Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać298
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Klaudyna Cwynar
3
6,5/10
Pisze książki: literatura dziecięca, opowieści dla młodszych dzieci
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
My Little Pony. Pora na czas Klaudyna Cwynar
6,3
PORA NA… TWILIGHT SPARKLE!
Druga z wydanych we wrześniu książeczek z serii „Bajeczka z modelem”, przedstawiająca przygody bohaterów serialu animowanego „My Little Pony” to, znów, publikacja urocza, mądra i przyciągająca wzrok młodych czytelników. I, tak jak to obiecuje już sama nazwa serii, oferuje nie tylko porcję bogato zilustrowaną lekturę dla najmłodszych, ale także model. A dokładniej kartonowe drzewo do złożenia oraz plastikową figurkę głównej bohaterki niniejszej opowieści.
Tym razem postacią wiodącą jest Twilight Sparkle. Pewnej nocy w Bibliotece Złotego Dębu smoka Spike’a budzi odgłos kroków Twilight. Klaczka planując swoje zajęcia z miesięcznym wyprzedzeniem, zapomniała wygospodarować nieco czasu na… zaplanowanie prac na kolejny miesiąc! Ale to nie jedyny problem. Nagle w bibliotece rozbłyska magiczne światło i pojawia się tajemniczy kucyk w podartych ubraniach i z piracką opaską na oku. Tajemniczy? Nie tak bardzo, wystarczy mu się przyjrzeć, to bowiem nikt inny, tylko… Twilight Sparkle. Ale jak to możliwe, że jest ich dwie? Okazuje się, że klaczka, która właśnie się zjawiła, pochodzi z przyszłości, a dokładniej z następnego wtorku, i ma do przekazania… Niestety, zanim może powiedzieć, co tak ważnego sprowadziło ją tutaj, znika. Twilight z teraźniejszości zaczyna zastanawiać się co takiego się wydarzy, że będzie musiała to zrobić. Czyżby miała zapobiec jakiejś katastrofie? Czas dowiedzieć się co skrywa… czas!
Muszę przyznać, że ten tomik „Bajeczki z modelem” jest zdecydowanie bardziej dojrzały niż publikacja z Pinkie Pie. Zaczynając od fabuły, opartej zresztą na jednym z odcinków serialu, która już sama w sobie jest ciekawa – choć oczywiście prosta, przeznaczona dla dzieci i z moralizatorską nutą – warto zauważyć przede wszystkim, że model do złożenia jest dość skomplikowany. Biblioteka Złotego Dębu, bo to właśnie ją możemy stworzyć z kartonowych elementów, wymaga sporej dozy zręczności i wprawy, ale satysfakcja ze zbudowania czegoś takiego jest oczywiście większa. Model jest czarnobiały, dlatego dziecko ma dodatkowe zadanie pokolorowania go – farbami i kredkami, ze względu na śliski papier nie ma to chyba większego sensu, ale mazaki sprawdzą się w tym przypadku naprawdę znakomicie.
Do tego dochodzi plastikowa, urocza i znakomicie wykonana figurka Twilight Sparkle, a także kolorowe, sympatyczne wnętrze książeczki. Wszystko tu jest słodkie, cukierkowe i urocze. Dokładnie takie, jakie być powinno w publikacjach dla najmłodszych. Czy trzeba czegoś więcej? Chyba nie, dlatego jeśli Wasze pociechy uwielbiają „My Little Pony”, ten tytuł – jak i pozostałe z serii – będą dla nich znakomitym prezentem. Polecam.
Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/09/28/bajeczka-z-modelem-my-little-pony-pora-na-czas-klaudyna-cwynar/
My Little Pony. Wielka tajemnica Pinkie Pie Klaudyna Cwynar
6,0
RÓŻOWO MI
Seria „Bajeczka z modelem” to kolejny przykład na to, jak wiele może w sobie skrywać naprawdę niepozorna książeczka. Bo tylko spójrzcie na nią – niewielka, cienka, w środku krótka opowiastka, w której tekstu podanego dużą czcionką jest niewiele, tyle samo co ilustracji. Ale to nie w prostej historyjce tkwi siła tej publikacji, a w jej dodatkach – uroczej figurce i modelu Cukrowego Kącika do samodzielnego złożenia oraz ozdobienia! Gotowi na szaloną, różową zabawę?
Spójrzmy jednak najpierw na fabułę. Bohaterką książeczki jest, oczywiście, różowa klaczka Pinkie Pie, która bliska jest pobicia babeczkowego rekordu, kiedy w sklepie zjawia się pani Cake. Nadszedł bowiem list z zamówieniem specjalnym, a to okazuje się nieść ze sobą nieoczekiwaną, acz radosną nowinę. Shining Armor i księżniczka Cadence przyjeżdżają z wizytą, ale nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Otóż książęca para spodziewa się dziecka! Pinkie Pie z miejsca chce poinformować o tym fakcie każdego, kogo tylko się da, ale niestety – informacja ta musi pozostać w sekrecie! Jak ma z tym poradzić sobie różowa klaczka? Właśnie! Wybiera się do Zamku Przyjaźni, ale nawet tam przyjaciółki przekonują ją, że nie może od tak psuć niespodzianki i mówić, nawet im, tego, czego nie powinna. By się nie zdradzić, Pinkie postanawia zamknąć się w domu na jeden dzień, jaki pozostał do przyjazdu. Niestety obiecała rozwieźć ciastka, a co za tym idzie, będzie musiała wejść w interakcje z innymi kucykami. Czy zdoła dochować tajemnicy? I jakie przygody na nią czekają?
Fabuła książeczki oparta jest na jednym z odcinków serialu, miłośnicy „My Little Pony” nie będą więc zaskoczeni jej fabułą, ale nie o to przecież chodzi. Treść jest ciekawa, lekka, prosto przedstawiona, przyjemna w odbiorze i oferująca konkretne przesłanie, ważniejsze są jednak dodatki – bo w końcu przede wszystkim dla nich sięga się po tego typu publikacje.
Pierwszym z nich jest figurka Pinkie Pie, wcale nie taka mała, plastikowa, dobrze wykonana prezentuje się naprawdę ładnie. I z miejsca rzuca się w oczy, jako że jest przytwierdzona do okładki. Drugi dodatek natomiast to model miejsca pracy tej właśnie bohaterki, Cukrowy Kącik. W środku publikacji znajdziemy sześć plansz z kartonowymi elementami do wydarcia i samodzielnego złożenia. Co więcej, model jest czarnobiały, zatem dzieci, poza samym stworzeniem Cukrowego Kącika, mogą go pomalować i przyozdobić wedle fantazji. Zabawa z tą publikacją jest więc znakomita, wciągająca, a przede wszystkim wartościowa!
Jeśli szukacie ciekawej książeczki dla najmłodszych, książeczki, która oferuje o wiele więcej, niż tylko sympatyczną lekturę, „Bajeczka z modelem” to strzał w dziesiątkę. Ładnie wydana, świetnie przygotowana… Po prostu warto ją poznać!
Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/09/28/bajeczka-z-modelem-my-little-pony-wielka-tajemnica-pinkie-pie-klaudyna-cwynar/