Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ulla-Lena Lundberg
Źródło: fot. Cata Portin
1
6,9/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Urodzona: 14.07.1947
Ulla-Lena Lundberg urodziła się w 1947 r. w Kökari na Wyspach Alandzkich. Pisarka i poetka z tytułem profesora sztuki. Dotychczas opublikowała ponad 20 książek, w tym powieści, zbiory wierszy oraz literaturę non-fiction. Wielokrotnie doceniana za swoją twórczość, m.in. trzykrotnie otrzymała państwową nagrodę literacką Finlandii (1971, 1982, 1992) oraz dwa razy była nominowana do Nordyckiej Nagrody Literackiej. Za powieść „Lód” zdobyła Nagrodę Finlandia w 2012 r.
6,9/10średnia ocena książek autora
78 przeczytało książki autora
194 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
(...) dzieciom nie wolno zbytnio popuszczać cugli, nie mogą sądzić, że przyszły na świat po to, by się nimi zajmować i im kadzić. W...
(...) dzieciom nie wolno zbytnio popuszczać cugli, nie mogą sądzić, że przyszły na świat po to, by się nimi zajmować i im kadzić. Wychowanie boli, ale jest konieczne, żeby dziecko nie stało się ciężarem dla otoczenia.
1 osoba to lubi
Jeśli ją zapytać, czy jej tu dobrze, prycha i mówi, że nie ma czasu o tym myśleć, jest zajęta. A jak człowiek jest zajęty, to chyb...
Jeśli ją zapytać, czy jej tu dobrze, prycha i mówi, że nie ma czasu o tym myśleć, jest zajęta. A jak człowiek jest zajęty, to chyba mu dobrze!
1 osoba to lubiWielu rzeczy się nie rozumie, póki się ich nie straci.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Lód Ulla-Lena Lundberg
6,9
"Lód" autorstwa Finki Ulli-Leny Lundberg, a wydanej przez wydawnictwo Marpress, trafiło na moje słuchawki, głównie ze względu na charakter styczniowego wyzwania LC- żeby przeczytać książkę, której akcja rozgrywa się w zimie.
Myślałam o tym, że "Lód" będzie w sam raz pasował. Ale chyba niekoniecznie...
Fabuła książki opisuje trzy lata z życia rodziny młodego pastorostwa Mony i Pettera Kummelów, od momentu przejęcia przez Pettera parafii na Örlandii, po niedawno zmarłym pastorze. Mamy tu więc doczynienia z pełnymi latami, z każdą występującą po sobie porą roku. Nie tylko z zimą.
Akcja "Lodu" rozgrywa się w latach 1946-1949 - w okresie po dwóch wojnach z ZSRR (wojna zimowa 1939-1940),wojnie kontynuacyjnej od 1941 roku. Kolejną była wojna z Niemcami. "Lód" opisuje w jaki sposób funkcjonowała społeczność zdemilitaryzowanych wysp, kiedy to druga wojna światowa na całe szczęście się kończy...
"Ten, kto widział, jak zmienia się krajobraz, gdy w zasięgu wzroku pojawia się łódź, nigdy się nie zgodzi, że pojedyncze ludzkie życie jest bez znaczenia. Nad wodą i lądem unosi się spokój. Ludzkie spojrzenia suną po przystani, zatrzymują się, odwracają. Tak jest zawsze. W każdej piersi tkwi tęsknota za czymś innym, a wszystko, za czym tęsknimy, nadpływa wraz z łodzią." Taką właśnie łodzią na Wyspy Alandzkie, a dokładniej na malutką Örlandię (miejsce to, tak naprawdę nie istnieje - pod tą fikcyjną nazwą ukrywa się zapewne rodzinna miejscowość Ulli-Leny Lundberg- Kökar, maleńka, bo licząca niespełna 200 mieszkańców) przypływają Kummelowie wraz z całym dobytkiem i niespełna dwuletnią córeczką Sanną.
Na Örlandii, wraz z wyspą kościelną, będącą nową przystanią dla młodego pastorostwa "odległości wcale nie są tak małe, jak się człowiekowi wydaje, gdy widzi Örlandię na mapie jako grupkę owadzich kupek. Pół dnia zajmuje obejrzenie wyspy kościelnej, gór na zachodzie, ich dziewiczy taniec i pradawne kryjówki przed piratami i Rosjanami, świeże wykopaliska z epoki brązu i dla kontrastu niedawne rozminowania po wojnie kontynuacyjnej."
Młodzi szybko odnajdują się w tej wymagającej i nieco szorstkiej okolicy. Każde z nich ciężko pracuje, zaskarbiając sobie szacunek, podziw i sympatię wśród lokalnych mieszkańców. Córka Sanna rośnie jak na drożdżach. W oborze Mona zajmuje się dwoma krowami, mają też kozy i kury. Petter z radością niesie parafianom "Słowo"i stara się pomagać żonie w zwykłych domowych pracach.
Mona, to kobieta niezłomna. Robi wszystko niemal naraz, pracuje bardzo ciężko, ale miłość jaką darzą się małżonkowie dodaje jej wiele energii. Tak mija rok za rokiem. Sanna już niedługo będzie mieć siostrzyczkę. Niestety jakiś czas po narodzinach drugiego dziecka pastor wracając do domu rowerem, przez nieuwagę trafia pod lód... Mimo, że jest młody i wysportowany umiera... "To, które miało być czwartym latem na Örlandii, jest pierwszym. Dla pastorowej pierwszym w długim na całe życie szeregu samotności. Dla dziewczynek pierwszym, które zapamiętają – w świecie, w którym tata nie żył."
To tragiczne wydarzenie zmieni życie wielu ludzi... Mona z dziewczynkami będzie musiała opuścić gniazdko, które wiła z młodym pastorem. Wnet się okaże, że następca Pettera, który został wybrany na jego miejsce, nie pasuje do Örlandczyków. Nie jest nim, nie jest Petterem...
"Lód" to niespieszna, refleksyjna literatura, ale ogromnie przyziemna, taka ludzka. Ze wszystkimi dobrymi, ale i gorszymi momentami.... Ulla-Lena Lundberg opowiada o życiu zwykłych ludzi w taki sposób, że pomimo że akcja nie pędzi, a wielu z czytelników narzeka, że nawet i nudzi- to wciąga cię jak Pettera pod lód...
Książka "Lód" została w Polsce wydana w 2022 roku, w cyklu "Bałtyk". Dotychczas wydawnictwo Marpress wydało w niej 20 powieści. Samo wydawnictwo pisze o "Lodzie", że jest to powieść w klimacie -slow i według mnie rzeczywiście tak jest.
Fabuła książki płynie miarowo, zmieniana porami roku i tylko niektóre prace przy gospodarstwie są różne. Ludzie mieszkający na wyspach Alandzkich wiedzą co to ciężka praca.
Powieść "Lód" została genialnie przetłumaczona przez panią Justynę Czechowską- laureatkę przyznawanej od 1965 roku Nagrody Dla Tłumaczy Akademii Szwedzkiej. Pani Justyna otrzymała ją za wybitne przekłady literatury szwedzkiej.
Z tą niebywale ciekawą przedstawicielką fińskiej literatury zapoznałam się pod postacią audiobooka czytanego mi przez rewelacyjną lektorkę - panią Hannę Chojnacką- Gościniak.
Uwaga na marginesie: literatura fińska to nie tylko Muminki 🙂. Warto samemu sprawdzić czy pobyt na końcu świata, pośrodku Bałtyku, jest w Waszym guście.
Gorąco polecam 😄
#lod
#ulla-lenalundberg
#cyklbaltyk
#baltyk
#marpress
#lubimyczytac
#literaturafinska
#nietylkomuminki
#hannachojnacka-gosciniak
#hannachojnackagosciniak
#audiobook
#justynaczechowska
#wyzwanieLC2024
#wyzwanieczytelniczeLC
#legimi
#czytamzlegimi
#czytambezlimitu
Lód Ulla-Lena Lundberg
6,9
Celowo odłożyłam w czasie czytanie "Lodu", spodziewając się niespiesznej, snującej się powieści, idealnie pasującej na jesienno-zimowe klimaty. I słusznie. To była tego typu książka- bez wartkiej akcji, bez porywających scen. Snucie historii opowiadającej o codzienności zwykłych ludzi gdzieś na Wyspach Alandzkich. Ot, proza życia...
Nie to jednak mi przeszkadzało, a bardzo uciążliwa, sztuczna, drętwa narracja, którą momentami czytało się niemal z takim samym mozołem, co wyliczankę. Pierwsza połowa książki zdecydowanie pod górkę, później nieco lepiej.