Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Maksymilian Grzybowski
Źródło: https://novaeres.pl/zasoby?obraz=autor&plik=adam_maksymilian_grzybowski.jpg
2
7,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Adam Maksymilian Grzybowski urodził się w 1975 roku. Jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Od ponad dwudziestu lat pracuje jako kardiolog. Ma dwójkę prawie pełnoletnich dzieci. Niezwykle ceni sobie czas spędzany w ogrodzie i w bibliotece. Uwielbia grać na gitarze, pić kawę oraz toczyć szachowe pojedynki. Uważa, że nic tak nie pozwala oderwać się od wszechobecnego poczucia zagrożenia, jak pisanie fantasy, dlatego właśnie tym zajmuje się w wolnych chwilach
7,3/10średnia ocena książek autora
89 przeczytało książki autora
51 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Biskup Adam Maksymilian Grzybowski
7,4
Ocena trochę na zachętę gdyż podoba mi się warsztat, wyobraźnia, ten dualistyczny i przenikający się jednocześnie świat, gdzie demony dworują z biskupów, a jedni i drudzy kierują się podobnie niskimi pobudkami.
Po raz pierwszy czytałam tak interesujący opis bitwy. Z reguły te fragmenty uważam za nużące i je pomijam, a na scenach akcji w kinie po prostu zasypiam. Tutaj, przebieg bitwy i oblężenia czytałam z zapartym tchem.
Zabrakło szlifów, czegoś co usprawiedliwiło by koniec tej powieści po zaledwie 180 stronach. .
Współczesność i postać Marka właściwie mogłyby nie istnieć. Nie maja żadnego znaczenia dla fabuły, chyba, że jest to prequel większej serii, a Marek okaże się jednym z potomków biskupa/papieża lub którejś z czarownic.
Okładka miodzio.
Zastanawiają mnie te oceny 10/10 na samym początku historia kont i jakość ich opinii sugeruje, że to bardziej akcja promocyjna niż rzeczywiste głosy..
Kapłanka Adam Maksymilian Grzybowski
7,1
„Biedny byłeś... Biedniejszy jeszcze będziesz...
Samotny byłeś... Samotniejszy jeszcze będziesz.
Nie będzie łatwo, chłopcze... Aż mi cię, chłoptasiu, szkoda.
Ale na koniec czeka cię... przygoda.”
Wróżba, którą cyganka Markowi zaserwowała w tomie pierwszym noszącym tytuł „Biskup”, ma szansę się spełnić dzięki dziewczynie o imieniu Kaja, która w zasadzie pojawiła się znikąd. Co w niej takiego jest, że chłopaka ciągnie do niej jak opiłki do magnesu? Hm,...Z kolei w dalekim Rzymie jednak w nieco innym czasie bo kilka wieków wstecz (XVw.) w niewyjaśnionych okolicznościach ginie co dopiero wybrany na papieża Klemensa V, Magnus von Rappard. W co się wplątał i czy jego „kontakty” przyniosły mu oczekiwane korzyści? Tą samą drogę zamierza obrać żądny władzy biskup Luigi Ambrosio aby zjednać sobie popleczników. Pytanie brzmi? Jaką cenę będzie musiał za to zapłacić?
Fabuła toczy się wielowątkowo i na różnych płaszczyznach czasowych, co wbrew moim początkowym obawom, udało się całkiem nieźle autorowi złożyć w zgrabną całość. Smaczkiem będzie spotkanie autora „Młotu na czarownice” a także powrót do korzeni wiary słowiańskiej.
Obawiałam się czy książka przypadnie mi do gustu, gdyż autor dopiero początkujący. Niemniej jednak jego styl przemówił do mnie. Wydaje mi się, że dialogi w „Kapłance” w stosunku do części pierwszej nieco lepiej się rozwinęły, jednak całość przedstawia się zacnie. Z chęcią tchnęłabym ciut więcej „życia” w postać Marka ale mógł to być celowy zabieg autora aby w ten sposób wykreować owego bohatera.
Średniowieczne watykańskie intrygi, słowiańskie wierzenia i przygoda to wszystko składa się nie tylko na „Kapłankę” ale na cały cykl, dlatego z niecierpliwością czekam na trzeci tom i polecam serię miłośnikom fantasy.
Natomiast kto jeszcze jest przed lekturą „Kapłanki” a nie miał styczności z „Biskupem” to koniecznie musi zacząć od części pierwszej, gdyż ja jak to ja nie sprawdziłam, że to seria i aby wątki mi się mogły „spiąć” czytałam obydwie w jednym czasie.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl