cytaty z książek autora "Petra Hammesfahr"
Każdy z nas ulega czasem pokusie, by pójść po linii najmniejszego oporu.
Koniec to koniec. Następował szybko. Tylko wspomnienia nie mijały. Odchodziły dopiero z ostatnim grzechem.
Było to ciągłe potykanie się o odłamki, zbieranie sił i dalsze błądzenie po gruzowisku, które niegdyś było podzielonym przez mur umysłem.
Ktoś kiedyś powiedział, że może dostać od mężczyzny wszystko, jeśli tylko w odpowiedni sposób się do niego uśmiechnie. Że przekonałaby największego sceptyka, osiągnęła każdy cel i że wyrażała uśmiechem tak szerokie spektrum uczuć i nastrojów, że druga strona zupełnie przestawała myśleć.
Dawniej często powtarzałam, że gdy ktoś mnie kopię w tyłek , robię dwa kroki do przodu. Taka jest zasada zachowania pędu, a może jest Pan innego zdania?
Dawniej często powtarzałam, że gdy ktoś mnie kopie w tyłek, robię dwa kroki do przodu. Taka jest zasada zachowania pędu, A może jest pan innego zdania?
Dawniej często powtarzałam, że gdy ktoś mnie kopię w tyłek, robię dwa kroki do przodu. Taka jest zasada zachowania pędu, a może jest Pan innego zdania?
Nie należało mieszać zmyślonej historii z okruchami prawdy. Kłamstwo zyskiwało długie nogi i wyprzedzało oszusta, a prawda uderzała jak kij po głowie. A potem wszystko zaczynało się plątać.
Kiedy człowiek latami się oszukuje, to nie powinien się dziwić, kiedy inni myślą że nie jest stworzony do prawdy.