To książka napisana przez naukowców? Roi się w niej od argumentacji typu: trudno uwierzyć, by Lady Sapiens nie lubiła się ozdabiać. Wniosek - ozdabiała się. Nawet w tak kulawej argumentacji niekonsekwencja: paciorki lepiej się wykonuje przy mniejszych dłoniach, a że kobiety mają średnio rzecz biorąc mniejsze dłonie-> kobiety robiły paciorki. Ale: polowanie lepiej wychodzi jak ludzie są silni, mężczyźni są średnio rzecz biorą silniejsi -> to bynajmniej kobiet nie wyklucza. Albo: we współczesnych plemionach wyrobem butów zajmują się mężczyźni-> kiedyś też tak zapewne było. Ale: obecnie panuje patriarchat -> nie zawsze musiało tak być... Nie można było napisać książkę o prehistorycznych ludziach "bez tezy"?
Temat dla mnie bardzo ciekawy. Najpierw obejrzałam tytułowy dokument w tv i tak trafiłam na tę książkę. Film jednak wydał się lepiej „dopracowany”, ciekawszy. Nie wiem czy to wina tłumaczenia, czy jednak oryginalny język autorów jest dla mnie ciut zbyt prozaiczny, bez polotu, czegoś brakuje. Ale mimo wszystko warto przeczytać, obejrzeć dokument, zapoznać się z najnowszymi odkryciami archeologów i przyjętymi interpretacjami co do naszej wspólnej historii.