Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czy są na sali mali odkrywcy? Ciekawi świata najmłodsi co nie boją się wyruszyć na wielką misję? Dziś opowiem Wam o książce idealnej dla najmłodszych. Mowa o powieści "Dodo i smocze miasto" autorstwa Eweliny Mazurek. Książka została wydana nakładem Wydawnictwa NovaeRes. Za egzemplarz powieści do recenzji w ramach współpracy barterowej dziękuję bardzo wydawnictwu. Mały dodo wykluwa się z jajka w czasie trwania Święta Ptaków. Od razu daje się poznać jako ciekawy świata malec. Już od swych pierwszych chwil rusza przed siebie by odkrywać świat. Na kolejnych stronach poznaje coraz lepiej wyspę oraz jej mieszkańców. Zaczyna marzyć o podróży na odległą wyspę zamieszkaną przez smoki. Jak potoczy się jego podróż i czy uda mu się spełnić marzenie dowiecie się podczas lektury tej książki! Książka jest pięknie wydana. Znajdziemy w niej czarnobiałe ilustracje autorki między wierszami oraz kolorowe na całą stronę. Są również zostawione ramki na rysunki dziecka i opisane co w danym miejscu mógłby malec narysować. Moim zdaniem jest to świetna sprawa i ogromnie takie rozwiązanie mi się spodobało. Historia w książce jest ciekawa i zauroczy niejedno dziecko, choć rodzic może niejednokrotnie złapać się za głowę co się tam wyprawia. Mamy na przykład spotkanie małego dodo z tygrysem szablozębnym, czy wykorzystanie go przez małpki jako piłeczkę do rzucania. Brzmi strasznie lecz okazuje się być bezpieczne dla małego nielota. Książka ukazuje piękno przyjaźni, oraz jak ważną częścią życia jest ciekawość i odkrywanie świata od najmłodszych lat. Dodatkowo mamy tu przesłanie, że warto marzyć i sięgać wysoko do gwiazd by spełnić swe marzenia. Jeśli macie w swoim otoczeniu młodych czytelników bądź lubicie czytać swoim dzieciom bajki na dobranoc to koniecznie zwrócicie uwagę na tą książkę. Razem z dzieckiem dajcie się porwać na ciekawą przygodę, która jest dopiero początkiem!