![Wyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/20500/20505/20505_1714375523_grafika800x600.jpg)
![Anna Sierant - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1823637/836107-32x32.jpg)
Jakiś głosik powiedział: Przybyłem na plecach Pająka z Dinkelsbühl i reprezentuję hotel pod Zielonym Krzyżem! Nie ma się co dziwić, że po ty...
Jakiś głosik powiedział: Przybyłem na plecach Pająka z Dinkelsbühl i reprezentuję hotel pod Zielonym Krzyżem! Nie ma się co dziwić, że po tym wstępie opanował mnie najserdeczniejszy śmiech. Dopóty śmiałem się, śmiałem się na głos i w duchu, dopóki nie odkorkowałem trzeciej butelki. Jak widać świętowałem wigilię.
[...] -Królestwo moje nie jest z tego świata. Nie słyszałem, żeby papiści kiedykolwiek wzięli sobie to do serca te słowa. -Trzeba Burmistrzo...
[...] -Królestwo moje nie jest z tego świata. Nie słyszałem, żeby papiści kiedykolwiek wzięli sobie to do serca te słowa. -Trzeba Burmistrzowi otworzyć oczy. Otworzyć oczy ! Powiem mu jak jest oszukiwany. Takie przypadki zwalniają z obowiązku dochowania tajemnicy. Muszę wziąć na cel tego lisa. Opat chytrusek nie ucieknie mi przez okno z tłustą gąską.
[...] -Jedzmy, pijmy, weselmy się póki czas... -Bo jutro już nie będzie nas... tak to idzie dalej. Burmistrz i Perlu.