cytaty z książek autora "Marek Szydlak"
Ja nie eksperymentuję, jak ty to nazywasz. Ja się taki urodziłem, to jest w mojej krwi.
Dobre wspomnienia już niemal całkowicie zostały zatarte przez to, co działo się w ostatnich kilku tygodniach mojego życia.
Budowałem swoją wrażliwość i estetykę, która w jednym momencie prysnęła jak bańka mydlana. Wszystko przez stratę najważniejszej osoby.
Jej uczucia zawsze były dla mnie tajemnicą. Nie wspierała mnie, gdy wydało się, że jestem gejem, ani też nie broniła, gdy ojciec krzyczał i prawie mnie wtedy pobił.
Od zawsze zwierzęta dawały mi więcej radości niż ludzie. Od nich dostaje się bezwarunkową miłość, taką, w której nie ma ukrytych intencji ani oszustw.
Świetnie pływał, mimo że zdawał sobie sprawę, jakie zagrożenie niesie woda. Nie bał się jej, ale respektował. Śmiał się, że woda jest jak wkurzona kobieta, zdradliwa i nieobliczalna.
Miłość jest jak latanie. Wznosisz się do góry, gdy jesteś zakochany, i lecisz przed siebie. Ale przychodzi taki moment, że spadasz z kretesem w dół.
Wypłakałem już chyba wszystkie łzy. Nie zmienię tego, co było, co odeszło. Nie doświadczę ponownie uczucia bliskości, dotyku, głosu. Próbuję się nie martwić. Przecież ... każde światło kiedyś zgaśnie.