem oraz dziesięciokrotnie Air Medal, przyznawanym za chwalebne czyny dokonane w trakcie lotu. Matterhorn to jego pierwsza powieść.
Mieszka na wsi w stanie Washington.
Mieszka na wsi w stanie Washington.
6,6/10średnia ocena książek autora
115 przeczytało książki autora
434 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Sprawiedliwość na wojnie jest jak skrawek papieru na wietrze.
1 osoba to lubiMellas zrozumiał, że niszcząc więzi łączące tych ludzi, przyłożył rękę do zła. I to zło zraniło także jego. Zrozumiał też, że uczestniczy w ...
Mellas zrozumiał, że niszcząc więzi łączące tych ludzi, przyłożył rękę do zła. I to zło zraniło także jego. Zrozumiał też, że uczestniczy w tworzeniu zła, ponieważ jest człowiekiem. Nie potrafi być niczym lepszym. Bez człowieka zło by nie istniało. Ale nie byłoby też dobra, ponieważ świat jako taki nie jest ani moralny, ani niemoralny. Ludzie są odpowiedzialni za wszystko.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Matterhorn Karl Marlantes
8,2
Matterhorn...chyba najlepsza pozycja jaką kiedykolwiek czytałem o wojnie w Wietnamie, i w ogóle w tematyce wojennej.można przyrównać ją do "Kompanii braci" Stephena Ambrose'a, opisując relację między żołnierzami Korpusu ich walkę z brakiem pożywienia,wody,skrajnym wykończeniem ,stratą przyjaciół i najważniejsze walkę z głupotą samych na górze tj. starszymi oficerami pułku którzy chcą okryć się chwałą kosztem żołnierzy nie licząc się z ich życiem czy też własnymi głupimi rozkazami zawalając to na lenistwo i niewyszkolenie żołnierzy,choć sami nie brali udziału w walce i nie znali realiów dżungli.Książkę czyta się świetnie nie tak jak "Cienką czerwoną linię", czy też klasyk "Okręt" L.G. Buchheima która opisami sztormów i całej nudy w pogoni za statkami aliantów usypia...czyta się ją lekko nie wiem czy porównanie do "Pistoletu"Jamesa Jonesa czy też "Nigdy, nigdy mnie nie złapiecie" Williama Whartona będzie dobrym odzwierciedlaniem. Życzę przyjemnej lektury.
Matterhorn Karl Marlantes
8,2
Karl Marlanter skończył Uniwersytet Yale. Znany głównie z odbytej służby w Korpusie Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych podczas wojny Wietnamie. Na swojej ścieżce życiowej posiada wiele medalów – Krzyż Marynarki, Brązowa Gwiazda, dwa medale Marynarki Wojennej za Odwagę, dwa Purpurowe Serce, a także został dziesięciokrotnie odznaczony Air Medalem, za czyny dokonane w trakcie lotu.
Książka rozpoczyna się od młodego oficera. Przetransportowany samolotem na wzgórze znajdujące się międzyLaosem a strefą zdemilitaryzowaną, poznaje swoją nową kompanię piechoty morskiej. Jego celem jest zbudowanie bazy wsparcia ogniowego. Deszcz monsunowy, wilgoć i mgła – to właśnie jest Wietnam.
„Zwycięstwo w boju jest jak seks z prostytutką. Klient zapomina o bożym świecie przez parę chwil uniesienia, ale potem musi zapłacić kobiecie, która pokazuje mu drzwi. Widzi brud na ścianach i własne żałosne odbicie w lustrze. „
Brutalna rzeczywistość, która pokazuje mu się na miejscu jest przyczyną obaw w jego sercu. Brud, smród, wycieńczenie, przemoczenie oraz strach to kompania Bravo w komplecie. Rozpoczynamy podróż razem z Waino Mellasem, poznając czym naprawdę był Wietnam.
Wojenne książki, nie były moim ulubionym rodzajem. Tutaj jednak zostałam pozytywnie zaskoczona. Powieść czyta się lekko i łatwo. Natomiast brutalna rzeczywistość wojny w Wietnamie, nie pozwala nam się oderwać od kartek. Szczerze polecam.
Eliwerka.blogspot.com