Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Birgitta Trotzig
Źródło: Wikipedia
4
5,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 11.09.1929Zmarła: 14.05.2011
Szwedzka powieściopisarka, autorka opowiadań i esejów oraz poetka.http://
5,8/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
44 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Barbara - Opowiadania szwedzkie
Lars Görling, Birgitta Trotzig
6,5 z 25 ocen
59 czytelników 4 opinie
1974
Najnowsze opinie o książkach autora
Oskarżenie Birgitta Trotzig
5,5
Co znajdziemy w tej małej książeczce? Kilkadziesiąt lat życia pewnego człowieka (oraz ludzi z nim związanych) z chaty na uboczu, leżącej w pobliżu zapyziałej szwedzkiej wioski nadmorskiej w ciężkim czasie, jakim były pierwsze dziesięciolecia XX wieku. Słowa-klucze tej poetyckiej (oj, i to mocno) opowieści: życie, śmierć, obcość. Chwilami można mieć wrażenie, że czyta się zwiastun "Stu lat samotności", ale tylko chwilami. To, co dzieli oba utwory, pomijając jeden rok w datach wydania, to koloryt: u Marqueza feeria barw, u Trotzig tonacja czarno-szara (z całym bogactwem odcieni, jakie z tej gamy barw można wydobyć). Jak tym Szwedom udało się z tego wydźwignąć?
Barbara - Opowiadania szwedzkie Lars Görling
6,5
Dwa opowiadania. Pierwsze, tytułowe, zaczyna się dobrze. Trochę latynoameryki w szwedzkim wydaniu. Potem nieco gorzej, autorka plącze się w swych obrazach, ale tu i ówdzie nadal oczarowuje. Sama historia z gatunku publicystyki społecznej - niedobrane małżeństwo, niby wymuszone przez młodziutką, niedojrzałą dziewczynę, starcie z kostycznymi zasadami, z zamkniętym umysłem. A wracając do stylu - może tak być musiało? Może skrzecząca rzeczywistość, o której pisze autorka, wymusiła obniżenie literackich lotów? Może tak właśnie należało napisać tę historię?
Co do opowiadania drugiego, to zawiera ono utrzymany w rzeczowym tonie opis pewnego przedsięwzięcia biznesowego prowadzonego w warunkach istotnego ograniczenia swobody. Boki zrywać.