cytaty z książek autora "Yukio Mishima"
Ponieważ moim jedynym powodem do dumy był fakt, że ludzie mnie nie rozumieją, nigdy nie czułem potrzeby, by próbować innym wytłumaczyć, co czuję. Myślałem, że los odmówił mi zdolności widzenia tego, co widzieli inni. Moja samotność rosła i przybierała z dnia na dzień, jak tucznik.
Życie ma moc pobudzającą, a czasami nas odurza.
Człowiek, któremu dobrze się wiedzie, nie musi być
wiecznie czujny i mieć się na baczności. Bywa, że zapada
w mocny sen. Jak śmierć ofiarowuje zamarzającemu
człowiekowi senność, której nie jest w stanie się oprzeć,
tak samo życie aplikuje niekiedy terapię snem tym,
którzy usiłują żyć. Paradoksalnie wola życia aktywizuje
się wtedy, gdy obumiera. — "Śmierć w środku lata
Bardzo szybko przywykłem do samotności i po raz kolejny uświadomiłem sobie, że takie życie, w którym praktycznie do nikogo się nie odzywam, wymaga ode mnie najmniej wysiłku. Mój lęk przed życiem zniknął. Przyjemnie spędzać martwe dni.
Smutek to najbardziej egoistyczne z uczuć. — 'Śmierć w środku lata'.
-Czy wystarczy żyć tak, jak ludzie nas widzą?
-To nie jest możliwe. Ale jeśli zrobi się coś dziwnego, ludzie zaczną patrzeć na nas w nowy sposób i to nowe uznają za normalne. Ludzie łatwo zapominają.
Wadą dzieciństwa jest przekonanie, że jeśli zrobi się z demona bohatera, to demon będzie zadowolony.
Dobra wola i obojętność mogą doprowadzić do śmierci niemałej liczby ludzi.
(...) wizja świata, w którym wszystko naznaczone jest jakimś mrocznym fatalizmem, dawała im pewne poczucie bezpieczeństwa. Gwarantowała stabilność, ułatwiała życie, a nawet dostarczała szczególnego rodzaju przyjemności. Zdołali się już oswoić z myślą o śmierci i tak jak ludziom, którzy pogodzili się ze swoim upadkiem, nic już nie jest straszne, tak i dla nich życie toczyło się, nie niosąc żadnych zagrożeń. — 'Śmierć w środku lata'.
Dobra wola i obojętność mogą doprowadzić
do śmierci niemałej liczby ludzi. — Niedziela
My tu sobie żyjemy, a oni są martwi. — Czuła, że dopuszcza się okropnego wykroczenia. Jakież to okrutne być żywym! — 'Śmierć w środku lata'.
Nie było w nim niczego, od czubka głowy aż do koniuszków palców, co nie byłoby miłością.
Uczucia nie lubią sztywnego porządku. Wolą swobodnie krążyć, wibrować i unosić się jak małe drobinki w eterze.
Silna niechęć do słońca była jedynym przejawem mojego młodzieńczego buntu - skłaniałem się raczej ku Novalisowskiej nocy i celtyckim zmierzchom Yeatsa, napisałem nawet opowiadanie o mrokach średniowiecza, ale wraz z końcem wojny zacząłem zdawać sobie sprawę, że oto nastaje era, w której pałając niechęcią do słońca, ulega się po prostu standardom nowej epoki" (17-18).
To jest właśnie doczesny świat - pomyślałem. - Wojna się skończyła i tam, wśród tych świateł, ludzie zatopieni są w złych myślach. Wiele kobiet i mężczyzn spogląda na siebie wśród tych świateł i już wkrótce poczują zapach czynów podobnych do śmierci, których nie uda im się uniknąć. Kiedy pomyślałem, że te niezliczone światła to wyłącznie światła zła, moje serce doznało pocieszenia. Proszę bardzo! Niech zło w moim sercu mnoży się i rośnie, niech jaśnieje, niech zachowa podobieństwo do tych wielkich świateł, które mam przed sobą! Niech ciemność mojego serca spowijającego to zło dorówna ciemności nocy spowijającej te światła!
Wypadek taki jak ten śmiało usprawiedliwiałby nieliczenie się z konwenansami, a jednak ludzie, zwłaszcza w tak krańcowych sytuacjach, tym większą odczuwają potrzebę trzymania się ustalonego obyczaju. — 'Śmierć w środku lata'.
Tak bywa, że nieszczęśliwy wypadek wywołuje zbiorową psychozę, sprawiając, że nikt nie jest w stanie wyłamać się z kręgu jednakowych skojarzeń. W takiej sytuacji nie jest łatwo formułować myśli na przekór utartym schematom. — 'Śmierć w środku lata'.
Co nas ratuje przed obłędem? Siła witalna? Egoizm? Spryt? Brak wrażliwości? A może jedyną siłą, która chroni nas przed szaleństwem, jest to właśnie, że nie umiemy do końca pojąć, na czym ono polega? Czy nie jest tak, że człowiekowi zadawane jest jedynie indywidualne cierpienie, a wszystkie, najsurowsze nawet kary, które go spotykają, są tak odmierzane, ażeby mógł je wytrzymać? Czyżbyśmy byli po prostu stale poddawani próbie i, kiedy dotyka nas osobiste nieszczęście, poddajemy się tylko złudzeniu, że nie umiemy ogarnąć go rozumem? — "Śmierć w środku lata'.
Ciekawe, że kiedy ludziom nie powodzi się najlepiej, pieniądze stają się najbardziej romantycznym tematem. — "Niedziela'.
Z czym da się porównać radość zapomnienia towarzyszącą wpatrywaniu się we własne odbicie? Zapomniała, jaką przyjemnością jest przeglądanie się w lustrze. Dlatego zapewne, że rozpacz, skupiająca z samolubną zachłannością uwagę na sobie, odbiera człowiekowi radość zapomnienia.
Na rozmyślaniach czas przeszedł zadziwiająco szybko. Niedoświadczony chłopiec ze zdumieniem odkrył, że myślenie bardzo skutecznie pozwala zabijać czas. Niemniej silna wola młodzieńca nakazała mu zgasić w sobie natychmiast wszelką myśl; ponieważ odkrył również - i może przede wszystkim - że obok wspomnianej przydatności nowy nawyk myślenia kryje w sobie również ogromne niebezpieczeństwo.
Ciekawość pozbawiona jest moralności. Możliwe, że należy ona do najbardziej niemoralnych ludzkich pragnień.
Miarą siły kobiety jest cierpienie, jakie jest w stanie zadać swojemu kochankowi, by go ukarać...
Zanim jąkała wypowiem co chce powiedzieć, rzeczywistość traci świeżość, zmienia kolor, nadgnije.
Musiałem jednak przeczuwać, choćby mgliście, jak skończy się ta moja pierwsza miłość. Jest przy tym wielce prawdopodobne, że niepokój spowodowany tym przeczuciem stanowił istotę mojej przyjemności.
Potrafiłem sobie wmówić dosłownie wszystko. I od tamtego czasu ta autosugestia, to absurdalne, fałszywe przeświadczenie (co więcej, ten fałsz ja sam byłem w stanie dostrzec), wypełnia moje życie co najmniej w dziewięćdziesięciu procentach. Nasuwa się taka myśl, że trudno sobie wyobrazić kogoś bardziej podatnego na zjawisko opętania.
A jaką frustrację ona sama odczuwa, ilekroć próbuje wejrzeć w siebie, i w żaden sposób nie potrafi pojąć istoty własnej, niedającej się z niczym porównać rozpaczy.
He knew only that in the depths of the world's darkness was a point of light which had been provided for him alone and would draw near someday to irradiate him and no other.
Było mi obojętne, czy wygramy wojnę czy przegramy. Jedynie czego chciałem to zmienić swoje życie.
Tylko poznanie przeobraża świat, jednocześnie pozostawiając go niezmienionym, w tym samym stanie. Patrząc z punktu widzenia poznania, świat jest wiecznie niezmienny i wiecznie się przeobraża.