Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Wróblewski
5
7,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
218 przeczytało książki autora
131 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kraina Wyjątkowości. Almanach współczesnej bajki polskiej
Andrzej Wróblewski, Andrzej Chodacki
8,8 z 4 ocen
6 czytelników 3 opinie
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Przejażdżka po Rosji Andrzej Wróblewski
6,8
Książka Wróblewskiego nie pretenduje ani to bycia reportażem, ani do przedstawienia czytelnikom kompletnego obrazu Rosji lat 90. Zamiast tego jest zapisaem kilku, może niekiedy odpowiednio podkoloryzowanych, epizodów z życia autora i jego przygód na terenie Rosji. Czyta się szybko i bez większego zaangażowania, więc tak długo, jak nasze oczekiwania nie są postawione zbyt wysoko, powinniśmy być zadowoleni.
Przejażdżka po Rosji Andrzej Wróblewski
6,8
Książka jest zapisem wspomnień drobnego polskiego biznesmena, Marka Z., z jego poczynań handlowych w Rosji na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Moim zdaniem wspomnienia są trochę podbarwione, ale i tak w dużej mierze prawdziwe. Książka jest nieodparcie śmieszna, no bo czyż nie jest wesołe podróżowanie samolotem siedząc w luku bagażowym, czy próbowanie tygodniami wejścia do fabryki kawioru w Astrachaniu, zaś opisy podróży pociągiem przez granicę to już w ogóle kupa śmiechu.
Jawi się z tej niewielkiej książeczki Rosja jako kraj totalnie skorumpowany i pijany. Bohater musi opłacać wszystkich, począwszy od milicjantów, poprzez celników, przedsiębiorców i drobnych urzędników no i oczywiście ciągle pić wódkę. Nieprzypadkowo mówi się, że jeśli ktoś chce robić biznes w Rosji, to musi mieć żelazną wątrobę. A poza tym ludzie tam są naprawdę serdeczni i pomocni, tak od serca. Marek Z. porusza się w tej dżungli całkiem sprawnie, wie kiedy się postawić, a kiedy potulnie zapłacić, kiedy zaś się napić. Mimo to notuje wpadki, np. gdy aresztują mu na granicy instrumenty, których potem nie jest w stanie odzyskać.
Jest jeszcze aspekt tej książeczki, który jest w niej w ogóle nie poruszany: ten system deprawuje wszystkich którzy w nim uczestniczą. Jeśli się wie, że prawie wszystko można załatwić jedynie przez kombinacje, łapówy i tęgo chlejąc wódę, no to mamy system podobny do polskiego komunizmu, który niestety przyczynił się do okropnej demoralizacji społeczeństwa. A widać z tej książeczki, która po raz pierwszy ukazała się w roku 1998, ale do dziś jest mocno aktualna, że w Rosji po upadku komunizmu ta sytuacja zmieniła się w wielu polach na gorsze. Moim zdaniem koniecznie winien przeczytać tę książeczkę każdy kto jedzie do Rosji, czy krajów postsowieckich, a zwłaszcza chce tam robić interesy.