Ian Currie

Pomijając stylistykę, formę w której została napisana, a skupiając się jedynie na tematyce, muszę przyznać że wywarła na mnie wrażenie i nieco uspokoiła pod względem lęku przed śmiercią, który towarzyszy mi od kiedy zaczęłam pojmować czym owa śmierć jest. Bardzo bym chciała, by życie pozagrobowe, reinkarnacja i karma istniały. Jeśli kiedykolwiek dowiem się, że to prawda, raz na zawsze przestanę obawiać się śmierci. Przedstawione historie ludzi wraz z ich nazwiskami, miejscowościami i szczegółami z życia powodują, że człowiek jest skłonny uwierzyć, choć na pewno moje poszukiwania prawdy nie skończą się na tej jednej pozycji. Polecam ją osobom, które wciąż biją się z myślami lub cierpią z powodu odejścia bliskiej osoby - pozwoli ona zrozumieć dokąd mogli się udać i jaki sens ich śmierć przyniosła. Polecam ją również osobom, które uważają że "wierzą, że coś jest ale nie wiedzą jak to nazwać". Każda książka jest dobra jeśli skłania czytelnika do samodzielnego myślenia i odświeżania dawno nieruszanych zakamarków umysłu.