Profesor paleontologii kręgowców na University of Bristol, od 2014 roku członek Royal Society. Prowadzi szeroko zakrojone badania, dotyczące wymierania permskiego. Na jego cześć, jeden z rodzajów rynchozaura otrzymał w 2010 roku nazwę Bentonyx.
"Dinozaury odkryte na nowo. Jak rewolucja naukowa rewiduje historię" to książka popularnonaukowa autorstwa Michaela Bentona, profesora z University of Bristol w Wielkiej Brytanii. To właśnie ona (od razu po filmie "Park Jurajski') rozpoczęła moją miłość do prehistorii i marzenie o byciu paleontologiem. Tytułowa rewolucja naukowa to odkrycie sinozauropteryksa, skamieniałości malutkiego teropoda, który zmienił postrzeganie ludzkości na ubarwienie dinozaurów. A jakiego koloru były dinozaury? Pewnie gdyby zapytano się o to dzieci, odpowiedziałyby, że zielonego i/lub brązowego. A prawda jest taka, że do momentu odkrycia wspomnianego dinoptaka, naukowcy nie mieli pojęcia jakiego dokładnie ubarwienia były prehistoryczne gady. Oczywiście, istniały spekulacje, oparte na znanych nam od dawna danych, takich jak środowisko w mezozoiku, ale to wszystko. Sinozauropteryks, tak jak pięknie zilustrowano go na okładce, był rudy i miał ogon w paski.
Książka Bentona jest świetnym źródłem informacji i na pewno do niej wrócę w mojej ściśle związanej z paleontologią przyszłości.
“Dinozaury odkryte na nowo” jest książką podobną i uzupełniającą do wcześniej przeze mnie przeczytanej “Era dinozaurów. Od narodzin do upadku” autorstwa S. Brusatte.
Autor rzeczowo opisuje zarówno początki teoretyzowania na temat odkrytych skamielin (patrząc z dzisiejszej perspektywy teorie były naprawdę absurdalne),jak i najnowsze odkrycia.
Obie pozycje pokrywają się podczas przedstawiania początków paleontologii, co jest zrozumiałe, jednak w większej części prezentują całkiem inne kwestie i osobiste doświadczenia autorów jak wyprawy archeologiczne czy ich własne osiągnięcia naukowe, a mają czym się chwalić.
Najciekawsze dla mnie było wyjaśnianie stosowanych metod badawczych typu tworzenie kladów (szukanie wspólnego przodka),drzewa filogenetycznego (wspólne cechy pomiędzy gatunkami),odkrywania jak się poruszały, jaką miały siłę szczęki itd.
Bardzo też zaciekawił mnie poruszony temat wymierania permskiego, którego Michael Benton jest specjalistą, po przeczytaniu od razu kupiłem jego książkę “Gdy życie prawie wymarło”.
Jak to w tego typu literaturze, było kilka trudnych momentów do przebrnięcia i zrozumienia, ale większość jest napisana w tak prosty sposób, że nie trzeba się wysilać przy zgłębianiu przekazywanej wiedzy.
Nie wiem jak to wygląda w wersji papierowej, jednak organizacja ebooka była chaotyczna pod względem rozmieszczenia zdjęć i szkiców omawianych stworzeń. Wyglądało to tak jakby umieszczone w losowych miejscach w rozdziale, jeśli było nawiązanie do tychże to były one umieszczone kilka stron wcześniej lub później. Kompletną porażką były wykresy i schematy, przez ich małą rozdzielczość nie można było ich przeanalizować, ponadto do wielu z nich nie było legendy, przez co nie było wiadomo co jest czym na wykresie.
Temat paleontologii/paleobiologii jest dla mnie na tyle ciekawy, że mam zamiar kupić sobie wersję fizyczną tej książki, aby mieć ją pod ręką i rozbudować dział z tej dziedziny w swojej biblioteczce. Warta polecenia dla zainteresowanych, także polecam.