Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Postanowiłam napisać tę książkę, żeby uchwycić i zrozumieć ten niezwykły moment w historii, kiedy wszystko stanęło do góry nogami. Staram się pokazać zmiany społeczne, które już się dokonały, i te, które nastąpią w przyszłości. (...) Zostańcie w domu i czytajcie" Wszyscy wiemy, że w Internecie znajdziemy wszystko. Niestety, kiedy jedna strona internetowa mówi nam, że podana dolegliwość to nic groźnego i warto spróbować reklamowanego syropu na kaszel, inny portal przewiduje już nasz rychły zgon na oddziale onkologicznym. Szum informacyjny w mediach jest równie groźny, co wszystkie wirusy razem wzięte, szczególnie dla osób, które nie odróżniają fake newsów od rzetelnych informacji. Co robić w takiej sytuacji, gdy coś nam grozi, ale każdy mówi co innego? Ano po to powstała ta książka. Alicja Kotłowska w jednym miejscu zgromadziła swoje obserwacje i fakty podawane przez naukowców oraz różne instytucje, wszystko to dotyczące obecnie panującej pandemii w różnych kontekstach. Oczywiście są to dane początkowe, bo zjawisko wciąż trwa. Na pewno ciekawym zabiegiem będzie po latach skonfrontowanie wiedzy z tej książki z kolejnymi publikacjami na ten temat. Brzmi to jak coś trudnego do przeczytania dla przeciętnego Kowalskiego? Bynajmniej. "Prawda nr 4: Pandemia działa jak szkło powiększające, przez które wyraźniej widać ukryte napięcia społeczne. Z pozoru spójne społeczeństwa w czasie kryzysu się podzieliły" Autorka pisze w prosty sposób, to nie jest zagmatwany naukowy język pełen specjalistycznych określeń. Rozdziały są krótkie, ale treściwe. Czyta się to szybko, dodatkowo na końcu każdej części jest krótkie podsumowanie informacji. Niedosyt mogą poczuć ci, którzy o COVID-19 wiedzą już dużo z innych źródeł i szukali dodatkowych informacji. Tak jak tytuł wskazuje - tutaj są podstawowe prawdy i tylko najważniejsze zagadnienia, za to dobrze uporządkowane tematycznie. Wydanie tej książki jest przepiękne. Solidna twarda oprawa, miły w dotyku papier, dużo użytych kolorów i wysokiej jakości wykresy czy tabele, naprawdę zrobiły na mnie wrażenie. Przez taką dbałość o szatę graficzną, ilość stron pewnie znacząco urosła co do samej suchej treści, ale jak dobrze dzięki temu się to czyta i na to patrzy. Polecam osobom, które chcą się w końcu odnaleźć w gąszczu informacji o pandemii i posiadać najważniejsze informacje w jednym miejscu i w pięknej formie. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl