Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sara Ohlsson
6
7,5/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Bułeczka poznaje Bułeczkę
Sara Ohlsson, Lisen Adbåge
Cykl: Bułeczka (tom 5)
8,2 z 5 ocen
9 czytelników 5 opinii
2023
Bułeczka ma tajemnicę
Sara Ohlsson, Lisen Adbåge
Cykl: Bułeczka (tom 4)
7,4 z 8 ocen
12 czytelników 3 opinie
2022
Bułeczka i miłość
Sara Ohlsson, Lisen Adbåge
Cykl: Bułeczka (tom 3)
7,0 z 17 ocen
21 czytelników 5 opinii
2022
Bułeczka ratuje świat
Sara Ohlsson, Lisen Adbåge
Cykl: Bułeczka (tom 2)
7,4 z 19 ocen
26 czytelników 5 opinii
2021
Bułeczka rządzi!
Sara Ohlsson, Lisen Adbåge
Cykl: Bułeczka (tom 1)
7,4 z 36 ocen
53 czytelników 7 opinii
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Bułeczka ma tajemnicę Sara Ohlsson
7,4
Znacie Bułeczkę? Pokochaliście tę nietuzinkową i nieco szaloną bohaterkę podobnie, jak ja? Jeśli tak, z pewnością znacie już czwarty, a nawet piąty tom serii, a ja się bezczelnie spóźniłam z recenzjami. Mniejsza z tym, zapraszam na kilka słów o niepoprawnej dziewczynce, jaką jest Bułeczka.
BUŁECZKA MA TAJEMNICĘ to już czwarty tom serii napisanej przez Lisen Adbage oraz Sarę Ohlsson od wydawnictwa Dwie Siostry. Piękna różowa okładka zachęca do tego, by poznać przygody Bułeczki. A tym razem okoliczności są wspaniałe, gdyż zbliża się Boże Narodzenie. Na święta do Bułeczki, jej mamy i babci ma przyjechać Klaus ze swoją rodziną, a wraz z nim malutka Hanna. Bułeczka nie jest przekonana, co ma o tym myśleć, zaczyna być zazdrosna o Hannę, gdyż w jej głowie pojawia się natrętna myśl, iż babcia będzie chciała bawić się tylko z nią.
Mogłoby się wydawać, że Bułeczka niepotrzebnie jest zazdrosna, ale dla dzieci takie duże zmiany są ciężkie do zrozumienia. Do tej pory i mama, i babcia były tylko do jej dyspozycji, a nagle babcia zaczyna mówić ciepło o innym dziecku. Na szczęście Bułeczka jest mądrą dziewczynką, a babcia mądrą babcią, dzięki czemu nie wydarza się nic wiele ponad kilkudniowym nieporozumieniem. Co jeszcze otrzymuje czytelnik w czwartym tomie? Na pewno sporo humoru, zabawy, ciekawe przemyślenia bohaterki oraz mnóstwo dziwności i charakterystycznych ilustracji. Do tego dziewczynka przygotowuje dla swojej babci niesamowity prezent. Moim zdaniem jest to jedna z lepszych serii, jakie przyszło nam czytać. Na całe szczęście jesienią ukaże się kolejny tom!
Bułeczka poznaje Bułeczkę Sara Ohlsson
8,2
W piątym tomie o przebojowej dziewczynce Bułeczka poznaje Bułeczkę. W szkole tytułowej bohaterki pojawia się chłopiec o tym samym imieniu jak ona, co wywołuje u niej mieszane uczucia.
Dziewczynka ciekawie opowiada o sobie, bliskich i jej życiu, a zabawna i prawdziwa narracja sprawia, że nie można oderwać się od jej historii. Bułeczka bez ogródek opowiada jak jest, tak jak robi wielu kilkulatków, a jej spostrzeżenia sprawią, że się uśmiechniecie.
Jej codzienne życie z mamą i zbzikowaną babcią (bardzo mnie to rozbawiło) urozmaica pomysł pana Marka na wycieczkę do remizy strażackiej. Wiąże się z nią wiele emocji, dochodzi nawet do starcia, a rozpalone uczucia łagodzi babcia Bułeczki. Więcej Wam nie zdradzę, a obiecuję, że warto dowiedzieć się, jak potoczy się wypad do miejsca pracy strażaków, po którym dzieci oprowadza Joanna, strażaczka. Jest to plus dla autorki za przedstawienie kobiety w tym zawodzie, a poza tym książka wspomina o wielu modelach rodzin, więc pomoże przedyskutować tematy tolerancji i inności.
To wydanie jest w sam raz dla początkujących czytaczy, bo ma większą czcionkę, podział na rozdziały i nietuzinkową grafikę.
Podoba mi się pomysł autorki związany z użyciem ognia, aby pomóc czytelnikom zrozumieć złość oraz wytłumaczenie, że smutek często jest podłożem nieprzyjemnych zachowań.