Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Peter Nuyten
3
7,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
41 przeczytało książki autora
33 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Metro 2033 Bd.3: Augen der Finsternis
Dmitry Glukhovsky, Peter Nuyten
7,0 z 13 ocen
16 czytelników 2 opinie
2021
Metro 2033 Bd 2: Maske der Dunkelheit
Dmitry Glukhovsky, Peter Nuyten
7,3 z 8 ocen
10 czytelników 2 opinie
2020
Metro 2033 Bd 1: Wo die Welt Endet
Dmitry Glukhovsky, Peter Nuyten
6,9 z 28 ocen
67 czytelników 6 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Metro 2033 Bd 2: Maske der Dunkelheit Dmitry Glukhovsky
7,3
Drugi tom przygody w moskiewskim metrze. Czyta się szybko, jak na zawołanie. Dużo akcji, bo tempo przyspieszyło. Mała powtórka z książki, gdy w elementarzu fabularnym pojawili się faszyści z Czwartej Rzeszy. Po raz kolejny klimat wycieka z kartek - szczególnie upodobałem sobie koszmary, które natrętnie nawiedzają Artema (gdyby ktoś nie wiedział - protagonista serii). Dla samej atmosfery i wyobraźni, jak wyglądają potwory w ciemnościach warto sięgnąć po komiks. Dla mnie żadna nowość, bo znam przebieg historii, ale dla nowych czytelników jakaś frajda pozostanie. Powtórzę się - wierna adaptacja, która na bieżąco śledzi oryginał. Narysowana w przytłaczających, sennych majakach. Klimat robi połowę roboty, bo napędza czytelnika do kartkowania, co będzie dalej.
Metro 2033 Bd.3: Augen der Finsternis Dmitry Glukhovsky
7,0
Komiksowa adaptacja, przy której spędzam mile czas. Pierwsza scena z Kremlem niepokojąco przypomniała o panującej sytuacji politycznej, gdyż pod cerkwiami czają się ,,czarni'' - potwory, które wyłaniają się za dnia w towarzystwie piesków gończych. Czyżby to był ówczesny zakamuflowany komentarz, jakoby Rosja paktowała z diabłem? Klimat, ach, mógłbym tylko o tym opowiadać - niezwykle spójna z oryginałem, detaliczna, porywista i przemyślana. Groza cieknie między palcami. Rysunki niby nie aspirują do wielkiego arcydzieła, ale nigdy nie wymieniłbym na ,,lepsze''. Mają tę tajemnicę, markowe oddziaływania na bodźce wzrokowe. I w sumie pojawia się ulubiony fragment z całej lektury, czyli spotkanie z ,,bibliotekarzami''. Oczywiście tom trzeci obnaża również słabości materiału pierwotnego. Czyli latanie od stacji do stacji, które z czasem przestają mieć znaczenie, a czytelnik zaczyna wątpić w pomysły samego autora. Gdzie sny są ciekawsze od prawdziwych przygód stalkera, a kasty społeczne napisane grubą kreską. Plus nieznośny wątek wyjątkowości Artema, który w zasadzie niczego w książce, ani w komiksie nie zrobił spektakularnego. Niestety - nawet komiks nie potrafi z tej postaci uczynić jakąś interesującą personę! Przeznaczenie, bla, bla, ku przeznaczeniu - tyle razy to wałkowaliśmy, że w ,,Metrze'' zaczyna puchnąć od pretensjonalności, co było największym mankamentem oryginału. Ale podkreślę - warto dla klimatu. Duszny, klaustrofobiczny, osaczający pokaz!