cytaty z książek autora "Mateusz Dydyna"
Chwila, chwila. Ledwo co się poznali, a on miał już rozpisany schemat kilkuset następnych lat u jej boku. Pomijając fakt, że dziewczyna mogła wystawić go w każdej chwili, to jego szanse na zbudowanie z nią solidnego związku były bardzo możliwe. Powiedzmy... hmm... jak jeden do kilku miliardów. To naprawdę dobry wynik, jeśli przyjrzeć się Frankowi z bliska. Normalnie przy jego mało oryginalnych rysach twarzy i mizernej posturze mógłby znaleźć sobie dziewczynę, gdyby dodawali je do płatków śniadaniowych. Lecz ostatnio nie zanosi się na rewolucję w przemyśle kulinarnym z prostych powodów: kobieta w małym pomieszczeniu szybko traci na ważności.
Dodał/a:
matidn1
3 osoby to lubią